Srebrne dziewczyny z Jedynki
2023-12-06 14:00:00(ost. akt: 2023-12-06 10:59:32)
UNIHOKEJ\\\ W Orzyszu rozegrano II turniej eliminacyjny mistrzostw Polski juniorek młodszych. Miejscowa Jedynka była druga, więc o awans do finału jeszcze musi powalczyć.
Zgodnie z podziałem przyjętym przez Polski Związek Unihokeja, na parkiecie w Orzyszu stawiły się cztery zespoły. Orzyszankom rękawicę rzuciły Wilki Godkowo oraz dwa zespoły Centrum U7 Olimpia Osowa Gdańsk. Faworytkami turnieju były dziewczęta z pierwszej drużyny znad Bałtyku. Nie bez przyczyny, bo to właśnie w ich rękach znajduje się tytuł aktualnych mistrzyń kraju.
Gdańszczanki bardzo szybko pokazały, że zamierzają to złoto obronić. Dotkliwie przekonały się o tym ich koleżanki z drugiego zespołu (16:3) oraz Wilki Godkowo (16:1). Równolegle do ich triumfów swoje wygrane odnotowywały gospodynie z Orzysza (gdańską „dwójkę” ograły 6:2, a Wilki – 3:0).
W meczu zamykającym zmagania spotkały się więc dwie niepokonane drużyny. Choć wielu przewidywało pogrom, to Jedynka nie traciła bojowego nastawienia. Rozgorzała zacięta walka, podczas której orzyszanki 6-krotnie cieszyły się golem. Niestety, faworytki również nie próżnowały i ostatecznie odpowiedziały 10 trafieniami, pieczętując tym samym swój awans do wielkiego finału krajowego.
– Nam przyjdzie o tę „przepustkę” zawalczyć wiosną. Trzeci turniej eliminacyjny zostanie rozegrany w marcu w Gdańsku. Gdyby tam powinęła się noga, wtedy ostatnią szansę będziemy mieli jeszcze w kwietniu. Gdzie? Być może w Orzyszu, bo organizator turnieju nie został jeszcze wyłoniony – mówi Marek Dancewicz, prezes i trener Jedynki Orzysz.
Jak ceniony pedagog i działacz sportowy ocenia występ prowadzonego przez siebie zespołu (wraz z trenerem Mariuszem Zadrogą)? – Pierwszy zespół Gdańska potwierdził bardzo wysoką klasę. Porażka była bezsprzeczna, ale cieszy mnie fakt, że nasze dziewczyny zniwelowały różnicę, którą było widać podczas wcześniejszego turnieju. Wtedy przegrały 1:15. Teraz nie był to już „mecz do jednej bramki”. Muszę dziewczyny pochwalić za to, że włożyły naprawdę dużo serca i sił w to spotkanie. By nie było zbyt różowo, trzeba dodać, że chyba podziałały na nie statuetki, które przygotowaliśmy dla najlepszych zawodniczek. Były momenty, w których grały bardziej „dla siebie”, a nie dla zespołu. Jeśli uda się to przepracować, to jako drużyna staną się dużo skuteczniejsze – podsumowuje Marek Dancewicz.
W klasyfikacji indywidualnej, zgodnie z przewidywaniami, królowała Kinga Stein z Gdańska. Topowa unihokeistka w Polsce w punktacji kanadyjskiej uzyskała 18 punktów, na co złożyło się 13 bramek i 5 asyst. Wśród reprezentantek Orzysza najwyżej w tym zestawieniu znalazły się Julia Stachelek (4. miejsce, 11 pkt – 9 bramek i 2 asysty) oraz Anastazja Pogorzelska (5. miejsce, 9 pkt – 5 bramek i 4 asysty).
Kamil Kierzkowski
UKS Jedynka Orzysz
Zuzanna Zach, Gabriela Rak, Zuzanna Dawidowicz, Maja Olszewska, Wiktoria Chmielewska, Barbara Jenczyk, Oliwia Wierzbicka, Sandra Florek, Zuzanna Zajkowska, Maja Jasińska, Anastazja Pogorzelska, Julia Stachelek, Anna Szymańska, Nadia Lisiewska, Julia Radzikowska, Magdalena Syrowik, Lena Rżysko, Natalie Kaczmarska-Williams, Lidia Szajdek. Trenerzy: Marek Dancewicz, Mariusz Zadroga, Marcin Lisiewski.
Gdańszczanki bardzo szybko pokazały, że zamierzają to złoto obronić. Dotkliwie przekonały się o tym ich koleżanki z drugiego zespołu (16:3) oraz Wilki Godkowo (16:1). Równolegle do ich triumfów swoje wygrane odnotowywały gospodynie z Orzysza (gdańską „dwójkę” ograły 6:2, a Wilki – 3:0).
W meczu zamykającym zmagania spotkały się więc dwie niepokonane drużyny. Choć wielu przewidywało pogrom, to Jedynka nie traciła bojowego nastawienia. Rozgorzała zacięta walka, podczas której orzyszanki 6-krotnie cieszyły się golem. Niestety, faworytki również nie próżnowały i ostatecznie odpowiedziały 10 trafieniami, pieczętując tym samym swój awans do wielkiego finału krajowego.
– Nam przyjdzie o tę „przepustkę” zawalczyć wiosną. Trzeci turniej eliminacyjny zostanie rozegrany w marcu w Gdańsku. Gdyby tam powinęła się noga, wtedy ostatnią szansę będziemy mieli jeszcze w kwietniu. Gdzie? Być może w Orzyszu, bo organizator turnieju nie został jeszcze wyłoniony – mówi Marek Dancewicz, prezes i trener Jedynki Orzysz.
Jak ceniony pedagog i działacz sportowy ocenia występ prowadzonego przez siebie zespołu (wraz z trenerem Mariuszem Zadrogą)? – Pierwszy zespół Gdańska potwierdził bardzo wysoką klasę. Porażka była bezsprzeczna, ale cieszy mnie fakt, że nasze dziewczyny zniwelowały różnicę, którą było widać podczas wcześniejszego turnieju. Wtedy przegrały 1:15. Teraz nie był to już „mecz do jednej bramki”. Muszę dziewczyny pochwalić za to, że włożyły naprawdę dużo serca i sił w to spotkanie. By nie było zbyt różowo, trzeba dodać, że chyba podziałały na nie statuetki, które przygotowaliśmy dla najlepszych zawodniczek. Były momenty, w których grały bardziej „dla siebie”, a nie dla zespołu. Jeśli uda się to przepracować, to jako drużyna staną się dużo skuteczniejsze – podsumowuje Marek Dancewicz.
W klasyfikacji indywidualnej, zgodnie z przewidywaniami, królowała Kinga Stein z Gdańska. Topowa unihokeistka w Polsce w punktacji kanadyjskiej uzyskała 18 punktów, na co złożyło się 13 bramek i 5 asyst. Wśród reprezentantek Orzysza najwyżej w tym zestawieniu znalazły się Julia Stachelek (4. miejsce, 11 pkt – 9 bramek i 2 asysty) oraz Anastazja Pogorzelska (5. miejsce, 9 pkt – 5 bramek i 4 asysty).
Kamil Kierzkowski
UKS Jedynka Orzysz
Zuzanna Zach, Gabriela Rak, Zuzanna Dawidowicz, Maja Olszewska, Wiktoria Chmielewska, Barbara Jenczyk, Oliwia Wierzbicka, Sandra Florek, Zuzanna Zajkowska, Maja Jasińska, Anastazja Pogorzelska, Julia Stachelek, Anna Szymańska, Nadia Lisiewska, Julia Radzikowska, Magdalena Syrowik, Lena Rżysko, Natalie Kaczmarska-Williams, Lidia Szajdek. Trenerzy: Marek Dancewicz, Mariusz Zadroga, Marcin Lisiewski.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez