W Olsztynie bilety tanie, za złotówkę się dostanie!
2022-04-15 13:00:00(ost. akt: 2022-04-14 16:27:18)
I LIGA PIŁKARSKA\\\ We wtorek o godz. 20.30 rozpocznie się w Olsztynie mecz Stomil - GKS Katowice. Sprzedaż biletów już ruszyła, ale klub przygotował niespodziankę dla młodych kibiców, bowiem tym razem na stadion wejdą za... złotówkę!
Bilety w promocyjnej cenie mogą kupić kibice w wieku od czterech do 17 lat, więc warto skorzystać z okazji, tym bardziej że zapowiada się emocjonujący mecz. Przypomnijmy, że w poprzedniej kolejce w Legnicy Stomil sensacyjnie ograł zmierzającą do Ekstraklasy Miedź, więc jest nadzieja, że we wtorek podtrzyma zwycięską passę, bo do Olsztyna przyjedzie GKS Katowice, który w trzech poprzednich kolejkach zaliczył pusty przebieg (1:2 z Górnikiem Polkowice, 0:2 z Widzewem Łódź i 1:3 Z Odrą Opole).
Warto więc we wtorkowy wieczór przyjść na stadion, by być dwunastym zawodnikiem olsztyńskiego pierwszoligowca. Pomoc kibiców na pewno przyda się piłkarzom walczącym o opuszczenie strefy spadkowej. W sumie mecz może obejrzeć nawet cztery tysiące widzów - wszyscy zmieszczą się na trybunie krytej, bo jej pojemność ostatnio została zwiększona.
Olsztyński stadion lata świetności ma już dawno za sobą, chociaż oczywiście spełnia wymogi licencyjne. Władze klubu postanowiły go jednak jakoś upiększyć, dlatego ostatnio pojawiło się dziewięć grafik przedstawiających piłkarzy, którzy odcisnęli swoje piętno na olsztyńskim futbolu.
- Jest to dopiero początek akcji „Legendy na stadionie” - tłumaczy Piotr Czuryłło, rzecznik prasowy Stomilu, który jest odpowiedzialny za marketing w olsztyński pierwszoligowcu. - Na stadionie przygotowaliśmy miejsce na 33 portrety przedstawiające piłkarzy zasłużonych dla Stomilu. Zaczęliśmy od dziewięciu obrazów, to jednak nie koniec, bo na następnych meczach domowych będą odsłaniane kolejne portrety.
Do tej pory na korytarzu trybuny krytej pojawiły się podobizny następujących zawodników:
- Jest to dopiero początek akcji „Legendy na stadionie” - tłumaczy Piotr Czuryłło, rzecznik prasowy Stomilu, który jest odpowiedzialny za marketing w olsztyński pierwszoligowcu. - Na stadionie przygotowaliśmy miejsce na 33 portrety przedstawiające piłkarzy zasłużonych dla Stomilu. Zaczęliśmy od dziewięciu obrazów, to jednak nie koniec, bo na następnych meczach domowych będą odsłaniane kolejne portrety.
Do tej pory na korytarzu trybuny krytej pojawiły się podobizny następujących zawodników:
* Andrzej Biedrzycki - 447 meczów (30 goli)
* Jacek Chańko - 117 (13)
* Paweł Charbicki - 88
* Sylwester Czereszewski - 183 (47)
* Andrzej Jankowski - 286 (22)
* Bogdan Michalewski - 352 (12)
* Sylwester Wyłupski - 53
* Adam Zejer - 151 (22)
* Czesław Żukowski - 178 (8)
* Jacek Chańko - 117 (13)
* Paweł Charbicki - 88
* Sylwester Czereszewski - 183 (47)
* Andrzej Jankowski - 286 (22)
* Bogdan Michalewski - 352 (12)
* Sylwester Wyłupski - 53
* Adam Zejer - 151 (22)
* Czesław Żukowski - 178 (8)
Natomiast we wtorek - przed meczem z Katowicami - stomilowską galerię sławy ozdobi Jarosław Talik, który bramki olsztyńskiego klubu strzegł w latach 1993-94.
O tym, kto w ten nietypowy, ale zarazem sympatyczny, sposób zostanie upamiętniony, decyduje komisja, w której znaleźli się byli piłkarze i trenerzy olsztyńskiego klubu: Adam Zejer, Czesław Żukowski, Ireneusz Michałowski, Marian Mierzejewski, Zbigniew Wodniak, Jerzy Budziłek i Ryszard Muszyński. W komisji znalazło się też dwóch przedstawicieli kibiców: Łukasz Kotowski i Emil Marecki.
- Bardzo ciekawa inicjatywa klubu, nie ukrywam, że czuję się bardzo doceniony - przyznał Paweł Charbicki, który w Stomilu grał w latach 1987-98. - Znalazłem się w doborowym gronie, tylu było przecież doskonałych piłkarzy w Stomilu, który może nie ma wielkich osiągnięć, ale trzeba pielęgnować to, co udało się zrobić do tej pory. To może być zarazem inspiracją dla innych, by w Stomilu wreszcie zapanowała stabilność, a nie ciągła walka o utrzymanie w I lidze. Dlatego integrowanie środowiska piłkarskiego to dobry kierunek, bo trzeba budować renomę klubu. Jak będziemy szanować własną historię, to wtedy będą też nas szanować w Polsce.
* Więcej o meczu Stomil Olsztyn - GKS Katowice przeczytasz we wtorkowej „Gazecie Olsztyńskiej”.
O tym, kto w ten nietypowy, ale zarazem sympatyczny, sposób zostanie upamiętniony, decyduje komisja, w której znaleźli się byli piłkarze i trenerzy olsztyńskiego klubu: Adam Zejer, Czesław Żukowski, Ireneusz Michałowski, Marian Mierzejewski, Zbigniew Wodniak, Jerzy Budziłek i Ryszard Muszyński. W komisji znalazło się też dwóch przedstawicieli kibiców: Łukasz Kotowski i Emil Marecki.
- Bardzo ciekawa inicjatywa klubu, nie ukrywam, że czuję się bardzo doceniony - przyznał Paweł Charbicki, który w Stomilu grał w latach 1987-98. - Znalazłem się w doborowym gronie, tylu było przecież doskonałych piłkarzy w Stomilu, który może nie ma wielkich osiągnięć, ale trzeba pielęgnować to, co udało się zrobić do tej pory. To może być zarazem inspiracją dla innych, by w Stomilu wreszcie zapanowała stabilność, a nie ciągła walka o utrzymanie w I lidze. Dlatego integrowanie środowiska piłkarskiego to dobry kierunek, bo trzeba budować renomę klubu. Jak będziemy szanować własną historię, to wtedy będą też nas szanować w Polsce.
* Więcej o meczu Stomil Olsztyn - GKS Katowice przeczytasz we wtorkowej „Gazecie Olsztyńskiej”.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
basilo #3097689 19 kwi 2022 08:20
Odezwała sią największa sierota na FWie.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
jaaa #3097659 18 kwi 2022 10:36
Mam nadzieję że Katowice wybiją tym patałachom grę i stomilek pa pa do 17 ligi ! Koniec z trupem !!!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-14) odpowiedz na ten komentarz
OMG #3097583 15 kwi 2022 22:00
Szyja z Klewek niech znika ze stadionu. Jak będzie galeria szmaciarzy to go tam umieścić,
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz