W Olsztynie i Elblągu nie spadną. Szczypiorniak i KPR pewne utrzymania w I lidze

KPR: Jaworski, M. Plak — Karczewski 5, Sparzak 5, Solecki 4, Nowakowski 3, Załuski 2, Peret 2, Sowiński 2, Heyda 2, Muracki 1, Bartkowski, P. Plak, Masłowski, Sucharski, Reseman,

Drugie zwycięstwo w tym sezonie na wyjeździe odnieśli szczypiorniści KPR Elbląg, którzy pokonali niespodziewanie, ale zasłużenie KPR Gryfino 26:22. Tym samym zapewnili sobie byt na przyszły sezon i jednocześnie udanie zrewanżowali się drużynie gospodarzy za porażkę poniesioną w pierwszej rundzie rozgrywek (22:28).

Podopieczni trenera Damiana Malandy przystępowali do meczu z mocnym postanowieniem zdobycia kompletu punktów i jak widać po końcowym rezultacie, swoje zadanie w pełni wykonali.
— Już początek spotkania pokazał, że nikt nikomu nie odpuści i tak było przez cały mecz — informuje kierownik elbląskiej drużyny, Piotr Sadowski.

Tym razem zespół gości dobrze wszedł w mecz i po bramkach Kamila Karczewskiego, Dariusza Murackiego oraz Mikołaja Soleckiego po kwadransie gry wygrywał 6:5. W kolejnych minutach miejscowi poprawili skuteczność i na pięć minut przed przerwą to oni prowadzili 11:9.

— Końcówka pierwszej połowy należała jednak do nas i to myśmy po raz piąty objęli prowadzenie. Do szatni na przerwę schodziliśmy z wynikiem 13:12 — opowiada Sadowski. Po zmianie stron przez cały czas trwała walka trafienie za trafienie. W 40 minucie był remis 15:15, w 47 min: 17:17, a na pięć minut przed końcem gospodarze prowadzili 22:21.
— Od tej pory zaczęliśmy grać wysoką obroną i to wprowadziło sporo chaosu w drużynie rywali. Kilkakrotnie przejęliśmy piłkę i po dwóch golach Pereta oraz Soleckiego i Szymona Heydy, zdobyliśmy pięć bramek z rzędu, by wygrać ostatecznie 26:22 — dodaje Sadowski.

SZCZYPIORNIAK: Pikura — Mosiewicz 10, Dzido 5, Lewandowski 4, Domagalski 2, Ostrówka 2, Sypniewski 1, Bądzelewski, Zaborowski, Warmiński,

Gdy spojrzy się na skład drużyny z Olsztyna, to można popaść w małą konsternację — albo dziennikarz nie dopisał do składu pozostałych zawodników, albo kadra Szczypiorniaka w tym momencie naprawdę wygląda bardzo ubogo.
Tym razem, to druga z tych wersji jest zgodna z prawdą. — Podjęliśmy decyzję, że w występującej w I lidze naszej pierwszej drużynie grać będą tylko seniorzy, pozostali zawodnicy są w kadrze drugiej drużyny, która gra w II lidze — mówi Konstanty Targoński, trener Szczypiorniaka.

— Mamy więc sytuację, że na przykład naszym jedynym bramkarzem w I lidze jest Jakub Pikura. Do tego w przypadku pierwszej ekipy dochodzą kontuzje, urazy, choroby itd. Stąd nasza kadra jest tak wąska — spokojnie tłumaczy szkoleniowiec zespołu z Olsztyna. Spokojnie, bo też w Olsztynie już wcześniej zagwarantowali sobie grę w I lidze w przyszłym sezonie.

POZOSTAŁE WYNIKI 18 KOLEJKI:
• SMS ZPRP II Kwidzyn — Usar Kwidzyn 35:40 (15:21)
• SMS ZPRP II Płock — Tytani Wejherowo 29:24 (14:10)
• SMS ZPRP I Kwidzyn — Kospel Gwardia Koszalin 33:30 (15:14)
• Mazur Sierpc — KPR Sparta Oborniki 31:27 (13:9)

PO 18 KOLEJKACH
1. Sokół 52 516:420
2. Gwardia* 42 594:481
3. Usar 41 538:489
4. Tytani 33 541:487
5. SMS I Kw. 29 547:520
6. SMS II Pł. 28 516:523
7. Gryfino 26 522:503
8. Szczypiorniak* 21 518:574
9. KPR Elbląg 20 451:499
10. SMS II Kw. 15 477:551
11. Sparta 11 475:561
12. Mazur 9 412:499
* mecz więcej