Przerwana wyjazdowa passa Stomilu

* Sandecja Nowy Sącz - Stomil Olsztyn 1:0 (1:0)
1:0 - Łukasz Zjawiński (6 karny)

W rundzie wiosennej Stomil grał zaskakująco dobrze, bo w pięciu meczach zdobył aż 11 punktów (trzy zwycięstwa i dwa remisy). Dwukrotnie przy tym przegrywał 0:1, ale za każdym razem zdołał odwrócić losy pojedynku (1:1 w Kielcach i 2:1 w Legnicy). Gdy zatem już w 6. minucie Sandecja objęła prowadzenie z rzutu karnego podyktowanego za faul Macieja Spychały, można było mieć nadzieję, że i tym razem olsztynianie odrobią straty. Jednak w pierwszej połowie gospodarze nie strzelili sobie samobója, więc Stomil przegrywał 0:1. Piszemy o samobóju dlatego, że do przerwy Sandecja tylko w ten sposób mogła stracić bramkę, bo Stomil nie przeprowadził ani jednej groźniejszej akcji.
Inna sprawa, że ekipa z Nowego Sącza też nie błyszczała, ale miała chociaż rzut karny...

Po przerwie goście ambitnie walczyli o zmianę wyniku, niestety, bez efektu... Najlepszą okazję Stomil miał już w doliczonym czasie, gdy w polu karnym rywali Merveille Fundambu podał do nadbiegającego Łukasza Monety, ten jednak swoim strzałem przestraszył nie bramkarza, a jedynie stado wróbli przelatujące ładnych kilka metrów nad bramką Sandecji.

Z innych wyników warto wspomnieć o zwycięstwie Miedzi, bo dzięki temu lider z Legnicy już zapewnił sobie awans do Ekstraklasy. Poza tym niespodziewaną wpadkę w Rzeszowie zaliczyła Arka, która w efekcie może stracić fotel wicelidera (3 maja zostaną rozegrane derby Łodzi, o godz. 17.50 rozpocznie się transmisja w Polsacie Sport). Niestety, znowu punktowały Puszcza, Zagłębie i Skra, z którymi Stomil walczy o utrzymanie w I lidze.
Zapowiada się więc bardzo emocjonujący finisz rozgrywek, bowiem właśnie z tymi trzema klubami Stomil rozegra trzy ostatnie mecze sezonu! W tym dwa na wyjeździe. Sytuacja zatem jest bardzo trudna, ale dopóki piłka w grze...

* Skra Częstochowa - Stomil Olsztyn (6 maja, g. 18)
* Zagłębie Sosnowiec - Stomil Olsztyn (14 maja, 20:30)
* Stomil Olsztyn - Puszcza Niepołomice (22 maja, 12:40)

* Inne wyniki 31. kolejki: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Sosnowiec 0:2 (Michał Masłowski 51, Szymon Sobczak 64), Miedź Legnica - Chrobry Głogów 1:0 (Patryk Makuch 65), Resovia - Arka Gdynia 4:1 (Bartosz Jaroch 63, Marek Mróz 66, Bartłomiej Eizenchart 75, Dawid Kubowicz 90 - Mateusz Kuzimski 37), Korona Kielce - Górnik Polkowice 2:1 (Roberto Corral 53, Marcin Szpakowski 90 - Robert Hehedosz 33), GKS Jastrzębie - Odra Opole 1:3 (Daniel Stanclik 90 k - Remigiusz Borkała 1 samob., Tomáš Mikinič 34, Mateusz Spychała 55), Puszcza Niepołomice - GKS Katowice 1:1 (Rok Kidrič 68 - Arkadiusz Woźniak 80), Skra Częstochowa - GKS Tychy 1:0 (Mas 41); 3 maja: ŁKS Łódź - Widzew Łódź (18).

PO 31 KOLEJKACH
1. Miedź 68 52:22
2. Arka 57 59:35
-----------------------------
3. Widzew 56 49:32
4. Korona 55 43:31
5. Chrobry 46 38:31
6. Sandecja 45 35:31
-----------------------------
7. Odra 45 44:42
8. ŁKS Łódź 42 31:30
9. Podbeskidzie 41 43:37
10. GKS Tychy 40 31:36
11. Resovia 38 35:35
12. Katowice 37 37:45
13. Skra 36 26:38
14. Puszcza 34 38:45
15. Zagłębie 34 38:41
-----------------------------
16. Stomil 30 31:52
17. Górnik 26 29:51
18. Jastrzębie 21 27:52