Spodek będzie naszym atutem

2022-10-13 11:00:00(ost. akt: 2022-10-13 09:51:30)
Trener Patryk Rombel

Trener Patryk Rombel

Autor zdjęcia: Rafał Oleksiewicz

PIŁKA RĘCZNA\\\ Dzisiaj w katowickim Spodku meczem z Włochami Polacy rozpoczną eliminacje do przyszłorocznych mistrzostw Europy. - Musimy wygrać, bo chcemy regularnie występować na najważniejszych imprezach - mówi trener Patryk Rombel.
Dzisiejszy mecz w Spodku (godz. 18.30) rozpocznie eliminacje do mistrzostw Europy, które odbędą się w 2024 roku, ale jednocześnie dla polskich szczypiornistów będzie to okazja do zapoznania się z halą, w której rozegrają rundę wstępną styczniowych mistrzostw świata.
Trzeba przyznać, że Katowice i Śląsk to w ostatnim czasie absolutnie najważniejsze miejsce dla polskiego sportu, a przede wszystkim dla dyscyplin drużynowych.

Przypomnijmy, że na Stadionie Śląskim w Chorzowie polscy piłkarze świętowali awans na Mundial w Katarze, który rozpocznie się w listopadzie, w katowickim Spodku polscy siatkarze wywalczyli niedawno wicemistrzostwo świata, a teraz polscy piłkarze ręczni zaczną tu eliminacje mistrzostw Europy, by za niespełna trzy miesiące, w tej samej hali, zagrać mecz otwarcia mistrzostw świata.

– Na podstawie doświadczeń z imprez, które w ostatnich latach odbywały się w Polsce, mogę stwierdzić, że Spodek będzie naszym atutem i podczas eliminacji Euro, i podczas Mundialu - nie ma wątpliwości trener Patryk Rombel. I ma rację, bo podczas dzisiejszego meczu katowicka hala powinna być zapełniona do ostatniego miejsca. Nie inaczej będzie w styczniu, bo bilety na mistrzostwa świata też błyskawicznie znikają.
– Spodek to fantastyczne miejsce do grania, a już z zewnątrz wygląda dosyć magicznie. Ja w czwartek będę debiutował w tej hali, bo do tej pory nawet nie miałem okazji być tutaj w roli kibica - przyznaje Michał Olejniczak, rozgrywający biało-czerwonych. - Potraktuję to jako przetarcie przed styczniowymi mistrzostwami świata.
Włosi mają w składzie zawodników z ligi niemieckiej, francuskiej i hiszpańskiej, a w eliminacjach poprzednich mistrzostw Europy potrafili pokonać Łotyszy (28:17) oraz postawić się Białorusinom (31:32). - Włosi są bardzo niebezpieczną i agresywną drużyną, dlatego podchodzimy do nich z respektem i pełną koncentracją - dodaje Olejniczak.

- Ta kadra przeszła już długą drogę, która nie była prosta, bo pamiętajmy, że gdy zaczynaliśmy wspólną pracę, to drużyna opuściła dwie ważne imprezy - przypomina trener Rombel. - Dlatego uważam, że naszym małym sukcesem jest to, że, łącznie z mistrzostwami świata, będziemy mieli na koncie udział w czwartej wielkiej imprezie w ciągu czterech lat. Oczywiście teraz jest troszkę łatwiej, bo jako gospodarz mamy zapewnione miejsce, ale nie zmienia to faktu, że ta grupa ludzi miała okazję przecierać się na dużych imprezach i grać z mocnymi przeciwnikami, co jest niezmiernie ważne dla budowania jakości i ducha drużyny – kończy selekcjoner biało-czerwonych.

Dzisiejszy wieczór w Spodku będzie pełen atrakcji, bo po meczu Polska – Włochy na parkiet wybiegną samorządowcy oraz byli kadrowicze, którzy rozegrają krótki pokazowy mecz.
Na boisku pojawią się m.in. byli reprezentanci Polski: Iwona Niedźwiedź, Sławomir Szmal, Damian Wleklak, Rafał Kuptel, Zygfryd Kuchta, Damian Drobik, Adam Wiśniewski, Bartosz Jurecki, Radosław Wasiak i Marcin Lijewski.

>>> Katowice oraz województwo śląskie, które współfinansuje MŚ 2023, będzie miejscem 21 spotkań mistrzostw świata. Odbędzie się tam m.in. mecz otwarcia, zaplanowany na 11 stycznia, swoje spotkania fazy wstępnej w Spodku rozegra także reprezentacja Polski. – Katowice słyną z organizacji widowisk sportowych. Sukcesy odnoszone w Spodku poniosły polskich siatkarzy, dlatego jestem przekonany, że tą samą drogą pójdą polscy piłkarze ręczni – mówi wiceprezydent Katowic Waldemar Bojarun.
Organizacja mistrzostw świata ma przełożyć się na długotrwały wzrost zainteresowania piłką ręczną w Polsce. Dużą pracę wykonują tutaj ambasadorowie imprezy, jak choćby byli reprezentanci Polski Iwona Niedźwiedź i Sławomir Szmal, którzy m.in. odwiedzają szkoły na Śląsku. W szkołach organizowane są też turnieje, które mają pokazać przede wszystkim możliwości psychofizycznego rozwoju poprzez naturalność, czyli bieganie, skakanie, i rzucanie.
Gospodarzami MŚ 2023 w Polsce będą także: Kraków, Małopolska, Płock i Gdańsk.

ad

ELIMINACJE ME 2024
16.10: Łotwa - Polska
8.03: Polska - Francja
11.03: Francja - Polska
26.04: Włochy - Polska
30.04: Polska - Łotwa
* Do turnieju finałowego ME awansują po dwie drużyny z każdej z ośmiu grup oraz cztery najlepsze reprezentacje z tych, które zakończą eliminacje na 3. miejscu