Ambitne ligowe plany Pasymia i Szczytna
2022-08-05 17:00:00(ost. akt: 2022-08-05 17:54:25)
PIŁKARSKA OKRĘGÓWKA\\\ Chcemy powrócić do IV ligi - przed rozpoczęciem sezonu stawia sprawę jasno Marek Gawdziński, prezes Błękitnych Juranda Pasym.
- Jakie nastroje panują w klubie po niedawnym spadku z forBET IV ligi i sobotnią inauguracją rozgrywek okręgówki?
- Wielka niewiadoma. Liga ruszy i dopiero wtedy zobaczymy, jak to z nami będzie.
- Odejście Patryka Malanowskiego, najlepszego strzelca IV ligi, bez wątpienia jest dla was sporym kłopotem.
- Na pewno, bo Patryka trudno zastąpić, ale Marcin Łukaszewski (przed laty zdecydowanie najlepszy napastnik IV ligi - red.) pilnie trenuje, a poza tym doszło do nas kilku nowych chłopaków. Głównie z SKS Szczytno, z którym wymieniliśmy się piłkarzami. Mamy więc w Pasymiu i Szczytnie dwie kadry, a podczas przerwy zimowej pomyślimy, co dalej robić.
- Wymiana z SKS to jest efekt umowy, którą ostatnio oba wasze kluby podpisały?
- Oczywiście, mamy przecież wspólne cele, bo w Szczytnie i Pasymiu musimy stworzyć dwie w miarę silne drużyny, które będą w stanie powalczyć o awans: Błękitni do forBET IV ligi, a SKS do okręgówki.
- Tyle że nawet jak wam się uda ten awans wywalczyć, to kibice w Pasymiu i tak IV ligi nie zobaczą, ponieważ zgodnie z umową docelowo w wyższej lidze ma grać Szczytno.
- Bo Pasymia na IV ligę po prostu nie stać. U nas mieszka przecież tylko trzy i pół tysiąca ludzi, nie mamy żadnej dużej firmy, na pomoc której moglibyśmy liczyć, więc utrzymujemy się z miejskiej dotacji, która wynosi 100 tysięcy złotych rocznie. Tymczasem wiele czwartoligowych klubów ma budżety w okolicach pół miliona, a niektóre nawet więcej. Jednak dzięki umowie z browarem, który stał się naszym sponsorem tytularnym, jest szansa, że w naszym powiecie uda się zbudować zespół, który spokojnie będzie mógł grać w IV lidze, a może i wyżej.
- Plan macie zatem ambitny, ale nie tylko Błękitni mają ochotę na awans...
- Na pewno groźne będą Śniardwy Orzysz (ostatni raz przegrały 6 listopada w Gołdapi 1:2, a od tego czasu zwyciężyły 16 razy z rzędu - red.). Poza tym mocny powinien być Mazur Ełk. Myślę, że to są nasi główni rywale w walce o IV ligę.
1. kolejka okręgówki
* Grupa 1, piątek: Błękitni Pasym Jurand - Żagiel Piecki (18), sobota: Vęgoria Węgorzewo - Śniardwy Orzysz (17), Mazur Pisz - MKS Korsze (16), Rona 03 Ełk - Mazur Ełk (15:30), LKS Różnowo - Victoria Bartoszyce (16), Warmia Olsztyn - Czarni Olecko (13), Wilczek Wilkowo - Łyna Sępopol (17), MKS Jeziorany - Orlęta Reszel (17)
* Grupa 2, sobota: Barkas Tolkmicko - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie (16), Ossa Biskupiec Pomorski - Delfin Rybno (15), Polonia Pasłęk - Zatoka Braniewo (17), Kormoran Zwierzewo - Constract Lubawa (15), Radomniak Radomno - Czarni Rudzienice (16), Naki Olsztyn - Unia Susz (16), Start Nidzica - Iskra Narzym (16); niedziela: Płomień Turznica - Błękitni Orneta (16).
- Wielka niewiadoma. Liga ruszy i dopiero wtedy zobaczymy, jak to z nami będzie.
- Odejście Patryka Malanowskiego, najlepszego strzelca IV ligi, bez wątpienia jest dla was sporym kłopotem.
- Na pewno, bo Patryka trudno zastąpić, ale Marcin Łukaszewski (przed laty zdecydowanie najlepszy napastnik IV ligi - red.) pilnie trenuje, a poza tym doszło do nas kilku nowych chłopaków. Głównie z SKS Szczytno, z którym wymieniliśmy się piłkarzami. Mamy więc w Pasymiu i Szczytnie dwie kadry, a podczas przerwy zimowej pomyślimy, co dalej robić.
- Wymiana z SKS to jest efekt umowy, którą ostatnio oba wasze kluby podpisały?
- Oczywiście, mamy przecież wspólne cele, bo w Szczytnie i Pasymiu musimy stworzyć dwie w miarę silne drużyny, które będą w stanie powalczyć o awans: Błękitni do forBET IV ligi, a SKS do okręgówki.
- Tyle że nawet jak wam się uda ten awans wywalczyć, to kibice w Pasymiu i tak IV ligi nie zobaczą, ponieważ zgodnie z umową docelowo w wyższej lidze ma grać Szczytno.
- Bo Pasymia na IV ligę po prostu nie stać. U nas mieszka przecież tylko trzy i pół tysiąca ludzi, nie mamy żadnej dużej firmy, na pomoc której moglibyśmy liczyć, więc utrzymujemy się z miejskiej dotacji, która wynosi 100 tysięcy złotych rocznie. Tymczasem wiele czwartoligowych klubów ma budżety w okolicach pół miliona, a niektóre nawet więcej. Jednak dzięki umowie z browarem, który stał się naszym sponsorem tytularnym, jest szansa, że w naszym powiecie uda się zbudować zespół, który spokojnie będzie mógł grać w IV lidze, a może i wyżej.
- Plan macie zatem ambitny, ale nie tylko Błękitni mają ochotę na awans...
- Na pewno groźne będą Śniardwy Orzysz (ostatni raz przegrały 6 listopada w Gołdapi 1:2, a od tego czasu zwyciężyły 16 razy z rzędu - red.). Poza tym mocny powinien być Mazur Ełk. Myślę, że to są nasi główni rywale w walce o IV ligę.
1. kolejka okręgówki
* Grupa 1, piątek: Błękitni Pasym Jurand - Żagiel Piecki (18), sobota: Vęgoria Węgorzewo - Śniardwy Orzysz (17), Mazur Pisz - MKS Korsze (16), Rona 03 Ełk - Mazur Ełk (15:30), LKS Różnowo - Victoria Bartoszyce (16), Warmia Olsztyn - Czarni Olecko (13), Wilczek Wilkowo - Łyna Sępopol (17), MKS Jeziorany - Orlęta Reszel (17)
* Grupa 2, sobota: Barkas Tolkmicko - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie (16), Ossa Biskupiec Pomorski - Delfin Rybno (15), Polonia Pasłęk - Zatoka Braniewo (17), Kormoran Zwierzewo - Constract Lubawa (15), Radomniak Radomno - Czarni Rudzienice (16), Naki Olsztyn - Unia Susz (16), Start Nidzica - Iskra Narzym (16); niedziela: Płomień Turznica - Błękitni Orneta (16).
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez