Częstochowa: decydujące starcie

Po wyeliminowaniu w ubiegłym tygodniu Karabachu Agdam Raków jest już pewny pierwszego w historii klubu występu w fazie grupowej europejskich pucharów.
Jeśli poradzi sobie z Arisem, wtedy w 4. rundzie eliminacji zmierzy się z FC Kopenhaga lub Spartą Praga.

Jednak ambicje częstochowian są większe, bo mistrzowie Polski przede wszystkim marzą o Champions League. A co o dzisiejszym przeciwniku sądzi szkoleniowiec Rakowa? - To będzie zupełnie inny rywal niż Karabach, bazujący bardziej na fazach przejściowych, na grze bezpośredniej, na graniu za linię obrony, mający szybkich skrzydłowych, intensywnych graczy z przodu. Myślę, że skala trudności będzie podobna, ale samo spotkanie będzie zupełnie inne - ocenił Dawid Szwarga.
Sędzią meczu w Częstochowie będzie Chorwat Duje Strukan. Jeśli Raków wyeliminuje cypryjskiego rywala, wtedy zapewni sobie udział co najmniej w fazie grupowej Ligi Europy.
Mistrz Cypru w poprzednim tygodniu awans do tej fazy rywalizacji przypieczętował w węgierskim Mezokovesd, gdzie po raz drugi pokonał białoruskie BATE Borysów. Kierownictwo klubu i sztab trenerski już wcześniej ustaliły, że przygotowania do meczu w Polsce będzie kontynuować w zbliżonym klimacie na Łotwie, więc nie wróci do upalnego o tej porze roku Cypru. Wczoraj wieczorem Aris, którego trenerem jest Białorusin Alaksiej Szpileuski, zespół z Cypru z dużymi kłopotami, ale ostatecznie dotarł do Polski.

Stępiński, który w dwumeczu z BATE zdobył dwa gole, i Struski to nie pierwsi polscy piłkarze trenowani przez 35-letniego Szpileuskiego. W kazachskim Kajracie Ałmaty pod jego skrzydłami występowali Konrad Wrzesiński i Jacek Góralski. Później Białorusin na krótko przeniósł się do niemieckiego Erzgebirge Aue, a w lutym 2022 zakotwiczył w Arisie, który poprowadził do pierwszego w historii mistrzostwa kraju.
Co ciekawe w rewanżowym spotkaniu z BATE Szpileuski nie skorzystał z żadnego Cypryjczyka - 16 piłkarzy, którzy pojawili się na boisku, wywodziło się - poza Polską - z Serbii, Słowacji, Senegalu, Holandii, Brazylii, Szwecji, Burkina Faso, Gabonu i RPA.
Zanim Szpileuski zaczął przygodę z dorosłym futbolem, pochodzący z Mińska szkoleniowiec długo pracował z młodzieżą, m.in. w RB Lipsk, dlatego uchodzi za przedstawiciela nowoczesnej i opierającej się na stawianiu na młodych, dynamicznych i silnych graczy szkoły Red Bulla, gdyż niemiecki klub należy do tego koncernu.

Innym polskim akcentem w cypryjskim klubie jest Daniel Sikorski, austriacki piłkarz polskiego pochodzenia, który od niedawna pełni funkcję dyrektora sportowego, a wcześniej przez trzy lata był zawodnikiem Arisu. Grał też m.in. w Górniku Zabrze, Polonii Warszawa, Wiśle Kraków, a także w Szwajcarii, Austrii, Rosji i Rumunii.
We wtorek i środę rozegranych zostanie także dziewięć innych spotkań eliminacyjnych. Dzisiaj dwa polskie akcenty mogą pojawić się w stolicy Danii, bo w barwach FC Kopenhaga prawdopodobnie wystąpi bramkarz Kamil Grabara, zaś w składzie ekipy Sturmu Graz może znaleźć się Szymon Włodarczyk. Z kolei o godz. 20.45 AEK Ateny podejmie Dinamo Zagrzeb, a piłkarzem greckiego zespołu jest Damian Szymański.
Rewanże zaplanowano 15 sierpnia. Aby awansować do fazy grupowej Champions League, należy odnieść zwycięstwo w czwartej rundzie eliminacji.

3. runda eliminacji Ligi Mistrzów
* Wtorek: Raków Częstochowa - Aris Limassol (20 TVP Sport), FC Kopenhaga - Sparta Praga (20 Polsat Sport Extra), PSV Eindhoven - Sturm Graz (20.30 Polsat Sport), AEK Ateny - Dinamo Zagrzeb (20.45), KI Klaksvik - Molde FK (20.45), Olimpija Lublana - Galatasaray Stambuł (21), Sporting Braga - Backa Topola (21)
* Środa: Slovan Bratysława - Maccabi Hajfa (20.30 Polsat Sport Extra), Panathinaikos Ateny - Olympique Marsylia (20), Glasgow Rangers - Servette Genewa (20.45)