Po Gdańsku czas na Pabianice

* AZS Uniwersytet Gdański - KKS Agapit Olsztyn 74:68 (23:18, 22:9, 15:24, 14:17)

W Gdańsku gospodynie walczyły jedynie o prestiż, bo bez względu na wynik i tak kończyły sezon zasadniczy na ósmym miejscu, natomiast olsztynianki miały o co walczyć, bowiem w razie zwycięstwa i korzystnych wynikach w innych meczach mogły awansować nawet na piąte miejsce. Niestety, żaden z tych warunków nie został spełniony... A szkoda, bo trzy kolejki przed końcem fazy zasadniczej olsztynianki miały bardzo duże szanse na piąte miejsce, co oznaczałoby, że w play-offach zagrają z rywalem z miejsca czwartego. Niestety, koszykarki KKS poniosły dwie porażki, a że na dodatek w przedostatniej kolejce miały wolny termin, więc ostatecznie w tabeli zostały wyprzedzone przez GTK, Mon-Pol i AZS UW. Oto tabela uwzględniająca wyniki trzech ostatnich kolejek:

I LIGA
1. AZS UW 6
GTK 6
3. Mon-Pol 5
Pabianice 5
Łomianki 5
Sokołów 5
AZS UG 5
8. Huragan 4
9. ŁKS 3
Basket 3
Bogdanka* 3
12. Politechnika* 2
KKS* 2

O porażce w Gdańsku zadecydowały dwie pierwsze kwarty, a zwłaszcza druga, którą olsztynianki przegrały aż 9:22. - Kolejny raz wchodzimy zdekoncentrowani w mecz - ocenił trener Tomasz Sztąberski. - Gospodyniom zależało na rewanżu (w Jezioranach KKS wygrał 96:72 - red.), chociaż wynik nie miał znaczenia jeżeli chodzi o układ tabeli. No i pierwszą kwartę wygrały, a w drugiej połowie poprawiły, w efekcie do przerwy prowadziły 18 punktami. Trzeba było wstrząsnąć zespołem, żeby wrócił na właściwe tory. To się udało, ale do zwycięstwa już nam zabrakło czasu.
W efekcie KKS Agapit Olsztyn zakończył zmagania na siódmej pozycji, co oznacza, że w play-offach trafi na mocne Pabianice, z którymi w tym sezonie już dwa razy przegrał.
- Porażka w Gdańsku spowodowała że zamiast kolejnego wyjazdu do Trójmiasta (AZS Politechnika Gdańsk - red.) jedziemy na dalszą wyprawę do Pabianic - przyznał Sztąberski.
Pierwsze spotkanie już 1 kwietnia, rewanż w Jezioranach odbędzie się 5 kwietnia, a ewentualne trzecie spotkanie zaplanowano na 12 kwietnia w Pabianicach. - Może uda się nam zrobić psikusa primaaprilisowego i wygramy na wyjeździe. Dwa spotkania w rundzie zasadniczej, chociaż przegrany, były jednak wyrównane, więc nie stoimy na straconej pozycji - dodał olsztyński szkoleniowiec.
Generalnie runda rewanżowa była zdecydowanie słabsza w wykonaniu olsztyńskich zawodniczek, bo odniosły pięć zwycięstw i siedem porażek - dla przypomnienia w pierwszej rundzie aż osiem razy cieszyły się z wygranych.
- Wiele czynników wpłynęło na to, że lepiej się nam grało na początku sezonu - stwierdził trener Sztąberski. - Ostatnio sporo czasu dziewczyny poświęciły na studia, a poza tym wcześniej pewnie też byliśmy lekceważeni przez rywali. Warto też wspomnieć, że w rewanżach nie dysponowaliśmy wszystkimi zawodniczkami. Dlatego nie jestem rozgoryczony tym siódmym miejscem, bo jak na nasz potencjał to i tak zrobiliśmy maksa. Może poza ostatnim meczem, bo przyznaję, że w Gdańsku liczyłem na zwycięstwo - zakończył olsztyński szkoleniowiec, który w play-offach będzie musiał sobie radzić bez Alicji Wawrzyniak, bowiem w najbliższym czasie zostanie mamą. To kolejna zawodniczka, który ze względu na macierzyństwo przerwała grę w koszykówkę. Ostatnio bliźniaczki urodziła kapitan zespołu Joanna Chełchowska (z domu Markiewicz).
* Inne wyniki 26 kolejki: Huragan Wołomin - Mon-Pol Płock 43:81, Grot F&F Automatyka Pabianice - Basket 25 Bydgoszcz 82:71, AZS Uniwersytet Warszawski - Bogdanka AZS UMCS II Lublin 70:48, GTK Gdynia - SMS PZKosz Łomianki 80:48, Sokołów SA Sokołów Podl. - ŁKS KK Łódź 70:51.

PO FAZIE ZASADNICZEJ
1. Sokołów 44 1790:1409
2. Pabianice 43 1737:1465
3. Politechnika 40 1769:1604
4. GTK 39 1748:1461
5. Mon-Pol 38 1573:1493
6. AZS UW 37 1524:1449
7. KKS Agapit 37 1788:1755
8. AZS UG 35 1523:1625
-----------------------------------
9. Bogdanka 32 1325:1559
10. Huragan 32 1552:1749
11. Łomianki 32 1377:1542
12. ŁKS 31 1328:1548
13. Basket 28 1361:1736