W IV lidze tak ciekawie jeszcze nie było

2022-08-06 12:00:00(ost. akt: 2022-08-05 18:00:28)
Tęcza Biskupiec

Tęcza Biskupiec

Autor zdjęcia: facebook

PIŁKA NOŻNA\\\ Ruszają czwartoligowe rozgrywki, które zapowiadają się bardzo ciekawie, bo o awans powalczy kilka mocnych zespołów z dużymi budżetami i równie sporymi ambicjami.
Zacznijmy od tego, że z III ligi spadły aż trzy zespoły (GKS Wikielec, Znicz Biała Piska oraz Mamry Giżycko), które teraz bez wątpienia będą chciały wykorzystać doświadczenie zdobyte na wyższym szczeblu rozgrywek. Jednak przede wszystkim dzięki nim podniesie się poziom sportowy forBET IV ligi, tym bardziej że z ligi okręgowej awans uzyskała Tęcza Biskupiec, która na nowym stadionie chce jak najszybciej przeskoczyć do III ligi.
- Gdzie nie przyłożysz ucha, tam słychać, że w tym sezonie forBET IV Liga będzie bardzo silna - mówi Marek Łukiewski, prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. - I tak pewnie będzie. W poprzednim sezonie spadkowicze z III Ligi (Concordia Elbląg i Huragan Morąg - red.) zajęli dwa pierwsze miejsca w forBET IV Lidze. W tym sezonie mamy trzech spadkowiczów, którzy też pewnie jak najszybciej chcieliby z powrotem wskoczyć do III ligi. Sądząc po transferach i przedsezonowych zapowiedziach do walki o awans podłączy się pewnie jeszcze kilka innych drużyn. Niektóre z nich wysyłają jasne sygnały, że w tym sezonie interesuje je tylko awans. Awansować może jednak tylko jedna drużyna, więc jestem przekonany, że czeka nas pasjonująca walka. Wydaje się, że trochę łatwiej powinno być na dole tabeli. Nic jednak bardziej mylnego, bo ostatnie sezony pokazały, że równie często, a nawet częściej, pasjonująca walka toczy się o utrzymanie w forBET IV lidze. Nikt nie chce spadać, więc drużyny z dołów tabeli „z nożem na gardle” walczą między sobą, a także często odbierają punkty wyżej notowanym rywalom, tym samym mieszając im w walce o awans. W tej lidze każdy może wygrać z każdym i to jest naprawdę pasjonujące. W piłce najważniejsze są emocje, a te na tym poziomie są gwarantowane.
Do III ligi awansuje tylko jedna drużyna, ale nigdy przed startem sezonu nie wiadomo, ile spadnie do ligi okręgowej. Wszystko zależy od tego, czy w III lidze utrzymają się Sokół Ostróda i Concordia Elbląg. Zakładając jednak optymistyczny scenariusz, to do klasy okręgowej spadną dwa zespoły (15-16. miejsce). Dlaczego? Bo decyzją zarządu Warmińskiego-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej od nowego sezonu w IV lidze występować będzie Stomil II Olsztyn, poza tym awansują zwycięzcy dwóch grup klasy okręgowej, a wicemistrzowie zagrają barażowe spotkanie z dwoma drużynami z IV ligi (13-14).
Kto zatem może awansować do III ligi? Na przykład beniaminek z Biskupca nie ukrywa swoich mocarstwowych planów. W Tęczy dokonali kilka ciekawych transferów. M.in. ściągnięto trzykrotnego króla strzelców rozgrywek Patrycjusza Malanowskiego z Błękitnych Pasym. Poza tym do zespołu dołączyli Adrian Podgórski i Paweł Galik z Huraganu Morąg.
- Na pewno wzmocniliśmy się, żeby móc postawić sobie ambitne cele - mówi Wojciech Jałoszewski, trener Tęczy. - Mamy jednak świadomość, że dawno czwarta liga nie była tak mocna jak teraz. W naszej drużynie zaszło bardzo dużo zmian, więc dopiero zobaczymy, jak szybko zacznie to dobrze funkcjonować. Wśród faworytów należy wymienić Polonię Lidzbark Warmiński, która się bardzo wzmocniła, a także spadkowiczów z III ligi - kończy trener Jałoszewski.
EM

1. kolejka
* Sobota: GKS Wikielec - Huragan Morąg (12), Mamry Giżycko - Motor Lubawa (14), Polonia Lidzbark Warmiński - Polonia Iłowo (16), Tęcza Biskupiec - Granica Kętrzyn (16), Znicz Biała Piska - DKS Dobre Miasto (17), Rominta Gołdap - Mrągowia Mrągowo (16), Olimpia Olsztynek - Pisa Barczewo (17).
* Niedziela: Olimpia II Elbląg - Jeziorak Iława (17)