Siatkarska środa w Iławie
2022-12-07 13:00:00(ost. akt: 2022-12-07 12:33:55)
SIATKÓWKA\\\ W dzisiejszym meczu 14. kolejki PlusLigi Indykpol AZS podejmie w Iławie Skrę. Wynik jest wielką niewiadomą, bo oba zespoły w tym sezonie mają swoje wzloty i upadki, jednak ostatnio zgodnie wygrały, z tym że Skra z Jastrzębskim Węglem!
Jastrzębie szło przez plusligowe rozgrywki niczym burza, by w 12. kolejce w swojej hali niespodziewanie przegrać z Cuprum, które kilka dni później gładko uległo Indykpolowi AZS! W 13. kolejce Jastrzębie znowu przegrało, tym razem w Bełchatowie, no i los tak chciał, że dzisiaj w Iławie olsztynianie zagrają z drugim pogromcą lidera. Początek meczu o godz. 16.15.
Zwycięstwo z Cuprum było dla olsztyńskiego zespołu bardzo ważne, bowiem poprzednio przed własną publicznością wygrał 34 dni temu! W efekcie po serii porażek Indykpol AZS mocno obsunął się w ligowej tabeli, ale dzięki ostatniej wygranej jego strata do ósmego miejsca zmalała do trzech punktów. MVP meczu z Cuprum był Taylor Averill, który zanotował stuprocentową skuteczności w ataku (8/8), a do tego dołożył jeszcze pięć bloków i jednego asa serwisowego!
- Potrzebowaliśmy punktów i je zdobyliśmy - ostatni występ skomentował Joshua Tuaniga. - To była dobra okazja do zaprezentowania swojej siatkówki. Nie był to jednak jeszcze nasz najlepszy mecz pod względem jakości, nadal musimy popracować nad wieloma elementami - szczerze przyznał olsztyński rozgrywający.
Tym razem o komplet punktów będzie znacznie trudniej, bo do Iławy przyjeżdża Skra Bełchatów, dziewięciokrotny mistrz Polski, z tym że ostatni raz udało się to Skrze w 2018 roku - od tego czasu bełchatowianie na podium MP już nie stali. Jednak rywalizacja Olsztyna z Bełchatowem od lat rozgrzewa kibiców - obie drużyny na najwyższym ligowym poziomie grały ze sobą już 63 razy, niestety, bilans jest zdecydowanie korzystniejszy dla Skry, bowiem olsztynianie wygrali tylko 18 meczów.
W tym sezonie siatkarze Skry radzą sobie dość słabo, bo siódme miejsce w tabeli i sześć zwycięstw w 13 kolejkach to wynik znacznie poniżej oczekiwań sponsorów, szefów klubu i kibiców. Być może ostatnie zwycięstwo nad Jastrzębiem jest oznaką zwyżki formy - podopieczni angielskiego trenera Joela Banksa pomyślnie prezentują się również na arenie europejskiej, bo w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu CEV bez straty seta pokonali francuskie Narbonne Volley.
Zwycięstwo z Cuprum było dla olsztyńskiego zespołu bardzo ważne, bowiem poprzednio przed własną publicznością wygrał 34 dni temu! W efekcie po serii porażek Indykpol AZS mocno obsunął się w ligowej tabeli, ale dzięki ostatniej wygranej jego strata do ósmego miejsca zmalała do trzech punktów. MVP meczu z Cuprum był Taylor Averill, który zanotował stuprocentową skuteczności w ataku (8/8), a do tego dołożył jeszcze pięć bloków i jednego asa serwisowego!
- Potrzebowaliśmy punktów i je zdobyliśmy - ostatni występ skomentował Joshua Tuaniga. - To była dobra okazja do zaprezentowania swojej siatkówki. Nie był to jednak jeszcze nasz najlepszy mecz pod względem jakości, nadal musimy popracować nad wieloma elementami - szczerze przyznał olsztyński rozgrywający.
Tym razem o komplet punktów będzie znacznie trudniej, bo do Iławy przyjeżdża Skra Bełchatów, dziewięciokrotny mistrz Polski, z tym że ostatni raz udało się to Skrze w 2018 roku - od tego czasu bełchatowianie na podium MP już nie stali. Jednak rywalizacja Olsztyna z Bełchatowem od lat rozgrzewa kibiców - obie drużyny na najwyższym ligowym poziomie grały ze sobą już 63 razy, niestety, bilans jest zdecydowanie korzystniejszy dla Skry, bowiem olsztynianie wygrali tylko 18 meczów.
W tym sezonie siatkarze Skry radzą sobie dość słabo, bo siódme miejsce w tabeli i sześć zwycięstw w 13 kolejkach to wynik znacznie poniżej oczekiwań sponsorów, szefów klubu i kibiców. Być może ostatnie zwycięstwo nad Jastrzębiem jest oznaką zwyżki formy - podopieczni angielskiego trenera Joela Banksa pomyślnie prezentują się również na arenie europejskiej, bo w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu CEV bez straty seta pokonali francuskie Narbonne Volley.
- Bełchatowianie mają silną drużynę - stwierdził Josh Tuaniga. - Skupiamy się jednak tylko i wyłącznie na swojej grze oraz na tym, jak wykorzystamy trenowany przez nas system. Mamy wyrównany zespół, jeśli więc pokażemy swoją siatkówkę, to razem z Skrą możemy stworzyć dobre widowisko - dodał amerykański rozgrywający.
Najlepsi zawodnicy Skry w tym sezonie to Mateusz Bieniek i Aleksandar Atanasijevic. „Bieniu” to najlepszy blokujący zespołu (36 bloków, dwa mniej ma Taylor Averill) oraz najlepiej zagrywający ligi (30 asów - 27 punktów ma Karol Butryn). Bieniek przez wielu fachowców jest uznawany nawet za najlepszego środkowego na świecie. W prowadzeniu zespołu do zwycięstw pomaga mu wspomniany Atanasijevic. Reprezentant Serbii to najczęściej punktujący Skry Bełchatów i pierwsza opcja w ataku dla rozgrywającego Grzegorza Łomacza. Włoski duet przyjmujących, czyli Dick Kooy i Filippo Lanza, zgrabnie uzupełnia się w ataku, a w obwodzie zostają jeszcze Karol Kłos i Kacper Piechocki.
Początek środowego spotkania w Iławskim Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji o godz. 16:15. Bilety dostępne na indykpolazs.pl/bilety.
* Na zakończenie 13 kolejki Trefl Gdańsk wygrał 3:1 (-21, 25, 23, 23) z GKS Katowice
* Inne mecze 14. kolejki: Stal Nysa - Projekt Warszawa 1:3 (18, -21, -15, -20), Jastrzębski Węgiel - Cerrad Czarni Radom 3:0 (23, 18, 20), Aluron Warta Zawiercie - Ślepsk Suwałki 3:0 (13, 14, 19); środa: LUK Lublin - Cuprum Lubin (18.30), BBTS Bielsko–Biała Barkom Lwów (21); czwartek: GKS Katowice - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (16.15), Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów (18.30).
Najlepsi zawodnicy Skry w tym sezonie to Mateusz Bieniek i Aleksandar Atanasijevic. „Bieniu” to najlepszy blokujący zespołu (36 bloków, dwa mniej ma Taylor Averill) oraz najlepiej zagrywający ligi (30 asów - 27 punktów ma Karol Butryn). Bieniek przez wielu fachowców jest uznawany nawet za najlepszego środkowego na świecie. W prowadzeniu zespołu do zwycięstw pomaga mu wspomniany Atanasijevic. Reprezentant Serbii to najczęściej punktujący Skry Bełchatów i pierwsza opcja w ataku dla rozgrywającego Grzegorza Łomacza. Włoski duet przyjmujących, czyli Dick Kooy i Filippo Lanza, zgrabnie uzupełnia się w ataku, a w obwodzie zostają jeszcze Karol Kłos i Kacper Piechocki.
Początek środowego spotkania w Iławskim Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji o godz. 16:15. Bilety dostępne na indykpolazs.pl/bilety.
* Na zakończenie 13 kolejki Trefl Gdańsk wygrał 3:1 (-21, 25, 23, 23) z GKS Katowice
* Inne mecze 14. kolejki: Stal Nysa - Projekt Warszawa 1:3 (18, -21, -15, -20), Jastrzębski Węgiel - Cerrad Czarni Radom 3:0 (23, 18, 20), Aluron Warta Zawiercie - Ślepsk Suwałki 3:0 (13, 14, 19); środa: LUK Lublin - Cuprum Lubin (18.30), BBTS Bielsko–Biała Barkom Lwów (21); czwartek: GKS Katowice - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (16.15), Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów (18.30).
PLUSLIGA
1. Jastrzębski 37 39:9
2. Warta 35 38:12
3. Resovia 32 34:10
4. ZAKSA 27 31:17
5. Trefl 24 26:17
6. Skra 21 28:26
7. Ślepsk 21 27:29
8. Projekt 20 26:25
---------------------------------
9. Stal 20 25:26
10. Indykpol 17 23:26
11. Katowice 17 22:28
12. LUK 16 23:31
13. Cuprum 13 17:30
14. Barkom 11 19:35
15. Czarni 8 13:38
16. BBTS 2 6:38
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez