Wygrana z Viktorią na otarcie łez

2022-11-02 18:00:00(ost. akt: 2022-11-02 19:38:26)
W meczu z Napoli pierwszego gola dla Liverpoolu zdobył Egipcjanin Mohamed Salah

W meczu z Napoli pierwszego gola dla Liverpoolu zdobył Egipcjanin Mohamed Salah

Autor zdjęcia: PAP/EPA

PIŁKA NOŻNA\\\ Wygraną w Pilźnie Barcelona - bez Roberta Lewandowskiego w składzie - pożegnała się z Ligą Mistrzów. Na pewno kibice "Dumy Katalonii" oraz sam polski napastnik liczyli na więcej niż jedynie na baraż o 1/8 finału Ligi Europy.
W tym sezonie Barcelona marzyła o sukcesach w lidze hiszpańskiej i Lidze Mistrzów. O ile w tych pierwszych rozgrywkach spisuje się całkiem nieźle, bo do prowadzącego w tabeli Realu Madryt traci tylko jeden punkt, o tyle Liga Mistrzów - nawet z Robertem Lewandowskim w składzie - okazała się zbyt wysokimi schodami. Hiszpański zespół w konfrontacji z Bayernem i Interem zdobył raptem jeden punkt, a zajął trzecie miejsce tylko dlatego, że w grupie była jeszcze bardzo słaba Viktoria Pilzno (0 punktów, bramki 5:24).
Jednak czeski zespół - w co aż trudno uwierzyć - z tak fatalnym bilansem nie był najgorszym uczestnikiem tej edycji Champions League, bowiem w grupie A przebili go szkoccy Rangersi (0 punktów, bramki 2:20)! I nie był to tylko najgorszy wynik tego sezonu, ale najgorszy występ jakiegokolwiek klubu w całej historii LM!
Wróćmy jednak do Barcelony, na której - mimo zwycięstwa - dziennikarze i kibice nie zostawili suchej nitki. Co prawda „Duma Katalonii” zagrała w mocno zmienionym składzie, czyli bez nominalnego napastnika i podstawowego bramkarza, ale to jej w oczach fanów w niczym nie usprawiedliwiło.

„Wyjściowa jedenastka wyglądała jak pozostałości makreli i innych śmieci” - w dzienniku „AS” napisał Salvador Sostres. „Zagrał człowiek, który wyglądał, jakby kradł samochody w zaułkach (Hector Bellerin - red.). Młody Pablo Torre, który nie zrobił wiele w pierwszej połowie, ale w drugiej strzelił najpiękniejszego gola wieczoru. I oczywiście Ferran Torres, który jak zwykle mocno zawiódł, ale strzelił dwa gole. Pierwszy był tak niezwykły, że sam w niego nie wierzył”.
Dziennikarz kilka ciepłych zdań poświęcił także trenerowi: „Barcelona dała okropny i oburzający obraz. Jeśli Xavi chciał wczoraj ocalić dumę i poczucie profesjonalizmu swojej drużyny, jak powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej, osiągnął coś przeciwnego, pokazując wszystkie kategorie impotencji przeciwko rywalowi, który nie potrafił nawet zagrać dobrze. Smutna noc dla culés (kibice Barcelony - red.), która uderza w ich godność”.
O ile w Pilźnie emocji było niewiele, mimo sześciu goli, o tyle w grupie D działo się sporo, bo przed ostatnią kolejką fazy grupowej nikt nie był pewny awansu. Ostatecznie cel osiągnęły Tottenham i Eintracht Frankfurt, które na wyjazdach po 2:1 pokonały, odpowiednio, Olympique Marsylia i Sporting Lizbona.

Największym zaskoczeniem było odpadnięcie Sportingu, który rywalizację w LM zaczął od dwóch zwycięstw, w tym wyjazdowego 3:0 z Eintrachtem! Jednak w czterech kolejnych meczach portugalski zespół wywalczył tylko punkt, przez co zajął dopiero trzecie miejsce, które da mu jedynie prawo gry w barażach o 1/8 finału Ligi Europy.
We wtorek z polskich piłkarzy zagrał tylko Piotr Zieliński, który w meczu Liverpool - Napoli (2:0) pojawił się na boisku dopiero w 83. minucie. Co ciekawe dwie minuty później Mohamed Salah zdobył pierwszego gola dla gospodarzy, a w 90. min „kropkę nad i postawił” Darwin Nunez. Oba zespoły już wcześniej zapewniły sobie jednak awans, a Napoli - mimo porażki - i tak zajęło pierwsze miejsce w grupie.
Na pewno sporą sensacją jest natomiast awans Club Brugge do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Fazę grupową Belgowie zakończyli bezbramkowym remisem z Bayerem Leverkusen.
* Wyniki, grupa A: Liverpool - Napoli 2:0 (0:0), Glasgow Rangers - Ajax Amsterdam 1:3 (0:2); grupa B: FC Porto - Atletico Madryt 2:1 (2:0), Bayer Leverkusen - FC Brugge 0:0; grupa C: Bayern Monachium - Inter Mediolan 2:0 (1:0), Viktoria Pilzno - Barcelona 2:4 (0:2); grupa D: Sporting Lizbona - Eintracht Frankfurt 1:2 (1:0), Olympique Marsylia - Tottenham Hotspur 1:2 (1:0).


GRUPA A
1. Napoli 15 20:6
2. Liverpool 12 16:6
--------------------------
3. Ajax 6 11:16
4. Rangers 0 2:22

GRUPA B
1. Porto 12 12:7
2. Brugge 11 7:4
--------------------------
3. Bayer 5 4:8
4. Atletico 5 5:9

GRUPA C
1. Bayern 18 18:2
2. Inter 10 10:7
3. Barcelona 7 12:12
4. Viktoria 0 5:24

GRUPA D
1. Tottenham 12 8:6
2. Eintracht 10 7:8
---------------------------
3. Sporting 7 8:9
4. Olympique 6 8:8