Stomil zrobił krok w stronę II ligi [ZDJĘCIA]
2022-03-04 19:57:43(ost. akt: 2022-03-06 09:52:25)
PIŁKA NOŻNA\\\ Po niezłym początku pierwszoligowej wiosny (1:1 w Kielcach) olsztyńscy kibice liczyli na jeszcze lepszy wynik w meczu z Widzewem. Niestety, łodzianie, którzy pewnie awansują do Ekstraklasy, pewnie ograli Stomil, który tym samym zbliżył się do II ligi.
* Stomil Olsztyn - Widzew Łódź 0:2 (0:1)
0:1, 0:2 - Pawłowski (8, 49)
STOMIL: Kacper Tobiasz - Karol Żwir, Jonathan Simba Bwanga, Kevin Lafrance, Jonatan Straus - Krzysztof Toporkiewicz (76 Filip Wójcik), Tomasz Tymosiak (61 Merveille Fundambu), Wojciech Reiman, Jakub Kisiel (61 Hubert Sobol), Łukasz Moneta - Patryk Mikita
0:1, 0:2 - Pawłowski (8, 49)
STOMIL: Kacper Tobiasz - Karol Żwir, Jonathan Simba Bwanga, Kevin Lafrance, Jonatan Straus - Krzysztof Toporkiewicz (76 Filip Wójcik), Tomasz Tymosiak (61 Merveille Fundambu), Wojciech Reiman, Jakub Kisiel (61 Hubert Sobol), Łukasz Moneta - Patryk Mikita
Adrian Stawski w porównaniu ze zremisowanym meczem 1:1 z Koroną Kielce dokonał dwóch zmian w wyjściowej jedenastce, bo w ekipie Stomilu zadebiutowali obrońca Kevin Lafrance oraz pomocnik Krzysztof Toporkiewicz.
Zanim jednak mecz się rozpoczął, obydwie drużyny okazały wsparcie dla Ukrainy. Piłkarze stanęli do wspólnego zdjęcia z banerem “NIE DLA WOJNY”. Do tego na środek boiska wyszedł zespół Enej z flagami Polski i Ukrainy.
Stomil rozpoczął od dwóch szybkich kontr, które, niestety, nie zakończyły się żadnym celnym uderzeniem. Natomiast goście wyszli na prowadzenie za sprawą Bartłomieja Pawłowskiego, który już w 8. min kompletnie niepilnowany w polu karnym wykończył dobrze rozegrany rzut rożny.
W drugiej połowie olsztyńska drużyna próbowała doprowadzić do remisu, ale żadna z akcji nie zmusiła bramkarza Widzewa do konkretnej interwencji. Najbliżej wyrównania był Patryk Mikita, lecz trafił prosto w bramkarza.
Goście także mieli dobre sytuacje, jednak Kacper Tobiasz w kolejnym meczu pokazał, że jest wzmocnieniem olsztyńskiej drużyny.
W przerwie meczu doszło do miłej uroczystości. Przy aplauzie całej trybuny krytej Janusz Bucholc i Piotr Skiba otrzymali podziękowania za grę dla Stomilu przez wiele lat.
Niestety, na początku drugiej połowy Widzew podwyższył na 2:0, bowiem fatalnie w polu karnym zachowała się olsztyńska obrona, a z prezentu skorzystał Pawłowski, który po raz drugi raz mógł się cieszyć ze zdobycia gola.
* 12 marca o godz. 18 podopieczni Adriana Stawskiego na wyjeździe zagrają z ŁKS Łódź.
* Inne mecze 22. kolejki: Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice 0:1 (Błąd 80), ŁKS Łódź - Korona Kielce 0:0, Resovia - GKS Jastrzębie 1:0 (Mróz 51), Sandecja Nowy Sącz - GKS Tychy 2:3 (Zjawiński 28 k, 45 k - Wołkowicz 2, Żytek 6, Dikow 64 s); niedziela: Miedź Legnica - Puszcza Niepołomice (12:30, Polsat Sport), Arka Gdynia - Górnik Polkowice (15), Chrobry Głogów - Odra Opole (18); poniedziałek: Skra Częstochowa - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18).
Zanim jednak mecz się rozpoczął, obydwie drużyny okazały wsparcie dla Ukrainy. Piłkarze stanęli do wspólnego zdjęcia z banerem “NIE DLA WOJNY”. Do tego na środek boiska wyszedł zespół Enej z flagami Polski i Ukrainy.
Stomil rozpoczął od dwóch szybkich kontr, które, niestety, nie zakończyły się żadnym celnym uderzeniem. Natomiast goście wyszli na prowadzenie za sprawą Bartłomieja Pawłowskiego, który już w 8. min kompletnie niepilnowany w polu karnym wykończył dobrze rozegrany rzut rożny.
W drugiej połowie olsztyńska drużyna próbowała doprowadzić do remisu, ale żadna z akcji nie zmusiła bramkarza Widzewa do konkretnej interwencji. Najbliżej wyrównania był Patryk Mikita, lecz trafił prosto w bramkarza.
Goście także mieli dobre sytuacje, jednak Kacper Tobiasz w kolejnym meczu pokazał, że jest wzmocnieniem olsztyńskiej drużyny.
W przerwie meczu doszło do miłej uroczystości. Przy aplauzie całej trybuny krytej Janusz Bucholc i Piotr Skiba otrzymali podziękowania za grę dla Stomilu przez wiele lat.
Niestety, na początku drugiej połowy Widzew podwyższył na 2:0, bowiem fatalnie w polu karnym zachowała się olsztyńska obrona, a z prezentu skorzystał Pawłowski, który po raz drugi raz mógł się cieszyć ze zdobycia gola.
* 12 marca o godz. 18 podopieczni Adriana Stawskiego na wyjeździe zagrają z ŁKS Łódź.
* Inne mecze 22. kolejki: Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice 0:1 (Błąd 80), ŁKS Łódź - Korona Kielce 0:0, Resovia - GKS Jastrzębie 1:0 (Mróz 51), Sandecja Nowy Sącz - GKS Tychy 2:3 (Zjawiński 28 k, 45 k - Wołkowicz 2, Żytek 6, Dikow 64 s); niedziela: Miedź Legnica - Puszcza Niepołomice (12:30, Polsat Sport), Arka Gdynia - Górnik Polkowice (15), Chrobry Głogów - Odra Opole (18); poniedziałek: Skra Częstochowa - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18).
PO 21 KOLEJKACH
1. Miedź 47 38:15
2. Widzew 42 39:26
------------------------------
3. Korona 37 28:20
4. Tychy 34 24:23
5. Podbeskidzie 33 35:24
6. Arka 32 36:21
------------------------------
7. Chrobry 32 24:18
8. Sandecja 32 27:25
9. ŁKS* 31 23:20
10. Odra 30 29:29
11. Resovia 30 23:23
12. Skra 27 13:21
13. Katowice 27 27:34
14. Zagłębie 22 28:32
15. Puszcza* 22 22:28
--------------------------------
16. Stomil* 17 22:38
17. Jastrzębie* 14 16:35
18. Górnik 13 17:39
* mecz zaległy
1. Miedź 47 38:15
2. Widzew 42 39:26
------------------------------
3. Korona 37 28:20
4. Tychy 34 24:23
5. Podbeskidzie 33 35:24
6. Arka 32 36:21
------------------------------
7. Chrobry 32 24:18
8. Sandecja 32 27:25
9. ŁKS* 31 23:20
10. Odra 30 29:29
11. Resovia 30 23:23
12. Skra 27 13:21
13. Katowice 27 27:34
14. Zagłębie 22 28:32
15. Puszcza* 22 22:28
--------------------------------
16. Stomil* 17 22:38
17. Jastrzębie* 14 16:35
18. Górnik 13 17:39
* mecz zaległy
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez