Książka na weekend
2016-06-03 14:08:53(ost. akt: 2016-06-05 12:35:40)
Ostatnim razem polecaliśmy Wam rodzimą literaturę z pogranicza grozy tym razem zaserwujemy coś zdecydowanie lżejszego. Mowa tu o skandynawskim mistrzu suspensu i intrygii; Henning'u Mankell'u, który postanowił zaskoczyć tym razem czytelników lekkim, dramatem obyczajowym zatytułowanym "Włoskie Buty".
Mankell to autor, który zasłynął dzięki doskonałym kryminałom takim jak "Psy z Rygii" czy "Zapora". Nie sposób pominąć stworzonego przez niego fikcyjnego bohatera, Kurta Wallandera, który znalazł się na panteonie kryminału obok takich XIX - wiecznych bohaterów literackich jak Auguste Dupin czy Sherlock Holmes.
"Włoskie Buty" fabularnie odbiegają bardzo mocno od dotychczasowego dorobku Mankell'a. Główny bohater powieści to mieszkający na bałtyckiej wyspie, samotnik i mizantrop Frederick Welin. 66-letni mężczyzna to emerytowany chirurg, który na skutek dawnego błędu lekarskiego postanowił odciąć się od reszty społeczeństwa. Pewnego dnia jego spokój zaburza wizyta dawnej kochanki, Harriet, którą porzucił bez słowa wyjaśnienia wiele lat temu, będąc jeszcze młodym i skupionym na karierze, lekarzem. Okazuje się, że kobieta jest teraz w zaawansowanym stadium raka i prosi o pomoc w nietypowej sprawie, dając tym samym szansę mężczyźnie na odkupienie swojej dawnej winy.
Powieść Mankell'a mówi o starzeniu się w samotności i wybaczaniu samemu sobie. O tym, jak ważne jest aby skorzystać z możliwości na naprawę swoich błędów z przeszłości nim będzie całkowicie za późno.
dp
Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
dobra edycja #2008782 | 80.53.*.* 10 cze 2016 19:33
Ale sformułowanie " Włoskie Buty" zawiera błąd ortograficzny. A Mankella pisze się bez apostrofu...
odpowiedz na ten komentarz
werka #2006947 | 178.36.*.* 8 cze 2016 11:01
Kto ten tekst pisał, ten chyba żadnej powieści Mankella nie przeczytał. Mankell mistrzem suspensu i intrygi? To nie Agata Christie, której twórczość już dawno temu mchem obrosła i seniorzy w niej gustują! "Psy z Rygi" czy "Zapora" to raczej słabsze powieści Mankella. Polecam "O krok" - palce lizać! Warto też sięgnąć na pewno po "Nim nadejdzie mróz". Miłej lektury :)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz