"Wiem, jak smakuje awans do I ligi"
2023-02-08 09:00:00(ost. akt: 2023-02-08 09:56:02)
PIŁKA NOŻNA\\\ Stomil w końcu przekazał swoim kibicom bardzo dobre wiadomości. Olsztyński II-ligowiec poinformował o podpisaniu kontraktu z nowym piłkarzem. W biało-niebieskich barwach ponownie będzie występował Hubert Sadowski.
W ostatnim czasie z obozu II-ligowego Stomilu Olsztyn docierały tylko smutne informacje. W zeszłym tygodniu w wywiadzie, który ukazał się m.in. w Gazecie Olsztyńskiej prezes Arkadiusz Tymiński zapowiedział, że na ten moment priorytetem klubu w II lidze jest utrzymanie się w rozgrywkach i zdobycie jak największej sumy pieniędzy z programu Pro Junior System. To bardzo rozczarowało kibiców olsztyńskiego klubu, którzy mocno liczyli na to, że Stomil — zajmujący obecnie 4. miejsce w tabeli — konkretnie włączy się w walkę o awans do I ligi.
Z klubu odszedł także najlepszy strzelec zespołu w rundzie jesiennej, Jakub Tecław. Środkowy obrońca strzelił dla Stomilu w tym sezonie osiem goli i już nie poprawi swojego dorobku bramkowego, bo teraz będzie podnosił swoje umiejętności w I-ligowym GKS-ie Tychy. Dlatego priorytetem dla trenera Szymona Grabowskiego było w pierwszej kolejności zakontraktowanie zawodnika, który wypełni lukę po sprzedaży Tecława.
Do Stomilu trafił 23-letni Hubert Sadowski, który ostatnie pół roku spędził w I-ligowej Skrze Częstochowa. Wychowanek Pogoni Szczecin grał już kiedyś w olsztyńskim zespole, a miało to miejsce jesienią 2020 roku.
Wtedy młodzieżowiec nie zrobił większego wrażenia na kibicach Stomilu, bo zagrał raptem w 10. spotkaniach, a na boisku głównie pojawiał się jako piłkarz rezerwowy.
Wtedy młodzieżowiec nie zrobił większego wrażenia na kibicach Stomilu, bo zagrał raptem w 10. spotkaniach, a na boisku głównie pojawiał się jako piłkarz rezerwowy.
Sadowski trenował z drużyną Stomilu na początku okresu przygotowawczego do rundy wiosennej, ale opuścił Olsztyn, bo nie było wiadomo, czy znajdą się pieniądze na zakontraktowanie piłkarza. Umowę podpisano dopiero po odejściu Jakuba Tecława i tym samym Hubert Sadowski stał się w sposób naturalny jego następcą w olsztyńskim II-ligowcu.
— Jestem zadowolony z faktu, że wracam do Olsztyna, znam tu kilku chłopaków, więc wejście do szatni będzie łatwiejsze, co pomoże mi w jak najlepszym przygotowaniu do sezonu — mówi Hubert Sadowski. — Cieszę się, że mam zaufanie ze strony trenera i zarządu, dlatego podpisałem dłuższy kontrakt. Ostatnio tego mi brakowało, bo moje wypożyczenia trwały po pół roku, a tutaj mam świadomość tego, że w drużynie będę trochę dłużej. Wiem również jak smakuje awans do I ligi i chciałbym powtórzyć to w Olsztynie, zatem mój cel na najbliższe miesiące to powrót ze Stomilem na zaplecze Ekstraklasy — planuje już zawodnik.
Sadowski zapewne zagra dzisiaj w sparingowym spotkaniu przeciwko Zniczowi Pruszków (13.00, boisko pod balonem w Kręczkach koło Warszawy), a w najbliższą niedzielę przeciwko Zawiszy Bydgoszcz. Stomil zainauguruje rundę wiosenną w ostatnią niedzielę lutego spotkaniem na własnym stadionie z Polonią Warszawa. Na ten moment trwają jeszcze poszukiwania sparingpartnera na tydzień przed pierwszym w 2023 roku meczem o ligowe punkty.
Emil Marecki
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez