To będzie długi i bardzo trudny wyjazd. Indykpol AZS gra w sobotę z Jastrzębskim Węglem

2022-03-10 15:39:11(ost. akt: 2022-03-11 14:18:51)
W meczu I rundy lepsi okazali się jastrzębianie, którzy w Iławie wygrali z Indykpolem AZS Olsztyn bez straty seta. Tu akurat atak TJ'a Defalco (AZS)

W meczu I rundy lepsi okazali się jastrzębianie, którzy w Iławie wygrali z Indykpolem AZS Olsztyn bez straty seta. Tu akurat atak TJ'a Defalco (AZS)

Autor zdjęcia: Artur Kijewski / Indykpol AZS Olsztyn

PLUSLIGA SIATKARZY \\\ Już w sobotę kolejny wyjazd Indykpolu AZS. Zawodnicy Javiera Webera tym razem zmierzą się z Jastrzębskim Węglem. Początek sobotniego spotkania o godz. 14:45 – transmisja w Polsacie Sport, Radiu UWM FM i Radiu Olsztyn.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn nie będą miło wspominać poniedziałkowego wyjazdu do Nysy. Choć siatkarze z Kortowa byli faworytami w starciu z PSG Stalą, to ostatecznie musieli uznać wyższość rywala, przegrywając po czterosetowym pojedynku. Przed rozpoczęciem 23 kolejki spotkań, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur spadła na 6. pozycję w ligowej tabeli, mając na swoim koncie 35 punktów.

Czy zawodnicy trzymają w swojej pamięci takie spotkania przez długi czas? — Przegrany mecz może wbrew pozorom przynieść drużynie wiele dobrego — zauważa Taylor Averill, środkowy Indykpolu AZS.
— Fajnie, kiedy po takim meczu, na drugi dzień spotykamy się wszyscy rano na treningu i mamy jeden cel: być coraz lepszym zespołem. Sezon jeszcze trwa, mamy wiele spotkań do rozegrania, więc każdy mecz jest dla nas szansą do nauki — dodaje Averill.

Po wolnym wtorku siatkarze z Kortowa w środowy poranek rozpoczęli przygotowania do sobotniego, wyjazdowego spotkania z Jastrzębskim Węglem (godz. 14:45). Czy w dwa dni można wiele zmienić w grze zespołu? — Nie uważam, że powinniśmy coś zmienić. Wiele zależy od naszej mentalności, która jest częścią tego sportu. Musisz być przygotowany zarówno na zwycięstwo, jak i na porażkę. Przegrana potrafi dać tobie wiele dobrego — podkreśla amerykański środkowy.

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w piątkowy poranek, punktualnie o godzinie 7:00 wyruszyli w jedną z najdłuższych podróży w tym sezonie, czyli w liczącą 535 kilometrów drogę do Jastrzębia-Zdroju.

Zawodnicy prowadzeni przez Andreę Gardiniego w tegorocznej kampanii tylko trzy razy musieli przełknąć gorycz porażki (Projekt Warszawa, Aluron CMC Warta Zawiercie – 2:3 i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – 0:3). Jastrzębianie są wiceliderem PlusLigi, tracąc do ekipy z Kędzierzyna-Koźla tylko jeden punkt.

Ostatni tydzień jest dla ekipy Jastrzębskiego Węgla niezwykle pracowity. W minioną sobotę drużyna ze Śląska dopiero po tie-breaku pokonała przed własną publicznością GKS Katowice. Statuetkę MVP otrzymał najskuteczniejszy w tym spotkaniu Tomasz Fornal (24 pkt.). W środę natomiast jastrzębianie rywalizowali w Lidze Mistrzów, pewnie pokonując na wyjeździe mistrza Włoch Cucine Lube Civitanova 3:0. Najwięcej punktów ponownie zdobył Fornal oraz dobrze znany kibicom w Olsztynie, Janek Hadrava (po 14 pkt.). Do czeskiego atakującego powędrowała również nagroda MVP meczu.

Jastrzębski Węgiel swoją wysoką pozycję w tabeli potwierdza również w rankingach indywidualnych. Wspomniany już wcześniej Fornal otrzymał w tym sezonie aż 6 statuetek MVP, co obok Łukasza Kaczmarka stawia go ex aequo na pierwszym miejscu w rankingu Najlepszego Zawodnika Meczu. Libero Jakub Popiwczak zajmuje drugą pozycję w rankingu przyjmujących, ze średnią 56,29%. Najlepiej blokującym jest Jurij Gladyr (46 bloków i 6 lokata w tej klasyfikacji), jednak ukraińskiego środkowego nie zobaczymy w sobotnim spotkaniu. Z powodu kontuzji łydki, zawodnik zmuszony jest pauzować przez najbliższy miesiąc.

Dołączając do tego również wspominanego już w zapowiedzi Hadravę czy Benjamina Toniuttiego, Łukasza Wiśniewskiego oraz Trevora Clevenot, otrzymujemy mocną ekipę, która będzie chciała powtórzyć swój sukces z minionego sezonu, jakim było zdobycie tytułu mistrza Polski.

Przypomnijmy, że w pierwszym meczu lepsi okazali się jastrzębianie, którzy w Iławie wygrali bez straty seta. Lepszym bilansem bezpośrednich starć również mogą pochwalić się gospodarze sobotniego boju – 43:19. Jaki cel zatem na konfrontację z mistrzem kraju mają siatkarze Indykpolu AZS? — Wiele zależy od naszego nastawienia i mentalności. Musimy być skoncentrowani oraz grać jak zespół — kończy Taylor Averill.

Początek sobotniego, wyjazdowego starcia w Jastrzębiu-Zdroju o godz. 14:45. Transmisja w Polsacie Sport, Radiu UWM FM i Radiu Olsztyn.

ZAGRAJĄ W 23 KOLEJCE:

Piątek:
17.30: Ślepsk Malow Suwałki — Skra Bełchatów

Sobota:
14.45: Jastrzębski Węgiel — Indykpol AZS Olsztyn
17.30: GKS Katowice — ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
20.30: Cuprum Lubin — PSG Stal Nysa

Niedziela:
14.45: Aluron CMC Warta Zawiercie — Projekt Warszawa
17.30: Cerrad Enea Czarni Radom — LUK Lublin

mecz rozegrany (6 lutego):
Trefl Gdańsk — Resovia Rzeszów 3:2 (-20, 19, 19, -18, 13)

PLUSLIGA
1. ZAKSA 18-1 52 55:11
2. Jastrzębski 17-3 51 55:17
3. Skra 16-5 47 57:31
4. Warta 15-7 40 47:37
5. Resovia 11-10 37 44:34
6. Indykpol 12-9 35 44:35
7. Projekt 12-9 35 43:40
8. Katowice 10-12 31 42:46
---------------------------------
9. Trefl 8-12 23 30:36
10. LUK 7-15 21 31:52
11. Cuprum 6-16 21 35:55
12. Czarni 7-14 20 25:53
13. Ślepsk 6-16 19 27:53
14. Stal 3-19 12 25:60

red
sport@gazetaolsztynska.pl