Spychowscy strażacy są dumni z nowej remizy
2016-10-08 11:00:00(ost. akt: 2016-10-07 13:01:36)
Ochotnicza Straż Pożarna to nie tylko sprzęt, pojazdy bojowe, umiejętności, ale przede wszystkim ludzie, którzy te umiejętności posiadają. Ludzie, którzy zawsze są gotowi, aby nieść pomoc drugiemu człowiekowi. Do pełni szczęścia strażakom ze Spychowa brakowało nowej, funkcjonalnej remizy. Spełniło się ich marzenie i dziś z dumą patrzą na nowy budynek.
Ochotnicza Straż Pożarna w Spychowie powstała w 1947 roku. W swoich szeregach ma 27 czynnych członków i 6 honorowych. Od dawna należą do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Ich wielkim marzeniem była budowa nowej strażnicy. Stara niestety nie spełniała wymogów, nie mieścił się w niej nawet ich wóz strażacki. Nie było w niej toalet, zaplecza socjalnego, ogrzewania. W piątek, 30 września uroczyście oddano do użytku nowy budynek strażnicy. Radość mieszkańców, a w szczególności strażaków ochotników była ogromna.
— W końcu, po tylu latach męczarni mamy wspaniałą strażnicę, funkcjonalną i dostosowaną do naszych potrzeb — mówi Grzegorz Groszyk, naczelnik OSP w Spychowie. — Różnica jest ogromna. Mamy pomieszczenia socjalne, toalety, salę konferencyjną, jest ogrzewanie. To budynek na miarę 21 wieku. To dla nas motywacja do intensywniejszych działań, nie tylko ratowania ludzi i gaszenia pożarów, ale również pracy społecznej na rzecz naszych mieszkańców. W tym budynku możemy się spotykać, szkolić młodych ludzi, organizować pokazy. Cieszymy się niezmiernie i z dumą patrzymy na naszą strażnicę — zapewnia.
— W końcu, po tylu latach męczarni mamy wspaniałą strażnicę, funkcjonalną i dostosowaną do naszych potrzeb — mówi Grzegorz Groszyk, naczelnik OSP w Spychowie. — Różnica jest ogromna. Mamy pomieszczenia socjalne, toalety, salę konferencyjną, jest ogrzewanie. To budynek na miarę 21 wieku. To dla nas motywacja do intensywniejszych działań, nie tylko ratowania ludzi i gaszenia pożarów, ale również pracy społecznej na rzecz naszych mieszkańców. W tym budynku możemy się spotykać, szkolić młodych ludzi, organizować pokazy. Cieszymy się niezmiernie i z dumą patrzymy na naszą strażnicę — zapewnia.
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mela #2086369 | 89.228.*.* 11 paź 2016 20:49
Ten z bebzonem ze Świętajna to agent na sto dwa. W Rozogach na dożynkach bardzo sprawnie podłączył się do korowodu dożynkowego z kościoła z starostą i tak dumnie z nim wkroczył do placu dożynkowego, a pojawił się ok. 10 min przed.
odpowiedz na ten komentarz
ela #2084161 | 188.146.*.* 9 paź 2016 17:17
buraków tam nie brakuje w tej ochotniczej w Spychowie
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
dziad #2084107 | 89.228.*.* 9 paź 2016 15:50
Co się stało, ale tam nie widać tego mocarza ze Świętajna z wielkim" bebzonem".
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz