Kręci się trenerska karuzela

Zatrudniając Figurskiego Polonia tym samym po trzech latach pożegnała się z Czesławem Żukowskim. Co prawda klub z Lidzbarka Warmińskiego jest w czołówce tabeli forBET IV ligi, ale dotychczasowe wyniki (trzy zwycięstwa i dwie porażki) najwidoczniej nie zadowoliły działaczy Polonii. Tym bardziej że na dokładkę zespół odpadł także z rozgrywek Wojewódzkiego Pucharu Polski. Nikt tego oficjalnie nie potwierdził, ale jest to najbardziej prawdopodobny powód rozstania z trenerem Żukowskim, chociaż prowadzony przez niego zespół do znajdujących się na pierwszym miejscu Mamr Giżycko traci tylko trzy punkty. Warto zauważyć, że jest to pierwsza zmiana szkoleniowca w obecnym sezonie IV ligi.

Wojciech Figurski w zeszłym sezonie nie zdołał utrzymać Sokoła Ostróda w II lidze, co jednak od początku było - delikatnie mówiąc - dość karkołomnym zadaniem. Wszystko wskazywało na to, że obecny sezon Figurski także spędzi w Ostródzie, tyle że już trzecioligowej, ale pojawiły się jakieś rozbieżności między nim i działaczami w sprawie filozofii budowania zespołu, w efekcie kontrakt nie został przedłużony.

Warto przypomnieć, że Polonia przed sezonem dokonała kilku znaczących wzmocnień, tym samym automatycznie dołączyła do kandydatów do awansu, chociaż szefowie klubu do tej pory słowa „awans” unikali niczym ognia. Inna sprawa, że awansować będzie niezmiernie trudno, ponieważ obecna IV liga jest bardzo mocna, można zaryzykować nawet twierdzenie, że tak mocnej ligi od lat u nas nie było. Ostatnio bowiem rozgrywki przebiegały zgodnie z tym samym scenariuszem, czyli był jeden zespół dominujący, a pozostałe walczyły jedynie o drugie miejsce. Oto przykłady:

2021/22
1. Concordia Elbląg - 73
2. Huragan Morąg - 61
3. Polonia Lidzbark Warm. - 60

2020/21
1. Mamry Giżycko - 85
2. Mrągowia Mrągowo - 78
3. Polonia Lidzbark Warm. - 68

2019/20
1. GKS Wikielec - 51
2. Jeziorak Iława - 37
3. Stomil II Olsztyn - 36

2018/19
1. Concordia Elbląg - 83
2. Motor Lubawa - 66
3. Jeziorak Iława - 65

Tym razem rywalizacja będzie zdecydowanie bardziej zacięta i wyrównana - mamy nadzieję, że sprawa awansu rozstrzygnie się dopiero w ostatniej kolejce, o czym w poprzednich latach mowy nie było. Apetyt na grę w III lidze mają na przykład w Giżycku, Wikielcu i Białej Piskiej, gdzie kilka miesięcy temu poznano gorzki smak spadku.
- Chcemy awansować do III ligi, ale nie wywieramy presji na siebie, że musimy to zrobić idąc po trupach - wyjaśnia Wojciech Figurski. - Nie chcemy awansować do III ligi, żeby potem natychmiast z niej spaść. Jestem pozytywnie zaskoczony po pierwszym dniu spędzonym w Lidzbarku, bo Polonia to dobrze ułożony klub. Kadrowo także nie mogę narzekać, szczególnie w ofensywie mam kłopot bogactwa.
Debiut nowego szkoleniowca nastąpi w piątek wieczorem - Polonia na własnym stadionie zagra wtedy z rezerwami Olimpii Elbląg. Wojciech Figurski - chcą lepiej poznać najbliższego rywala - obejrzał niedzielny mecz elblążan z Granicą Kętrzyn (Olimpia wygrała 3:2 i po pięciu kolejkach ma tylko dwa punkty straty do Polonii).
Co ciekawe, nowy trener Polonii wcześniej mógł trafić właśnie do Elbląga, tyle że do trzecioligowej Concordii Elbląg, gdzie po słabym początku rozgrywek myślano o zmianie szkoleniowca. Ostatecznie Krzysztof Machiński zachował posadę, ale że Concordia w sześciu kolejkach zdobyła tylko jeden punkt, więc temat „zmiana trenera” pewnie niedługo powróci.
Generalnie im sezon trwa dłużej, tym trenerska karuzela kręci się coraz szybciej. Po czterech kolejkach trzecioligowy Sokół Ostróda zdecydował się zwolnić Dominika Bednarczyka i zatrudnić Janusza Bucholca. No i efekt jest taki, że Sokół w dwóch meczach zgromadził cztery punkty. Poza tym z funkcji prowadzenia B-klasowego Leśnika Nowe Ramuki po dwóch porażkach zrezygnował Tomasz Laskowski. W jego miejsce przyszedł Bogdan Łazarczyk, no i Leśnik na własnym obiekcie pokonał 3:2 Wichra Gwiździny.