Świątek: byłam solidna
2023-07-27 21:10:20(ost. akt: 2023-07-27 21:12:24)
TENIS\\\ Cieszę się, że byłam solidna - powiedziała Iga Świątek po awansie do ćwierćfinału turnieju WTA na kortach twardych w Warszawie. W czwartek liderka rankingu tenisistek wygrała z Amerykanką Claire Liu 6:2, 6:2.
We wtorek Świątek wygrała z Niginą Abduraimową z Uzbekistanu 6:4, 6:3. Oba spotkania trwały nieco ponad półtorej godziny.
"Jestem zadowolona ze swojego występu. Czuję postęp, zagrałam lepiej niż w pierwszej rundzie. Cieszę się, że byłam solidna, bo przechodzenie z jednego typu nawierzchni nigdy nie jest łatwe" - oceniła Polka, dla której turniej w Warszawie jest pierwszym po rozgrywanym na trawie Wimbledonie.
Świątek z Liu grała już po raz czwarty w karierze i trzeci w tym roku. W dwóch poprzednich meczach Amerykanka wygrała łącznie pięć gemów i spotkanie w stolicy nie różniło się od nich zbytnio.
"Wiedziałam już, co będę czuła na rakiecie. Nie zmieniło to faktu, że mecz był wymagający. Początkowo czułam się zestresowana, ale udało mi się od początku do końca grać intensywnie i to zrobiło różnicę. Rywalka zaczęła popełniać coraz więcej błędów" - powiedziała Świątek.
Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego bardzo szybko przejęła kontrolę. Od stanu 1:1 wygrała cztery gemy z rzędu, a kilka minut później zamknęła pierwszego seta.
W drugim emocji było równie mało. Rozpędzona Polka wygrywała kolejne gemy i zrobiło się 4:0. 78. w światowym rankingu Liu w tym momencie zaczęła grać nieco lepiej. Zmniejszyła stratę do 2:4, ale na więcej Świątek jej nie pozwoliła.
Jej następną rywalką będzie Linda Noskova. Rozstawiona z numerem ósmym 18-letnia Czeszka pokonała Słowaczkę Viktorię Hruncakovą 6:3, 6:3. Świątek wcześniej z nią nie grała.
"Raz ze sobą trenowałyśmy na trawie, więc ciężko z tego wyciągnąć jakieś wnioski. Na pewno jest bardzo utalentowana, solidna i nie będzie to łatwy mecz. Wiem, jak to jest jeździć na turnieje, gdy jeszcze nikt na ciebie nie stawia. Muszę być gotowa na intensywną grę i dobry serwis" - podkreśliła.
Ich piątkowy ćwierćfinał zaplanowano na godzinę 17.30.
Świątek jest jedyną Polką, która w Warszawie przebrnęła pierwszą rundę singla. Wcześniej odpadły Maja Chwalińska i Weronika Ewald.
Druga z rzędu edycja zawodów WTA w Warszawie rozgrywana jest na kortach twardych Legia Tenis&Golf przy ul. Myśliwieckiej 4A. W czwartek największą niespodzianką było odpadnięcie Czeszki Karoliny Muchovej.
Grająca z "dwójką" finalistka ostatniego French Open przegrała ze 174. na liście WTA Słowaczką Rebeccą Sramkovą 5:7, 6:3, 5:7. Muchova w trzecim secie prowadziła już 5:1 i zmarnowała cztery piłki meczowe. (PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez