Mieli wygrać, no i wygrali
2023-10-12 23:00:07(ost. akt: 2023-10-12 23:14:42)
PIŁKA NOŻNA\\\ Michał Probierz został pierwszym selekcjonerem reprezentacji Polski w XXI wieku, który wygrał w debiucie na tym stanowisku. W czwartkowy wieczór prowadzona przez niego drużyna narodowa pokonała na wyjeździe Wyspy Owcze 2:0.
* Wyspy Owcze - Polska 0:2 (0:1)
0:1 - Sebastian Szymański (4), 0:2 - Adam Buksa (65); czerwona kartka: Hoerdur Askham (49 Wyspy Owcze)
POLSKA: 1. Wojciech Szczęsny - 4. Tomasz Kędziora, 5. Patryk Peda, 14. Jakub Kiwior - 2. Matty Cash (59, 21. Paweł Wszołek), 23. Bartosz Slisz, 18. Patryk Dziczek (82, 6. Jakub Piotrowski), 20. Sebastian Szymański (59, 9. Karol Świderski), 10. Piotr Zieliński (87, 8. Filip Marchwiński), 19. Przemysław Frankowski - 7. Arkadiusz Milik (59, 16. Adam Buksa).
0:1 - Sebastian Szymański (4), 0:2 - Adam Buksa (65); czerwona kartka: Hoerdur Askham (49 Wyspy Owcze)
POLSKA: 1. Wojciech Szczęsny - 4. Tomasz Kędziora, 5. Patryk Peda, 14. Jakub Kiwior - 2. Matty Cash (59, 21. Paweł Wszołek), 23. Bartosz Slisz, 18. Patryk Dziczek (82, 6. Jakub Piotrowski), 20. Sebastian Szymański (59, 9. Karol Świderski), 10. Piotr Zieliński (87, 8. Filip Marchwiński), 19. Przemysław Frankowski - 7. Arkadiusz Milik (59, 16. Adam Buksa).
Biało-czerwoni wygrali już z Farerami we wrześniu w Warszawie 2:0 po dwóch golach Roberta Lewandowskiego, nieobecnego tym razem z powodu kontuzji. Kapitanem w czwartek, co już wcześniej ogłoszono, był rozgrywający 85. mecz w kadrze narodowej Piotr Zieliński.
Szansę debiutu w reprezentacji Polski już od pierwszej minuty otrzymali obrońca Patryk Peda z trzecioligowego włoskiego SPAL Ferrara i pomocnik Patryk Dziczek z Piasta Gliwice.
Przed meczem w Thorshavn, rozgrywanym na sztucznej murawie, padał intensywnie deszcz, ale w trakcie spotkania warunki się poprawiły.
Zawody zaczęły się dla biało-czerwonych najlepiej jak mogły. Już w czwartej minucie po podaniu Zielińskiego precyzyjnym strzałem tuż zza pola karnego popisał się pomocnik Fenerbahce Stambuł Sebastian Szymański.
Tak szybko zdobyta bramka pozwoliła podopiecznych Probierza grać spokojniej. Musieli jednak mieć się na baczności, ponieważ ambitni gospodarze nie rezygnowali z prób zmiany wyniku. Np. w 28. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego było groźnie pod bramką Wojciecha Szczęsnego - piłkę sprzed linii bramkowej w ostatniej chwili wybił Peda.
Do przerwy wynik się nie zmienił, a druga połowa również zaczęła się świetnie dla Polaków. W 49. minucie sędzia po skorzystaniu z pomocy VAR - gdyż wcześniej "puścił" grę - uznał, że za faul przed polem karnym na Arkadiuszu Miliku na czerwoną kartkę zasłużył obrońca Hoerdur Askham i gospodarze musieli grać w dziesiątkę.
Biało-czerwoni wykorzystali to w 65. minucie. Po dośrodkowaniu z lewej strony Przemysława Frankowskiego skutecznym uderzeniem głową popisał się Adam Buksa, wprowadzony na boisko zaledwie chwilę wcześniej.
W 82. minucie Probierz dał szansę występu Jakubowi Piotrowskiemu, a pięć minut później Filipowi Marchwińskiemu, którzy - podobnie jak Peda, Dziczek i selekcjoner - debiutowali w reprezentacji.
Czwartkowy wieczór okazał się bardzo udany dla biało-czerwonych, ponieważ w Tiranie Albania pokonała w tym samym czasie Czechy 3:0. Dzięki temu Polacy awansowali na drugie miejsce w grupie E, również premiowane awansem na Euro 2024 w Niemczech.
Przy okazji Probierz został pierwszym selekcjonerem reprezentacji Polski w XXI wieku, który wygrał w debiucie na tym stanowisku. Ostatnim w 1997 roku był Janusz Wójcik.
51-letni Probierz, do niedawna trener młodzieżowej reprezentacji Polski, zastąpił 20 września Portugalczyka Fernando Santosa.
W debiucie miał teoretycznie łatwe zadanie i skutecznie się z niego wywiązał. Reprezentacja Wysp Owczych plasuje się ponad sto miejsc niżej w rankingu FIFA (131. miejsce, a Polska - 30.), wielu jej piłkarzy godzi grę w piłkę z pracą zawodową. Biało-czerwoni już po raz drugi pokonali ten zespół w obecnych eliminacjach - 7 września zwyciężyli w Warszawie również 2:0.
Tym samym Probierz przerwał fatalną serię selekcjonerów w ostatnich dekadach - od 26 lat żaden trener w debiucie w reprezentacji Polski nie odniósł zwycięstwa. Poprzednim był w 1997 roku Janusz Wójcik.
Łącznie, licząc z czwartkowym wynikiem w Thorshavn, od 1986 roku tylko trzech z 21 selekcjonerów, w tym jeden tymczasowy (Krzysztof Pawlak), cieszyło się z wygranej w swoim pierwszym meczu w tej roli. Aż 10 doznało porażek, a ośmiu zaczęło od remisu.
Biało-czerwoni pozostaną jeszcze w Torshavn. W piątek rano przeprowadzą tam trening, a do Warszawy wrócą wieczorem. W niedzielę zagrają na PGE Narodowym z Mołdawią.
* Inny wynik: Albania - Czechy 3:0 (1:0)
GRUPA E
1. Albania 13 11:3
2. Polska 9 8:8
3. Czechy* 8 7:5
4. Mołdawia* 8 5:5
5. Wyspy Owcze 1 2:12
* mecz mniej
* Inny wynik: Albania - Czechy 3:0 (1:0)
GRUPA E
1. Albania 13 11:3
2. Polska 9 8:8
3. Czechy* 8 7:5
4. Mołdawia* 8 5:5
5. Wyspy Owcze 1 2:12
* mecz mniej
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez