Jastrzębie niespodziewanie pokazało pazury

2022-03-16 20:00:00(ost. akt: 2022-03-16 20:14:29)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

I LIGA PIŁKARSKA\\\ Miało być pewne zwycięstwo i awans na bezpieczne miejsce w tabeli, tymczasem Stomil przegrał z Jastrzębiem, jednym z najsłabszych zespołów ligi.
* Stomil Olsztyn - GKS Jastrzębie 0:3 (0:1)
0:1. 0:2 - Fabry (35 k, 56 k), 0:3 - Łaski (65)
STOMIL: Tobiasz - Żwir, Dampc (46 Tecław), Lafrance, Straus - Toporkiewicz (46 Fundambu), Tymosiak, Reiman (70 Wójcik), Kisiel (59 Sobol), Moneta (81 Szabaciuk) - Mikita

Pierwszą groźną sytuację Stomil miał w 8. min, gdy w polu karnym znalazł się Jakub Kisiel, ale został zdecydowanie powstrzymany przez obrońcę i skończyło się tylko na... jękach z trybun. W 10. min potężny strzał oddał Jonatan Straus, lecz został zablokowany, po czym z rzutu rożnego nie było żadnego zagrożenia. Stomil pierwszy raz przed własnymi kibicami zaprezentował nowy sposób rozgrywania stałych fragmentów: przed wrzuceniem piłki w pole karne większość zawodników ustawia się w rzędzie i próbują z zaskoczenia wbiegać w szesnastkę. No i w 14. min takie rozegranie rożnego mogło przynieść prowadzenie, ale Kevin Lafrance z bliskiej odległości nieczysto trafił w piłkę.
Jednak w 17. min powinno być 1:0 dla Stomilu, bo Kisiel znalazł się na 5. metrze, ale zamiast strzelać po długim rogu, podał do Łukasza Monety, który nie trafił w piłkę. Chwilę później Kisiel strzelił z 10 m, lecz został zablokowany. W 30. min Tomasz Tymosiak zagrał w pole karne, z woleja uderzył Mikita, ale piłka przeszła obok słupka.
Niewykorzystane sytuacje mają to do siebie, że lubią się mścić, tak też było w środowy wieczór. Długa analiza VAR wykazała, że w polu karnym faulował Maciej Dampc (drugi raz w rundzie wiosennej), więc goście dostali rzut karny, który pewnie wykorzystał Marek Fabry. Z kolei w 39. min sędzia nie podyktował rzutu karnego dla Stomilu za faul na Krzysztofie Toporkiewiczu. W końcówce gra Stomilu wyraźnie siadła, co mogło mieć katastrofalne konsekwencje. bowiem w doliczonym czasie piłka o centymetry minęła słupek olsztyńskiej bramki.
Kibice mieli jednak nadzieję, że po przerwie Stomil w końcu się obudzi, niestety, szybko dostał dwa ciosy, po których już się nie podniósł. Tym samym porażka z przedostatnim zespołem tabeli stała się faktem...

PO 23 KOLEJKACH
1. Miedź 53 43:16
2. Widzew 43 39:26
--------------------------------
3. Korona 40 30:21
4. Arka 38 41:22
5. Tychy 37 26:24
6. Chrobry 36 25:18
--------------------------------
7. Podbeskidzie 34 38:29
8. ŁKS 34 25:22
9. Sandecja 33 27:25
10. Resovia 30 24:25
11. Odra 30 30:33
12. Skra 29 14:22
13. Katowice 28 27:34
14. Puszcza 25 27:35
15. Zagłębie 22 29:34
---------------------------------
16. Stomil* 20 24:41
17. Jastrzębie* 17 19:37
18. Górnik 14 17:41
* mecz mniej