Szukając pozytywów przed Resovią. Stomil nadrobi zaległości
2022-04-04 12:17:11(ost. akt: 2022-04-05 09:27:46)
PIŁKA NOŻNA \\\ Zawodnicy Stomilu Olsztyn nie mają czasu na rozpamiętywanie ostatniej ligowej porażki z Odrą Opole. Dzisiaj zagrają na wyjeździe zaległe spotkanie z Resovią, początek meczu o godzinie 18:00.
I LIGA
Mecz w Rzeszowie nie odbył się w zeszły weekend z powodu powołania do reprezentacji Polski U-20 podstawowego bramkarza olsztyńskiego klubu, Kacpra Tobiasza. Z 25 kolejki rozegrano zresztą zaledwie jedno spotkanie. Teraz w środku tygodnia przyszedł czas na odrobienie zaległości.
Mecz w Rzeszowie nie odbył się w zeszły weekend z powodu powołania do reprezentacji Polski U-20 podstawowego bramkarza olsztyńskiego klubu, Kacpra Tobiasza. Z 25 kolejki rozegrano zresztą zaledwie jedno spotkanie. Teraz w środku tygodnia przyszedł czas na odrobienie zaległości.
Nowy trener Stomilu Piotr Jacek nie ma udanego debiutu w rozgrywkach pierwszoligowych. Drużyna przez niego prowadzona doznała porażki na własnym obiekcie z Odrą Opole. Była to już niestety 17 przegrana w tym sezonie, żadna inna drużyna w tej lidze nie ma tylu porażek co biało-niebiescy.
Czy w ostatnim meczu można było dostrzec fragmenty lepszej gry Stomilu, tak jakby tego chciał nowy trener? Takie pytania zadaliśmy po ostatnim meczu na konferencji prasowej.
— Tak — odpowiedział Piotr Jacek. — Szczególnie w pierwszej połowie, gdy graliśmy z wiatrem, to był jakiś atut dla nas, byliśmy częściej pod polem karnym przeciwnika niż rywal w drugiej połowie, także wykorzystując warunki. Preferuję grę do przodu, preferuję odwagę i takie odważne akcje widziałem. Oczywiście w pewnych momentach zabrakło spokoju, bo tego spokoju jeszcze zawodnicy nie mają. Zabrakło też jakości, która wynika z braku spokoju, ale jestem o drużynę spokojny. W końcowych fragmentach tego spotkania, gdzie można by myśleć, że już nic się nie wydarzy, potrafiliśmy stworzyć dwie czy trzy sytuacje na pograniczu faulu w okolicach pola karnego, mieliśmy też stały fragment gry, po którym zdobyliśmy bramkę, więc to są pozytywy tego spotkania — dodaje szkoleniowiec zespołu z Olsztyna.
— Tak — odpowiedział Piotr Jacek. — Szczególnie w pierwszej połowie, gdy graliśmy z wiatrem, to był jakiś atut dla nas, byliśmy częściej pod polem karnym przeciwnika niż rywal w drugiej połowie, także wykorzystując warunki. Preferuję grę do przodu, preferuję odwagę i takie odważne akcje widziałem. Oczywiście w pewnych momentach zabrakło spokoju, bo tego spokoju jeszcze zawodnicy nie mają. Zabrakło też jakości, która wynika z braku spokoju, ale jestem o drużynę spokojny. W końcowych fragmentach tego spotkania, gdzie można by myśleć, że już nic się nie wydarzy, potrafiliśmy stworzyć dwie czy trzy sytuacje na pograniczu faulu w okolicach pola karnego, mieliśmy też stały fragment gry, po którym zdobyliśmy bramkę, więc to są pozytywy tego spotkania — dodaje szkoleniowiec zespołu z Olsztyna.
Sytuacja Stomilu jest nie do pozazdroszczenia i już nawet najwierniejszym kibicom ciężko o optymizm w tej sytuacji. Szukając pozytywów przed dzisiejszym meczem z Resovią, to można wskazać na statystykę spotkań wyjazdowych, gdzie drużyna z Olsztyna przegrała tylko 6 razy, więc zdecydowanie mniej niż na własnym stadionie.
W tym meczu Piotr Jacek nie będzie mógł skorzystać z dwóch podstawowych piłkarzy z poprzedniego pojedynku. Za nadmiar żółtych kartek pauzować będą musieli: Maciej Spychała oraz Karol Żwir. Do tego pod znakiem zapytania stoi występ Jonatana Strausa, który w zeszłym tygodniu nie trenował z zespołem z powodu gorączki, którą miał do piątku.
— Mamy dużo ludzi i to też jest taki okres, gdzie mamy trzy spotkania [wliczając to z Odrą Opole i w najbliższą sobotę z Miedzią Legnica — przyp. red.], przejedziemy ponad dwa tysiące kilometrów, więc i tak planowałem robić roszady wśród zawodników. To będzie taki moment, w którym będę mógł zobaczyć innych w akcji. Często jest tak, że nie tyle nieszczęście, a absencja jednego zawodnika jest szansą dla kolejnego — dodaje szkoleniowiec Stomilu.
Resovia zajmuje obecnie 11 miejsce w tabeli z dorobkiem 30 punktów. W ostatniej kolejce przegrała na wyjeździe 1:2 z Miedzią Legnica. Zimą do tego klubu z Olimpii Elbląg przeniósł się Klaudiusz Krasa, który ma już za sobą 4 występy, z czego tylko raz wychodził w podstawowej jedenastce. W rundzie jesiennej Stomil wygrał 4:2 z Resovią.
ZAGRAJĄ JESZCZE
Pozostałe zaległe mecze 25 kolejki
Pozostałe zaległe mecze 25 kolejki
Wtorek 5 kwietnia:
Sandecja Nowy Sącz — GKS Jastrzębie (18:00)
Korona Kielce — Podbeskidzie Bielsko-Biała (20:30)
Sandecja Nowy Sącz — GKS Jastrzębie (18:00)
Korona Kielce — Podbeskidzie Bielsko-Biała (20:30)
Środa 6 kwietnia:
Odra Opole — Górnik Polkowice (18:00)
Puszcza Niepołomice — Zagłębie Sosnowiec (18:00)
GKS Katowice — Widzew Łódź (20:30)
Odra Opole — Górnik Polkowice (18:00)
Puszcza Niepołomice — Zagłębie Sosnowiec (18:00)
GKS Katowice — Widzew Łódź (20:30)
Czwartek 7 kwietnia:
Skra Częstochowa — Chrobry Głogów (18:00)
GKS Tychy — Arka Gdynia (20:30)
Skra Częstochowa — Chrobry Głogów (18:00)
GKS Tychy — Arka Gdynia (20:30)
Mecz rozegrany: ŁKS Łódź — Miedź Legnica 0:1 (0:1)
TABELA I LIGI
1. Miedź* 60 47:18
2. Widzew 46 41:28
3. Arka 42 46:26
4. Korona 42 33:24
5. Chrobry 40 29:20
6. ŁKS * 38 28:25
7. Tychy 37 27:28
8. Sandecja 37 30:27
9. Odra 36 33:34
10. Podbeskidzie 36 39:30
11. Resovia 30 26:29
12. Katowice 29 30:38
13. Skra 29 17:27
14. Zagłębie 28 33:36
15. Puszcza 26 29:38
16. Górnik 20 23:42
17. Stomil 20 25:47
18. Jastrzębie 18 20:39
* mecz więcej
1. Miedź* 60 47:18
2. Widzew 46 41:28
3. Arka 42 46:26
4. Korona 42 33:24
5. Chrobry 40 29:20
6. ŁKS * 38 28:25
7. Tychy 37 27:28
8. Sandecja 37 30:27
9. Odra 36 33:34
10. Podbeskidzie 36 39:30
11. Resovia 30 26:29
12. Katowice 29 30:38
13. Skra 29 17:27
14. Zagłębie 28 33:36
15. Puszcza 26 29:38
16. Górnik 20 23:42
17. Stomil 20 25:47
18. Jastrzębie 18 20:39
* mecz więcej
Emil Marecki
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez