Początek wiosny to wzrost pożarów traw

2017-04-01 12:13:25(ost. akt: 2017-04-01 12:20:25)
Pożary traw są niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzi. Zagrażają lasom, domom i zabudowaniom gospodarczym, bezpowrotnie niszczą faunę i florę. Na terenie naszego powiatu odnotowano już 13 zdarzeń związanych z wypalaniem traw. W Polsce w ubiegłym roku w wyniku pożarów traw zginęło 6 osób, a 81 zostało rannych.
Początek wiosny to czas, w którym gwałtownie wzrasta liczba pożarów traw. W tym roku doszło już do ponad 8 tys. pożarów łąk i nieużytków rolnych. Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Węgorzewie, na terenie naszego powiatu odnotowano 13 zdarzeń związanych z wypalaniem traw. W związku z czym spłonęło 9 hektarów.

— Poprawiające się warunki pogodowe powodują, że coraz częściej otrzymujemy sygnały o wypalaniu roślinności — mówi Tomasz Grunwald, zastępca dowódcy JRG PSP w Węgorzewie. — Wypalanie traw to także bardzo duże zagrożenie dla lasów. Z uwagi na znaczne zalesienie powiatu, tereny upraw rolniczych i leśnych dość często ze sobą sąsiadują, a czasami wręcz przenikają się. Ogień płonący na nieużytkach niejednokrotnie przenosi się na obszary leśne, niszcząc bezpowrotnie bezcenne drzewostany, które po pożarze odradzają się przez wiele dziesiątek lat.
Pożary łąk niosą za sobą szereg skutków ubocznych. Ogień niszczy miejsca lęgowe wielu gatunków gnieżdżących na ziemi i krzewach ptaków, a także miejsca bytowania zwierzyny łownej. Niejednokrotnie od palących się poszyć gleb, zajmują się torfowiska.

— Wysuszone trawy palą się bardzo szybko, wystarczy zmiana kierunku wiatru by pożar wymkną się spod kontroli — tłumaczy Tomasz Grunwald. — Pożar traw jest trudny do opanowania i najczęściej kończy się interwencją jednostek straży pożarnej. Co roku w pożarach wywołanych wypalaniem traw giną ludzie, tracą swój dobytek lub zdrowie. Podpalanie przydrożnych rowów to także zagrożenie dla kierowców. Dym z płonących łąk jest przyczyną groźnych kolizji drogowych, może też prowadzić do zatruć. Z ogniem nie ma żartów.
Przypominamy, że wypalanie traw jest zabronione. Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę grzywny w wysokości nawet do 5 tys. zł. Jeśli wypalanie traw spowoduje pożar, w którym zagrożone zostanie życie lub zdrowie ludzkie, można nawet trafić do więzienia na okres od roku do 10 lat.
(dp)

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5