Reprezentacyjny debiut Olafa
2022-09-20 12:00:00(ost. akt: 2022-09-20 11:34:50)
TENIS\\\ W rozegranym w Inowrocławiu meczu Pucharu Davisa Polacy pokonali 5:0 Indonezję, dzięki czemu zapewnili sobie udział w barażach o awans do Grupy Światowej I. Dwa punkty dla biało-czerwonych zdobył Olaf Pieczkowski z Olsztyna.
* Polska - Indonezja 5:0
Kamil Majchrzak - Nathan Anthony Barki 6:0, 6:0, Olaf Pieczkowski - Rifqi Fitriadi 7:5, 6:0, Łukasz Kubot/Jan Zieliński - Nathan Anthony Barki/Christopher Rungkat 6:3, 6:4, Kamil Majchrzak - Tegar Wibowo 6:0, 6:1, Olaf Pieczkowski - Lucky Kurniawan 6:4, 6:2
Kamil Majchrzak - Nathan Anthony Barki 6:0, 6:0, Olaf Pieczkowski - Rifqi Fitriadi 7:5, 6:0, Łukasz Kubot/Jan Zieliński - Nathan Anthony Barki/Christopher Rungkat 6:3, 6:4, Kamil Majchrzak - Tegar Wibowo 6:0, 6:1, Olaf Pieczkowski - Lucky Kurniawan 6:4, 6:2
To był dla mnie niesamowity tydzień, wyjątkowy pod każdym względem, bo miałem okazję trenować z czołowymi polskimi tenisistami - przyznaje Olaf Pieczkowski. - To wspomnienie zostanie we mnie na zawsze, bo gra w daviscupowej reprezentacji była moim marzeniem od czasu, gdy jako ośmiolatek pojechałem z tatą na mecz Polska - Chorwacja. Pojedynek z Indonezją był dla mnie niesamowitym doświadczeniem, cieszę się też, że w reprezentacji fajnie zostałem przyjęty przez chłopaków. I na dodatek wygrałem dwa mecze - dodaje olsztyński tenisista, którego trenerami kolejno byli Kuba Podliński, Roman Pasyniuk i Mikołaj Borkowski, a od niedawna Marcel de Coudray. - To dopiero początek mojej kariery zawodowej i reprezentacyjnej, więc przede mną pewnie jeszcze wiele takich meczów. Ale ten w Inowrocławiu zawsze będzie tym najważniejszym – nie ma wątpliwości Olaf Pieczkowski.
Z Inowrocławia młody tenisista nie wrócił jednak do Olsztyna, tylko pojechał na południe, by zagrać w finale drużynowych mistrzostw Czech do lat 18. „Jego” Agrofert Prostejov pokonał 5:4 Spartę Praga, a olsztynianin dołożył do tego swoje trzy korony, wygrywając singla i debla. - Radość była wielka, bo był to pierwszy od dawna taki sukces klubu z Prostejova - wyjaśnia Olaf, który wczoraj wreszcie dotarł do domu, ale tylko na chwilę, bo w czwartek w Poznaniu zaczynają się drużynowe mistrzostwa Polski do lat 18. - Będzie to mój ostatni występ wśród juniorów - stwierdza Pieczkowski, którego do tego turnieju wypożyczył AZS Poznań. - Potem skupię się już na rywalizacji z seniorami. Do końca roku w światowym rankingu ATP chciałbym dojść do miejsca w przedziale 700-750., bo wtedy mógłbym bez eliminacji dostawać się do głównych turniejów - kończy olsztynianin, który obecnie jest w rankingu na 914. pozycji.
- W ostatnim czasie Olaf zrobił kolejny duży krok - nie ma wątpliwości Roman Pasyniuk, prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Tenisowego oraz były trener Pieczkowskiego. - Widać, że się systematycznie rozwija, na co bez wątpienia miało wpływ to, że wcześniej nie był przetrenowany i wyeksploatowany, dzięki czemu teraz powoli krok po kroku wspina się po tenisowej drabince. Ktoś może powiedzieć, że Indonezja nie była zbyt silnym rywalem, ale Olaf wykorzystał swoją szansę, wygrywając dwa mecze, no i wynik poszedł w świat - kończy prezes Pasyniuk.
Dumy z ostatnich wyników Pieczkowskiego nie ukrywa także Krzysztof Badurek, prezes Klubu Tenisowego Jakubowo Olsztyn.
Dumy z ostatnich wyników Pieczkowskiego nie ukrywa także Krzysztof Badurek, prezes Klubu Tenisowego Jakubowo Olsztyn.
- Tenis na Warmii i Mazurach ma swoją historię, zawodników i trenerów oraz wiele indywidualnych i drużynowych sukcesów i medali mistrzostw Polski - wylicza prezes Badurek. - Ale takiego wydarzenia, czyli powołania na mecz Pucharu Davisa, jeszcze w naszej historii nie było. Co prawda w tym roku Olaf wystąpił we wszystkich juniorskich turniejach Wielkiego Szlema, ale mimo wszystko powołanie do kadry narodowej seniorów było niespodzianką. Bardzo miłą, ale jednak niespodzianką. Obecne wyniki Pieczkowskiego są efektem wieloletniego zaangażowania rodziców oraz ciężkiej pracy kolejnych trenerów i macierzystego klubu. Jednak jeszcze przed nim długa droga, bo tak naprawdę Olaf dopiero zaczyna karierę w zawodowym tenisie. Do tej pory zgromadził już 13 punktów w rankingu ATP i powoli pnie się w górę. Jako prezes mam nadzieję, że Olaf będzie znakomitym przykładem dla trenujących w naszym klubie dzieci i młodzieży, że w Olsztynie także można zdobyć szlify do wspaniałej kariery sportowej - kończy Krzysztof Badurek.
* W barażach o awans do Grupy Światowej I rywalem Polaków prawdopodobnie będą Bułgarzy.
ARTUR DRYHYNYCZ
* W barażach o awans do Grupy Światowej I rywalem Polaków prawdopodobnie będą Bułgarzy.
ARTUR DRYHYNYCZ
RANKING ATP
1. Carlos Alcaraz - 6740 pkt; 2. Casper Ruud - 5850; 3. Rafael Nadal - 6100; 4. Danił Miedwiediew - 4565; 5. Alexander Zwieriew - 5540; (...) 100. Denis Kudla - 516; 200. Gastao Elias - 247; 300. Oriol Roca Batalla - 163; 400. Samuel Vincent Ruggeri - 108; 500. Konstantin Krawczuk - 64; 600. Mirko Martinez - 44; 700. Giorgio Tabacco - 30; 800. Cayetano March - 21; 900. Matt Kuhar - 14; 914. Olaf Pieczkowski - 13.
1. Carlos Alcaraz - 6740 pkt; 2. Casper Ruud - 5850; 3. Rafael Nadal - 6100; 4. Danił Miedwiediew - 4565; 5. Alexander Zwieriew - 5540; (...) 100. Denis Kudla - 516; 200. Gastao Elias - 247; 300. Oriol Roca Batalla - 163; 400. Samuel Vincent Ruggeri - 108; 500. Konstantin Krawczuk - 64; 600. Mirko Martinez - 44; 700. Giorgio Tabacco - 30; 800. Cayetano March - 21; 900. Matt Kuhar - 14; 914. Olaf Pieczkowski - 13.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez