OLAF WALCZYŁ Z MISTRZEM ŚWIATA

2024-10-29 10:11:00(ost. akt: 2024-10-28 22:58:48)

Autor zdjęcia: SKKK

Miniony weekend obfitował w różnego rodzaju mistrzostwa karate, ale dla Szczycieńskiego Klubu Kyokushin Karate i Olafa Szemplińskiego najważniejsze były zawody w Limanowej, czyli IKO Nakamura POLISH OPEN. W zawodach wzięło udział blisko 600 zawodników z Polski i zagranicy z 15 organizacji w tym ośmioosobowa reprezentacja z Japonii.
Znawcy tematu wiedzą, że przejście z kategorii junior do senior jest niesłychanie trudne. Nawet zawodnicy odnoszący sukcesy w niższych kategoriach często nie mogą się odnaleźć w świecie seniorów. Dzieje się tak ponieważ wielu trenerów nie potrafi odpowiednio przygotować zawodnika do poziomu seniora lub popełnia błąd pychy i prowadzi szkolenie tak aby młodzież wygrywała wszystko tu i teraz, nie myśląc o przyszłości. A przecież w historii sportu dopiero wyniki seniorskie zapisują się złotymi zgłoskami.

Przypadek Olafa Szemplińskiego z SKKK Best Team - Zembrzuski DOJO jest zgoła inny, można powiedzieć że wkroczył w świat seniorów z przytupem i mocno rozpycha się łokciami zaznaczając swoją obecność.

- Poziom seniora jest dużo bardziej wymagający, ale jak widać Olaf doskonale daje sobie radę - komentuje shihan Piotr Zembrzuski. - Od roku rywalizuje z seniorami i jak na razie, w żadnych zawodach w których wziął udział nie zszedł z podium.

W Limanowej Olaf Szempliński pierwszego rywala znokautował efektownym obrotowym kopnięciem w głowę. W półfinale spotkał się z utytułowanym zawodnikiem z Białegostoku, Oskar Romaniuk bo o nim mowa, w zeszłym roku w MP pokonał naszego zawodnika, lecz tym razem to Olaf po dogrywce cieszył się z wygranej. A w finale czekał na Olafa świata Szymon Olpiński z Warszawy.
Obrazek w tresci

- Kilka razy na zgrupowaniach walczyliśmy z Szymonem - opowiada Olaf Szempliński. - Ale pierwszy raz stoczyliśmy pojedynek sędziowany i ta walka bardzo różniła się od sparingowych.

Ostatecznie Olaf Szempliński zajął II miejsce w IKO Nakamura POLISH OPEN. A przed naszym mistrzem jeszcze jedno ważne wyzwanie - grudniowe ME OPEN WKB.

Gratulujemy dotychczasowych wyników i trzymamy kciuki za następne!

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B