Niebezpieczne zdarzenie drogowe z udziałem łosia. Kierowca trafił do szpitala

Jadąc drogami prowadzącymi przez lasy czy, na przykład, pola kukurydzy, musimy być przygotowani na ewentualne wtargnięcie na jezdnię dzikiego zwierzęcia. Szczególną ostrożność zachowajmy nocą, gdy zwierzęta wychodzą, wabione blaskiem świateł. Powinno się przede wszystkim zachować odpowiednią prędkość, a w razie potrzeby użyć sygnały świetlnego lub dźwiękowego.

W środę (20.09.2023) około godziny 17:00 dyżurny szczycieńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego na drodze krajowej nr 53, na wysokości miejscowości Chochół. Z ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu zdarzenia drogowego wynika, że kierujący pojazdem hyundai, 45-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego, uderzył w łosia, który wtargnął na jezdnię. Kierujący został przewieziony do szpitala. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń.

Apelujemy, by patrzeć na znaki i nie lekceważyć tych ostrzegających o dzikich zwierzętach. Oznakowanie z czegoś przecież wynika… Umieszczono je w miejscach, przez które prowadzą drogi migracji zwierzyny i w których w przeszłości dochodziło do kolizji czy wypadków. Przestrzegajmy ograniczenia prędkości na tych odcinkach, zachowajmy ostrożność i obserwujmy pobocze. Ważne, aby na drogach prowadzących przez kompleksy leśne jechać z prędkością pozwalającą na wyhamowanie lub przynajmniej zmniejszenie skutków zdarzenia (głównie o zmierzchu lub świcie, gdy panuje ograniczona widoczność, występują zamglenia).
Zwolnijmy też, jeśli warunki nie pozwalają bezpiecznie jechać dozwoloną prędkością. Pamiętajmy, że dozwolona prędkość na danym odcinku drogi nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną.
Co robić, jeśli do zdarzenia z udziałem dzikiego zwierzęcia już dojdzie?
- zabezpieczyć miejsce zdarzenia,
- zjechać na pobocze i wystawić trójkąt ostrzegawczy,
- niezwłocznie udzielić pomocy osobom rannym,
- o miejscu i okolicznościach zdarzenia powiadomić służby, korzystając z numerów alarmowych (nawet jeśli szkodą materialne są niewielkie i nie ma rannych); policjanci sporządzą dokumentację potrzebną ubezpieczycielowi, powiadomią osoby odpowiedzialne za zabranie zwierzęcia z drogi,
- nie przemieszczać, nie usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia, nie dotykać go, ponieważ może ono mieć wściekliznę lub nagle zaatakować.