Dwa mecze, jeden punkt, zero goli
2022-07-17 19:00:00(ost. akt: 2022-07-17 19:39:34)
II LIGA PIŁKARSKA\\\ Inauguracja sezonu wypadła w Elblągu bardzo słabo, bowiem Olimpia przegrała z Górnikiem. Lepiej spisał się olsztyński Stomil, który w mocno przebudowanym składzie w Kołobrzegu zdołał bezbramkowo zremisować z Kotwicą.
* Kotwica Kołobrzeg - Stomil Olsztyn 0:0
STOMIL: Mądrzyk - Wójcik (77 Jońca), Dowgiałło (46 Kośmicki), Tecław, Jarzynka, Karlikowski - Żwir, Krawczun, Shibata, Kalisz (64 Szypulski) - Kurbiel (84 Florek); czerwona kartka: Modelski (90, Kotwica)
STOMIL: Mądrzyk - Wójcik (77 Jońca), Dowgiałło (46 Kośmicki), Tecław, Jarzynka, Karlikowski - Żwir, Krawczun, Shibata, Kalisz (64 Szypulski) - Kurbiel (84 Florek); czerwona kartka: Modelski (90, Kotwica)
W Stomilu w inauguracyjnym meczu II ligi zadebiutowało aż siedmiu zawodników. Od pierwszej minuty zobaczyliśmy m.in. młodzieżowego bramkarza Jakuba Mądrzyka (wypożyczony z Rakowa Częstochowa) i pozyskanych z Olimpii Elbląg Huberta Krawczuna oraz Piotra Kurbiela. Trener Szymon Grabowski do gry desygnował tylko czterech zawodników, którzy w poprzednim sezonie biegali po boiskach I ligi.
Olsztynianie wyszli w ustawieniu z wahadłowymi i trójką środkowych obrońców. Początek spotkania był bardzo żywiołowy, obie drużyny bardzo szybko stworzyły sobie dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Najpierw błąd popełnił Szymon Dowgiałło i w dogodnej sytuacji znalazł się Paweł Łysiak, ale na szczęście zmarnował sytuację. Chwilę później przed szansą był Stomil - w polu karnym Hubert Krawczyn podał do Piotra Kurbiela, ten jednak posłał piłkę nad poprzeczką.
Następne minuty także mogły się podobać publiczności, ale nie było już tak klarownych sytuacji. Dopiero w 33. min Kotwica mogła wyjść na prowadzenie po kolejnym błędzie Dowgiałły, ale na szczęście obyło się bez konsekwencji. Chwilę później Sojlic chciał przelobować Mądrzyka, lecz olsztyński bramkarz był na posterunku. W 37. min ładną akcję popisał się Shibata, po czym podał do Wójcika, ale akcję zakończył kolejny niecelny strzał.
W przerwie trener Grabowski zdjął słabo grającego Dowgiałłę, który na dodatek na koncie miał już żółtą kartkę. Zastąpił go Kośmicki, czyli kolejny debiutant. W 59. min Kotwica znowu miała doskonałą sytuację, jednak Mądrzyk poradził sobie z Łysiakiem.
Gospodarze cały czas atakowali, natomiast Stomil skupił się na obronie, szukając od czasu do czasu okazji do kontry. Sytuacji bramkowych nie wypracowali ani jedni, ani drudzy, więc zespoły podzieliły się punktami.
Olsztynianie wyszli w ustawieniu z wahadłowymi i trójką środkowych obrońców. Początek spotkania był bardzo żywiołowy, obie drużyny bardzo szybko stworzyły sobie dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Najpierw błąd popełnił Szymon Dowgiałło i w dogodnej sytuacji znalazł się Paweł Łysiak, ale na szczęście zmarnował sytuację. Chwilę później przed szansą był Stomil - w polu karnym Hubert Krawczyn podał do Piotra Kurbiela, ten jednak posłał piłkę nad poprzeczką.
Następne minuty także mogły się podobać publiczności, ale nie było już tak klarownych sytuacji. Dopiero w 33. min Kotwica mogła wyjść na prowadzenie po kolejnym błędzie Dowgiałły, ale na szczęście obyło się bez konsekwencji. Chwilę później Sojlic chciał przelobować Mądrzyka, lecz olsztyński bramkarz był na posterunku. W 37. min ładną akcję popisał się Shibata, po czym podał do Wójcika, ale akcję zakończył kolejny niecelny strzał.
W przerwie trener Grabowski zdjął słabo grającego Dowgiałłę, który na dodatek na koncie miał już żółtą kartkę. Zastąpił go Kośmicki, czyli kolejny debiutant. W 59. min Kotwica znowu miała doskonałą sytuację, jednak Mądrzyk poradził sobie z Łysiakiem.
Gospodarze cały czas atakowali, natomiast Stomil skupił się na obronie, szukając od czasu do czasu okazji do kontry. Sytuacji bramkowych nie wypracowali ani jedni, ani drudzy, więc zespoły podzieliły się punktami.
* Olimpia Elbląg - Górnik Polkowice 0:1 (0:1)
0:1 - Hafez (44)
OLIMPIA: Witan - Jakubczyk, Wenger, Sarnowski, Piekarski, Stefaniak (62 Branecki) - Danowski (54 Famulak), Sienkiewicz, Czernis (81 Kozera) - Rajch (62 Turzyniecki), Wojtyra (81 Kuczałek)
0:1 - Hafez (44)
OLIMPIA: Witan - Jakubczyk, Wenger, Sarnowski, Piekarski, Stefaniak (62 Branecki) - Danowski (54 Famulak), Sienkiewicz, Czernis (81 Kozera) - Rajch (62 Turzyniecki), Wojtyra (81 Kuczałek)
Na inaugurację sezonu elblążanie zmierzyli się ze spadkowiczem z I ligi. Olimpia nieźle spisywała się w II lidze, więc kibice mogli spodziewać się niezłego i emocjonującego meczu. Niestety, do przerwy piłkarskiej uczty nie było, bowiem mecz był szarpany, gra nierówna, a okazji bramowych jak na lekarstwo. Bliżsi szczęścia byli jednak goście, bo już w 6. min Idzik nie wykorzystał dogodnej sytuacji, a minutę później ten sam zawodnik strzelił wprost w elbląskiego bramkarza. Gospodarze zrewanżowali się jedynie niezbyt groźny, uderzeniem Jakubczyka z 25 m.
W drugiej połowie nadal lepsi byli polkowiczanie, którzy prowadzili grę, natomiast Olimpia w ataku nie miała żadnych argumentów. W efekcie zaczęła sezon od porażki.
* Inne wyniki 1. kolejki: Wisła Puławy - GKS Jastrzębie 0:1 (Boruń 72), Hutnik Kraków - Lech II Poznań 3:2 (Świątek 15, 57, 60 - Wilak 76 k, Palacz 86), Siarka Tarnobrzeg - Znicz Pruszków 4:0 (Stefanik 18 k, Adamek 19, Sulkowski 77, Lewicki 90), Radunia Stężyca - Śląsk II Wrocław 3:3 (Letniowski 19, Kita 56, Stępień 79 - Wypart 8, Krocz 44 k, 74), Zagłębie II Lubin - Pogoń Siedlce 1:0 (Dieng 52), Garbarnia Kraków - Motor Lublin 2:2 (Żak 28, 67 - Nakrošius 9 samob., Ceglarz 32), Polonia Warszawa - KKS 1925 Kalisz (przełożony na 14 września).
W drugiej połowie nadal lepsi byli polkowiczanie, którzy prowadzili grę, natomiast Olimpia w ataku nie miała żadnych argumentów. W efekcie zaczęła sezon od porażki.
* Inne wyniki 1. kolejki: Wisła Puławy - GKS Jastrzębie 0:1 (Boruń 72), Hutnik Kraków - Lech II Poznań 3:2 (Świątek 15, 57, 60 - Wilak 76 k, Palacz 86), Siarka Tarnobrzeg - Znicz Pruszków 4:0 (Stefanik 18 k, Adamek 19, Sulkowski 77, Lewicki 90), Radunia Stężyca - Śląsk II Wrocław 3:3 (Letniowski 19, Kita 56, Stępień 79 - Wypart 8, Krocz 44 k, 74), Zagłębie II Lubin - Pogoń Siedlce 1:0 (Dieng 52), Garbarnia Kraków - Motor Lublin 2:2 (Żak 28, 67 - Nakrošius 9 samob., Ceglarz 32), Polonia Warszawa - KKS 1925 Kalisz (przełożony na 14 września).
PO 1 KOLEJCE
1. Siarka 3 4:0
2. Hutnik 3 3:2
3. Jastrzębie 3 1:0
Zagłębie II 3 1:0
Górnik 3 1:0
6. Radunia 1 3:3
Śląsk II 1 3:3
8. Garbarnia 1 2:2
Motor 1 2:2
10. Kotwica 0 0:0
Stomil 0 0:0
12. Lech II 0 2:3
13. Wisła 0 0:1
Pogoń 0 0:1
Olimpia 0 0:1
16. Znicz 0 0:4
Polonia - -:-
Kalisz - -:-
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Stary dziad #3103214 19 lip 2022 07:41
Do boju Dumo Warmii, po awans. To miasto zasługuje co najmniej na 1 ligę.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz