W najnowszym odcinku serialu historycznego Tannenberg 1914, realizowanego na terenie Nidzicy i okolic, ks. Przemek Kawecki zabiera widzów w podróż na Warmię. Tam, w trójkącie miejscowości Zerbuń – Biesowo – Lutry, 26 sierpnia 1914 roku rozegrała się potyczka, która miała decydujący wpływ na losy całej bitwy.
Do najbardziej znanych miejscowości związanych z bitwą pod Tannenbergiem należą leżące na terenie południowych Mazur: Łyna, Orłowo, Waplewo, Olsztynek, Nidzica, Wielbark, natomiast w powszechnej świadomości mało obecne są warmińskie wioski położone w okolicach Biskupca Reszelskiego: Zerbuń, Lutry, Biesowo. Tymczasem, to właśnie tam – 26 sierpnia 1914 roku - po wielogodzinnych, krwawych starciach zostało rozgromione prawe skrzydło wkraczającej do Prus Wschodnich 2 Armii Narew.
26 sierpnia 1914 roku głównodowodzący 2 Armią Rosyjską, generał Samsonow przybył ze swoim sztabem do Nidzicy, gdzie po południu spożył uroczysty obiad w Hotelu Neureiter.
Podczas obiadu, do Samsonowa zaczęły napływać niepokojące wieści z lewego i prawego skrzydła frontu, który rozwinęły jego wojska. Warto podkreślić, że choć opisywana bitwa została nazwana przez niemieckich sztabowców bitwą pod Tannenbergiem, co miało czysto propagandowy wymiar i nawiązywało do przegranej przez Krzyżaków w 1410 roku bitwy pod Grunwaldem, to w gruncie rzeczy walka toczyła się na froncie rozciągniętym na ponad 100 km między Działdowem, a Biskupcem.
Tego dnia, Samsonow otrzymał niepokojące wieści z okolic Uzdowa, gdzie do ataku na jego lewe skrzydło szykował się I Korpus Niemiecki, jednak decydujące wypadki miały miejsce na północnym - prawym skrzydle, gdzie o świcie, w okolicach Biesowa rosyjski VI Korpus gen. Błagowieszczeńskiego, został zaatakowany przez niemiecki XVII Korpus gen. Augusta von Mackensena.
Większość Rosjan utonęła
Korpus rosyjski nie walczył w pełnym składzie, 16 Dywizja Piechoty została bowiem kilka godzin wcześniej wysłana w kierunku Olsztyna. W tej sytuacji uderzenie niemieckie spadło na 4 Dywizję Piechoty. Nad jeziorem Tejstymy niemiecka 36 Dywizja Piechoty przyparła do brzegu rosyjskich żołnierzy z 4 Dywizji.
Aby uniknąć niewoli Rosjanie rzucili się wpław w wody jeziora wraz z całym wyposażeniem. Większość z nich utonęła. Zdaniem Macieja Gebela – wydarzenie to było źródłem popularnego później w Niemczech, skutecznie podsycanego przez kajzerowską propagandę mitu, o tysiącach Rosjan utopionych w mazurskich jeziorach. W trakcie walki Rosjanie wezwali na pomoc maszerującą na Olsztyn 16 Dywizję Piechoty, ta jednak była oddalona już o 12 km, a wracając na pole bitwy, natrafiła na wspomagający działania korpusu gen. von Mackensena I Korpus Rezerwowy gen. Otto von Belowa.
Rosjanie, początkowo przekonani, że nie walczą z całymi korpusami, ale z jakimiś małymi oddziałami osłaniającymi odwrót 8 Armii Niemieckiej, ponieśli sromotną klęskę. Do wieczora 4 Dywizja Piechoty została rozbita przez XVII Korpus. Rosyjskie straty wyniosły tego dnia w przybliżeniu 5300 żołnierzy i oficerów; Niemcy wzięli do niewoli ponad 1700 ludzi.
Wycofywał się przez 30 km,
mimo że nikt go nie ścigał
W konsekwencji, w nocy z 26 na 27 sierpnia cały VI Korpus gen. Błagowieszczeńskiego znajdował się w panicznym odwrocie. Jak pisze Denis Showalter: VI Korpus był tak zdeterminowany, że wycofywał się przez trzydzieści kilometrów, mimo że nikt go nie ścigał.
Wycofywał się przez 30 km,
mimo że nikt go nie ścigał
W konsekwencji, w nocy z 26 na 27 sierpnia cały VI Korpus gen. Błagowieszczeńskiego znajdował się w panicznym odwrocie. Jak pisze Denis Showalter: VI Korpus był tak zdeterminowany, że wycofywał się przez trzydzieści kilometrów, mimo że nikt go nie ścigał.
Po swoim zwycięstwie i przegrupowaniu wojsk gen. Mackensen wyrusza w pogoń za wycofującymi się Rosjanami rozpoczynając okrążanie centralnych korpusów armii Samsonowa od północnego - wschodu. Zamknięcie okrążenia miało dokonać się od zachodu na drodze łączącej Nidzicę z Wielbarkiem.
Droga Nidzica – Wielbark była drogą rokadową i zamykała Rosjanom ruch w kierunku południowej granicy Prus Wschodnich. Od wschodu okrążenie miało zamknąć się na rzece Omulew. Rzeka Omulew i droga Nidzica – Wielbark przecinają się na moście w Wielbarku i właśnie blokując to przejście Niemcy postanowili zamknąć definitywnie pułapkę jaką zastawili na wojska Samsonowa.
ks. Przemek Kawecki, zl
Zobacz film:
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (0)
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez