Stomil odczarował olsztyński stadion
2022-04-28 22:31:18(ost. akt: 2022-04-28 22:35:02)
I LIGA PIŁKARSKA\\\ Desperacko broniący się przed spadkiem Stomil w czwartkowy wieczór podjął walczący o awans do Ekstraklasy GKS Tychy. I chociaż faworytem byli goście, to trzy punkty zostały w Olsztynie. Nareszcie!
* Stomil Olsztyn - GKS Tychy 2:1 (1:0)
1:0 - Hubert Sobol (25), 2:0 - Mikita (84 k), 2:1 - Czyżycki (90+7)
STOMIL: Dominik Budzyński - Maciej Dampc (65 Jonatan Straus), Jakub Tecław, Kevin Lafrance, Beniamin Czajka - Shun Shibata, Maciej Spychała (78 Wojciech Reiman), Karol Żwir, Łukasz Moneta (78 Filip Szabaciuk) - Filip Wójcik (56 Krzysztof Toporkiewicz), Hubert Sobol (56 Patryk Mikita)
1:0 - Hubert Sobol (25), 2:0 - Mikita (84 k), 2:1 - Czyżycki (90+7)
STOMIL: Dominik Budzyński - Maciej Dampc (65 Jonatan Straus), Jakub Tecław, Kevin Lafrance, Beniamin Czajka - Shun Shibata, Maciej Spychała (78 Wojciech Reiman), Karol Żwir, Łukasz Moneta (78 Filip Szabaciuk) - Filip Wójcik (56 Krzysztof Toporkiewicz), Hubert Sobol (56 Patryk Mikita)
Od pierwszych minut olsztynianie rzucili się do ataków. W 8. minucie Sobol strzelił nad poprzeczką, kilka minut później przed szansą stanął Moneta, a w 17. minucie Stomil powinien wygrywać. Niestety, tak się nie stało, bo najpierw strzał Wójcika został zablokowany, a dobitka Monety była niecelna. Dosłownie chwilę później Shibata uderzył z 20 metrów, jednak trafił jedynie w plecy obrońcy. I tak nadeszła 25. minuta, kiedy to Sobol w końcu pokonał bramkarza gości. 1:0 dla Stomilu! Na taki moment olsztyńscy kibice czekali bardzo długo...
W 31. minucie Sobol mógł podwyższyć na 2:0, natomiast dwie minuty później z 25 metrów huknął niczym z armaty Żwir, jednak bramkarz rywali nie dał się zaskoczyć.
W 31. minucie Sobol mógł podwyższyć na 2:0, natomiast dwie minuty później z 25 metrów huknął niczym z armaty Żwir, jednak bramkarz rywali nie dał się zaskoczyć.
Po przerwie goście rzucili się do odrabiania strat, no i w polu karnym Stomilu co chwila robiło się gorąco, jednak albo na miejscu był bramkarz, albo obrońcy, albo tyszanie fatalnie pudłowali.
Gospodarze jedynie sporadycznie przekraczali linię środkową, ale piłka zaraz niczym bumerang wracała na ich połowę. Generalnie mecz mógł się podobać, wiele się działo, chociaż nie zawsze zgodnie z przepisami i na najwyższym poziomie. Ambicji i woli walki nikomu jednak nie brakowało. Z biegiem czasu stomilowcy coraz częściej przedzierali się pod bramkę gości, no i w 63. minucie przed szansą stanął Mikita, jednak w ostatniej chwili piłkę spod nóg wyłuskali mu obrońcy. Z kolei sześć minut później ten sam zawodnik oddał soczysty strzał z 17 metrów, ale bramkarz gości znowu nie dał się zaskoczyć.
W rewanżu groźnie główkowali tyszanie, lecz piłka przeleciała jedynie nad poprzeczką stomilowskiej bramki.
W 82. minucie rozstrzygnęły się losy meczu, bo po strzale Reimana piłka trafiła w rękę interweniującego obrońcy i sędzia nie miał wątpliwości: rzut karny dla Stomilu! Piłkę na 11. metrze ustawił Mikita i po chwili zdobył swojego 11. gola w tym sezonie.
W doliczonym czasie na 3:0 powinien podwyższyć Reiman, ale trafił wprost w bramkarza, w rewanżu do siatki trafili goście, jednak trzy punkty zostały w Olsztynie.
2 maja olsztynianie zagrają w Nowym Sączu z Sandecją (g. 12.40).
W innych czwartkowych meczach 30. kolejki Sandecja Nowy Sącz przegrała 0:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, a Odra Opole uległa 1:2 Puszczy Niepołomice.
* 31. kolejka, 30 kwietnia: Miedź - Chrobry Głogów (12:30 Polsat Sport), Korona - Górnik (18); 1 maja: Podbeskidzie - Zagłębie (12:30 Polsat Sport), Resovia - Arka (15), Jastrzębie - Odra (15), Puszcza - Katowice (18); 2 maja: Sandecja - Stomil (12:40), Skra - Tychy (20); 3 maja: ŁKS - Widzew (17.50 Polsat Sport).
Gospodarze jedynie sporadycznie przekraczali linię środkową, ale piłka zaraz niczym bumerang wracała na ich połowę. Generalnie mecz mógł się podobać, wiele się działo, chociaż nie zawsze zgodnie z przepisami i na najwyższym poziomie. Ambicji i woli walki nikomu jednak nie brakowało. Z biegiem czasu stomilowcy coraz częściej przedzierali się pod bramkę gości, no i w 63. minucie przed szansą stanął Mikita, jednak w ostatniej chwili piłkę spod nóg wyłuskali mu obrońcy. Z kolei sześć minut później ten sam zawodnik oddał soczysty strzał z 17 metrów, ale bramkarz gości znowu nie dał się zaskoczyć.
W rewanżu groźnie główkowali tyszanie, lecz piłka przeleciała jedynie nad poprzeczką stomilowskiej bramki.
W 82. minucie rozstrzygnęły się losy meczu, bo po strzale Reimana piłka trafiła w rękę interweniującego obrońcy i sędzia nie miał wątpliwości: rzut karny dla Stomilu! Piłkę na 11. metrze ustawił Mikita i po chwili zdobył swojego 11. gola w tym sezonie.
W doliczonym czasie na 3:0 powinien podwyższyć Reiman, ale trafił wprost w bramkarza, w rewanżu do siatki trafili goście, jednak trzy punkty zostały w Olsztynie.
2 maja olsztynianie zagrają w Nowym Sączu z Sandecją (g. 12.40).
W innych czwartkowych meczach 30. kolejki Sandecja Nowy Sącz przegrała 0:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, a Odra Opole uległa 1:2 Puszczy Niepołomice.
* 31. kolejka, 30 kwietnia: Miedź - Chrobry Głogów (12:30 Polsat Sport), Korona - Górnik (18); 1 maja: Podbeskidzie - Zagłębie (12:30 Polsat Sport), Resovia - Arka (15), Jastrzębie - Odra (15), Puszcza - Katowice (18); 2 maja: Sandecja - Stomil (12:40), Skra - Tychy (20); 3 maja: ŁKS - Widzew (17.50 Polsat Sport).
PO 30 KOLEJKACH
1. Miedź 65 51:22
2. Arka 57 58:31
----------------------------------
3. Widzew 56 49:32
4. Korona 52 41:30
5. Chrobry 46 38:30
6. Sandecja 42 34:31
----------------------------------
7. ŁKS Łódź 42 31:30
8. Odra 42 41:41
9. Podbeskidzie 41 43:35
10. GKS Tychy 40 31:35
11. Katowice 36 36:44
12. Resovia 35 31:34
13. Puszcza 33 37:44
14. Skra 33 25:38
15. Zagłębie 31 36:41
----------------------------------
16. Stomil 30 31:51
17. Górnik 26 28:49
18. Jastrzębie 21 26:49
1. Miedź 65 51:22
2. Arka 57 58:31
----------------------------------
3. Widzew 56 49:32
4. Korona 52 41:30
5. Chrobry 46 38:30
6. Sandecja 42 34:31
----------------------------------
7. ŁKS Łódź 42 31:30
8. Odra 42 41:41
9. Podbeskidzie 41 43:35
10. GKS Tychy 40 31:35
11. Katowice 36 36:44
12. Resovia 35 31:34
13. Puszcza 33 37:44
14. Skra 33 25:38
15. Zagłębie 31 36:41
----------------------------------
16. Stomil 30 31:51
17. Górnik 26 28:49
18. Jastrzębie 21 26:49
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
OMG #3098409 29 kwi 2022 19:39
Dupy na zdjęciu ...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
jaaa #3098348 29 kwi 2022 08:03
Czy wreszcie ten trup stomil zdechnie !! Jak co roku wypływa pod koniec sezonu jak gówno z pod lodu ! OLSZTYN WOLNY OD SZMACIANKI !!!!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz