Na cmentarzu zachowała się kwatera wojenna z grobami żołnierzy niemieckich oraz mogiła zbiorowa żołnierzy rosyjskich poległych w latach 1914-1915.
Upałty (niem. Upalten) leża 10 kilometrów na południowy-wschód od Giżycka, nad jeziorami Upałckie Wielkie i Upałckie Małe.
Wieś założona w 1471 r. W czasie "Potopu", w 1656 roku, spalili ją będący w polskiej służbie Tatarzy , którzy spustoszyli wtedy wiele mazurskich wsi. - Tej samej nocy jeszcze, w której Tatarzy minęli słup graniczny, niebo zaczerwieniło się łunami, rozległy się wrzaski i płacz ludzi deptanych stopą wojny. Kto polską mową o litość umiał prosić, ten z rozkazu wodza był oszczędzany, ale natomiast niemieckie osady, kolonie, wsie i miasteczka zmieniały się w rzekę ognia, a przerażony mieszkaniec szedł pod nóż - tak w "Potopie" opisał działania tatarskich podkomendnych Kmicica Henryk Sienkiewicz. Problem w tym, że w rzeczywistości większość wymordowanych przez Tatarów to byli Mazurzy, którzy w tym czasie nie znali niemieckiego. Tak było na przykład właśnie w Upałtach.
Upałty po raz drugi zostały zniszczone w czasie I wojny światowej. Podczas działań wojennych w 1914 roku spłonęło tu 14 zagród chłopskich.
W 1939 roku we wsi mieszkało 548 mieszkańców. W 1945 roku większość mieszkańców pozostała we wsi. Część potem wysiedlono, inni wyjechali mając dość rabunków a potem represji ze strony nowej władzy.
Igor Hrywna
Cmentarz znajduje się za Upałtami, przy drodze do Siedlisk/Wydmin/Olecka.
Komentarze (0)
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez