Zwycięstwa, remisy i porażki

* Znicz Biała Piska – Orlęta Radzyń Podlaski 3:2 (1:1)
0:1 – Kucharski (43), 1:1 – Kalinowski (44), 2:1 – Giełażyn (75), 3:1 – Kalicki (80), 3:2 – Kucharski (87)
ZNICZ: Radzikowski (46 Kanclerz) – testowany (46 testowany), Duchnowski (46 testowany), Kuśnierz (80 Duchnowski), testowany (46 Kalicki), Kalinowski (46 Jambrzycki), Furman (46 testowany), Łapiński (46 Famulak), Gulbierz (46 Trąbka), Gondek (46 Fiedorowicz), Giełażyn

Rywale mają opinię solidnego zespołu, dlatego trener Ryszard Borkowski dużo obiecywał sobie po sobotnim spotkaniu w Zambrowie, no i faktycznie z ciężkich treningów i testowania kolejnych graczy stopniowo wyłania się obraz Znicza, który skutecznie może powalczyć o utrzymanie.
- To było dobre spotkanie pod względem taktycznym i motorycznym – ocenia Borkowski. – Rywale grali bardzo dobrą piłkę, ale my też pokazaliśmy, nad czym pracujemy i jak będziemy chcieli punktować w lidze. Widać, że nowi zawodnicy podnieśli rywalizację o miejsce w składzie. Jesienią mieliśmy krótką ławkę, musieliśmy rzucać piłkarzy po różnych pozycjach, a teraz praktycznie na całym placu mamy dwóch równorzędnych graczy.
Znicz na półmetku przygotowań potwierdził trzy pierwsze transfery. Nowymi zawodnikami klubu z Białej Piskiej zostali: pomocnicy Radosław Gulbierz i Mariusz Łapiński, którzy jesienią występowali w III lidze, odpowiednio w Mamrach Giżycko i Wissie Szczuczyn. Przed szansą debiutu na tym poziomie stanie z kolei 20-letni Bartosz Kalicki, wychowanek Rony Ełk, który ostatnie sezony spędził w Polonii Warszawa.
W sobotę Znicz zagra w Giżycku z Mamrami.

* Mamry Giżycko - Mrągowia Mrągowo 4:0 (1:0)
Kolejna drużyna miała przyjemność zagrać w Giżycku na sztucznej nawierzchni pod balonem. Wynik w 45. minucie otworzył Krystian Wiszniewski, który w drugiej połowie strzelił na 2:0. Kolejne bramki dla podopiecznych Przemysława Łapińskiego strzelali Francuz Kévini N'Cho oraz Portugalczyk Fábio Ramiro Có. Jak widać Mamry stawiają na obcokrajowców, bo w zeszłej rundzie zawodnicy z regionu związani z wojskiem nie zawsze mogli uczestniczyć w procesie treningowym, a w skrajnych przypadkach służba nie pozwalała też na grę w III lidze.

* Concordia Elbląg – Zatoka Braniewo 4:1 (1:0)
1:0 - Szawara (40), 2:0 - Pelc (54), 2:1 - Sawicki (61), 3:1 - Skierkowski (67), 4:1 - Redesiuk (80 samob.)
Concordia testowała w tym meczu ukraińskiego bramkarza Wołodymyra Melnyczenkę.

* Huragan Morąg - Pisa Barczewo 3:2
- Był to dla nas pożyteczny sparing - podsumował trener Huraganu Andrzej Malesa. - Rywal był bardzo dobrze zdyscyplinowany taktycznie, opierając swoją grę na dobrym przygotowaniu fizycznym. Mecz kontrolowaliśmy do około 70. min, potem pozwoliliśmy drużynie z Barczewa strzelić bramkę kontaktową, a później w zamieszaniu podbramkowy straciliśmy jeszcze drugiego gola. Najbardziej mnie cieszy, że w zespole nie mamy większych kontuzji.

* Granica Kętrzyn - Tęcza Biskupiec 0:2
Czwartoligowa Granica niespodziewanie przegrała z występującą w okręgówce Tęczą. - Rywale to jeden z najlepszych zespołów ligi okręgowej. Widać, że wszystko idzie tam w dobrym kierunku - ocenił Adam Fedoruk, szkoleniowiec Granicy. - Rywale pokazali dojrzały futbol, a przy tym zagrali tak, jakby to był ligowy mecz o punkty. My natomiast jesteśmy na innym etapie, obecnie zależy nam jedynie na wykonaniu planów treningowych. Liga rusza 19 marca, więc mamy jeszcze miesiąc na przygotowanie.
* Pozostałe sparingi: Victoria Bartoszyce - Polonia Lidzbark Warmiński 2:3, Motor Lubawa - Delfin Rybno 10:2, DKS Dobre Miasto - Olimpia Olsztynek 2:1, MKS Przasnysz - Polonia Iłowo 4:2, MKS Korsze - Żagiel Piecki 7:4, Rona 03 Ełk - Rominta Gołdap 3:5, Vęgoria Węgorzewo - Kłobuk Mikołajki 3:0, Orlęta Reszel - Reduta Bisztynek 2:2, Śniardwy Orzysz - Pojezierze Prostki 4:4, Tęcza Miłomłyn - Kormoran Bynowo 4:2, Błękitni Orneta - Ossa Biskupiec Pomorski 1:1.