GazetaOlsztynska.pl
15 czerwca 2025, Niedziela
imieniny: Jolanty, Lotara, Wita
  • 26°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Refleksje po meczu z Belgami

2023-09-11 11:44:26(ost. akt: 2023-09-11 09:46:07)
Tomasz Fornal i Norbert Huber

Tomasz Fornal i Norbert Huber

Autor zdjęcia: PAP/EPA

„Serce zaczęło nam mocniej bić w pewnym momencie, bo nie ma co ukrywać, że po dwóch setach zanotowaliśmy przestój” – powiedział Marcin Janusz po zwycięstwie polskich siatkarzy nad Belgią 3:1 w 1/8 finału mistrzostw Europy. „Pokazaliśmy doświadczenie i klasę” – dodał Tomasz Fornal.

Warto przeczytać

  • Most znowu będzie się obracał
  • Wojewoda wypowiedział się w sprawie poszerzenia granic...
  • Serce Warmii mocniej zabije w Gietrzwałdzie
Biało-czerwoni do starcia z niżej notowaną Belgią przystąpili jako zdecydowani faworyci i w dwóch pierwszych setach pewnie wywiązali się z zadania. Problemy pojawiły się w trzeciej partii.

„Serce zaczęło nam mocniej bić w pewnym momencie, bo nie ma co ukrywać, że przez pierwsze dwa sety zdecydowanie mieliśmy mecz pod kontrolą. W trzecim też zaczęliśmy dobrze, a później zanotowaliśmy przestój” – ocenił Janusz.

„Jesteśmy na tyle dobrą drużyną, że jeśli nie oddamy rywalom inicjatywy, to nie powinni oni być w stanie się podnieść z takiego stanu, jaki był w tej partii (Polacy prowadzili 7:3 - PAP). Daliśmy im okazję do powrotu do lepszej gry, nakręcili się, wszystko zaczęło wyglądać zupełnie inaczej z ich strony. Zaczęli grać luźno, u nas było trochę nerwowo. Przede wszystkim opuściła nas zagrywka, podarowaliśmy Belgom zdecydowanie za dużo łatwych piłek” – dodał.

Mecz w wyjściowej szóstce dość niespodziewanie rozpoczął Tomasz Fornal, który, jak przyznał po spotkaniu, sam był tym zaskoczony. Nie był jednak zadowolony ze swojego występu.

„Mogłem troszkę lepiej zagrać w ataku, nie mogłem dobić się do parkietu. Jest nad czym pracować, na pewno skupię się na tym na treningu” – krytycznie ocenił siebie przyjmujący, którego po pierwszym secie zmienił Kamil Semeniuk.

Fornal zaznaczył, że mimo nerwowych momentów w drugiej części meczu biało-czerwoni pokazali, że nie bez powodu są faworytami rozgrywek.

„Trzeci i czwarty set, kiedy Belgowie wrócili do gry i trochę nas postraszyli, wprowadziły w nas trochę nerwowości. Najważniejsze jednak to, że w czwartej partii przy stanie po 19 odskoczyliśmy rywalom, pokazaliśmy doświadczenie i klasę, które mamy wśród zawodników” – podkreślił zawodnik Jastrzębskiego Węgla.

To był pierwszy mecz w tegorocznej edycji mistrzostw Europy, w którym liderzy światowego rankingu mieli tak wyraźne problemy z własną grą. Janusz zwrócił uwagę, że to zaprocentuje na dalszym etapie rywalizacji.

„Ważne jest zwycięstwo. Pierwszy raz w tym turnieju mieliśmy tak trudną sytuację, ale potrafiliśmy ją przetrwać i to jest bardzo cenne” – podkreślił rozgrywający.

„Zdajemy sobie sprawę z tego, że w kolejnych meczach takie przestoje będą karane trochę mocniej niż tylko jednym straconym setem. Postaramy się nie tracić koncentracji” – dodał.

Fornal zauważył natomiast, że polski zespół nie będzie rozpamiętywał spotkania z Belgami, ponieważ czeka go teraz o wiele ważniejsze starcie.

„Zapomnimy o tym meczu w trzydzieści minut i będziemy się już przygotowywać do ćwierćfinału z Serbią, bo to dla nas teraz najważniejszy mecz, który zadecyduje o tym, czy będziemy walczyć o medale, czy nie” – podkreślił przyjmujący.

„Teraz będziemy mieli przeciwnika na zbliżonym poziomie umiejętności. Czeka nas ciężki mecz w ćwierćfinale z zespołem, który ma odmieniony wyjściowy skład w porównaniu do tego, który grał kiedyś. Fajnie wygląda w tym turnieju, tak że możemy się spodziewać trudnego spotkania, ale mam nadzieję, że to nasza drużyna pojedzie do Rzymu walczyć o medale” – dodał.

Polskich siatkarzy prowadzi Serb Nikola Grbic, który w przeszłości był szkoleniowcem reprezentacji swojego kraju. Według gracza Jastrzębskiego Węgla może to mieć znaczenie dla wtorkowych rywali, jednak sami biało-czerwoni nie zaprzątają sobie tym głowy.

„Mamy serbskiego trenera, a oni są Serbami, więc może będą chcieli coś udowodnić. My nie podchodzimy do tego personalnie, nie szukamy podtekstów. Wyjdziemy na ten mecz, jak na każdy inny” – stwierdził Fornal.

Aktualni wicemistrzowie świata powalczą z Serbami o półfinał we wtorek o godz. 18.


Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
siatkówka mistrzostwa Europy Fornal Marcin Janusz
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD