Wikielec potrzebował rzutów karnych
2022-04-28 11:00:00(ost. akt: 2022-04-27 20:38:24)
PIŁKA NOŻNA\\\ Trwa ciekawa przygoda młodych zawodników Stomilu w rozgrywkach Wojewódzkiego Pucharu Polski.
Zespół juniorów prowadzonych przez Adama Zejera zameldował się w półfinale, pokonując Polonię Lidzbark Warmiński, czołowy zespół czwartoligowych zmagań. Olsztynianie ograli kolejnego rywala z tego poziomu rozgrywkowego i znów nie stracili nawet gola!
Mecz ustawił nieco gol, który padł już w 9. min po błędzie bramkarza Polonii. Na drugie trafienie, które ostatecznie rozstrzygnęło losy rywalizacji, olsztynianie kazali czekać jeszcze niemal godzinę.
- Niestety, to był bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu – mówi Czesław Żukowski, trener Polonii. – Straciliśmy pierwszego gola po błędzie. Drugi był efektem bardzo dobrej akcji Stomilu. Nie postawiliśmy jednak rywalom zbyt trudnych warunków.
Swojego reprezentant w półfinałowej czwórce będzie miała liga okręgowa, gdyż bardzo dobrze w pucharowej rywalizacji radzi Rominta Gołdap. Zespół prowadzony przez grającego trenera Michała Mościńskiego pokonał MKS Korsze. Wynik szybko otworzył Mateusz Dyniszuk, a jeszcze przed przerwą prowadzenie Rominty podwyższył Dawid Paszkowski.
– Z przebiegu całego meczu byliśmy lepszym zespołem – uważa Michał Mościński. – Mogliśmy pokusić się o więcej goli, bo mieliśmy jeszcze dwie-trzy setki.
Przed tygodniem grę w fazie półfinałów zapewnił sobie Znicz Biała Piska, który pokonał na swoim boisku 2:0 Mamry Giżycko. Półfinałowe spotkania zostaną rozegrane pod koniec maja, a decydujące starcie 25 czerwca na zakończenie sezonu piłkarskiego na Warmii i Mazurach.
* Rominta Gołdap – MKS Korsze 2:0 (1:0)
1:0 – Dyniszuk (11), 2:0 – Paszkowski (35)
Mecz ustawił nieco gol, który padł już w 9. min po błędzie bramkarza Polonii. Na drugie trafienie, które ostatecznie rozstrzygnęło losy rywalizacji, olsztynianie kazali czekać jeszcze niemal godzinę.
- Niestety, to był bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu – mówi Czesław Żukowski, trener Polonii. – Straciliśmy pierwszego gola po błędzie. Drugi był efektem bardzo dobrej akcji Stomilu. Nie postawiliśmy jednak rywalom zbyt trudnych warunków.
Swojego reprezentant w półfinałowej czwórce będzie miała liga okręgowa, gdyż bardzo dobrze w pucharowej rywalizacji radzi Rominta Gołdap. Zespół prowadzony przez grającego trenera Michała Mościńskiego pokonał MKS Korsze. Wynik szybko otworzył Mateusz Dyniszuk, a jeszcze przed przerwą prowadzenie Rominty podwyższył Dawid Paszkowski.
– Z przebiegu całego meczu byliśmy lepszym zespołem – uważa Michał Mościński. – Mogliśmy pokusić się o więcej goli, bo mieliśmy jeszcze dwie-trzy setki.
Przed tygodniem grę w fazie półfinałów zapewnił sobie Znicz Biała Piska, który pokonał na swoim boisku 2:0 Mamry Giżycko. Półfinałowe spotkania zostaną rozegrane pod koniec maja, a decydujące starcie 25 czerwca na zakończenie sezonu piłkarskiego na Warmii i Mazurach.
* Rominta Gołdap – MKS Korsze 2:0 (1:0)
1:0 – Dyniszuk (11), 2:0 – Paszkowski (35)
* Stomil II Olsztyn – Polonia Lidzbark Warmiński 2:0 (1:0)
1:0 – Florek (9), 2:0 – Brdak (65)
1:0 – Florek (9), 2:0 – Brdak (65)
* DKS Dobre Miasto – GKS Wikielec 2:2 (0:0), karne 4:5
0:1 – Visnakovs (55), 1:1 – (75), 2:1 – (90) 2:2 – Kujawa (90)
0:1 – Visnakovs (55), 1:1 – (75), 2:1 – (90) 2:2 – Kujawa (90)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez