Zwycięstwo i awans w tabeli

2022-02-07 19:00:00(ost. akt: 2022-02-07 19:31:11)

Autor zdjęcia: Mateusz Lewandowski

PLUSLIGA SIATKARZY\\\ Na zakończenie 19. kolejki Indykpol AZS nie dał najmniejszych szans beniaminkowi z Lublina. Kolejny znakomity mecz zaliczył Torey DeFalco (23 punkty), ale statuetkę dla MVP otrzymał Jan Firlej, olsztyński rozgrywający.
* Indykpol AZS Olsztyn - LUK Lublin 3:0 (20, 14, 17)
INDYKPOL AZS: Firlej 3, DeFalco 23, Averill, Andringa 8, Poręba 5, Butryn 11, Gruszczyński (libero) oraz Jakubiszak 7
MVP: Jan Firlej (Indykpol AZS)

W razie zwycięstwa olsztynianie, których poprowadził Marcin Mierzejewski (zastąpił chorego Javiera Webera), mogli awansować nawet na piąte miejsce, natomiast lublinianie mogli się zrównać punktami z zajmującymi ósme miejsce Katowicami. Przypominamy, że po zakończeniu fazy zasadniczej tylko czołowa ósemka będzie walczyła o medale.

Oba zespoły miały zatem o co grać, jednak lepiej w mecz weszli goście (3:0). Indykpol AZS - m.in. za sprawą DeFalco, Andringi i Jakubiszaka - szybko odrobił straty, wychodząc na prowadzenie 6:4.
Chwilę później, przy stanie 9:6, lublinianie wzięli czas, niewiele to jednak pomogło, bo po bloku Jakubiszaka na Włodarczyku przewaga olsztynian wzrosła do czterech punktów (17:13), po czym w ataku pomylił się Filipiak (18:13). Po chwili Butryn podwyższył na 21:15 i gdy wydawało się, że koniec seta bliski, LUK zdobył cztery punkty z rzędu (21:19). Jednak sytuacja szybko została unormowana, a decydujące dwa oczka padły łupem DeFalco (blok na Filipiaku i skuteczny atak).
W kolejnej partii olsztynianie szybko odjechali rywalom (7:3), m.in. po trzech z rzędu skutecznych atakach Jakubiszaka. A potem było już tylko lepiej: 15:6 po bombie DeFalco, 22:12 po asowej zagrywce Andringi i 23:12 po bloku Poręby na Nowakowskim, natomiast decydujący punkt dla Indykpolu AZS zdobył niezawodny DeFalco.


Wszystko wskazywało na szybkie zwycięstwo gospodarzy, no i tak też się stało, bo w trzecim secie wyrównana walka trwała tylko do stanu 15:13.
Potem z każdą minutą wynik zaczął się rozjeżdżać, ponieważ olsztynianie zdobyli osiem punktów z rzędu! W końcówce znowu przypomniał o sobie DeFalco, Jakubiszak popisał się kolejnym blokiem, a ostatnie oczko Indykpol AZS zdobył po autowej zagrywce lublinian.
W 19. kolejce bardzo ciekawie było też w Zawierciu, bo mecz Aluronu z Czarnymi od zagrywki, niestety, nieudanej, przy olbrzymim dopingu kibiców rozpoczął...Tomasz Chwazik. Jeśli czytelnikom „Gazety Olsztyńskiej” nazwisko to nic nie mówi, to... nic dziwnego, bowiem pan Tomasz trafił do składu gospodarzy, ponieważ za to... zapłacił. Konkretnie 25 300 złotych, z tym że pieniądze te nie trafią do klubu, tylko na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Był to absolutny rekord w historii WOŚP w Zawierciu. Znakomity pomysł, dodajmy jednak, że nowy zawodnik nie pomógł osłabionym zawiercianom, którzy - wciąż bez nominalnego rozgrywającego - ostatecznie nie urwali Czarnym nawet seta.
* Inne wyniki 19. kolejki: Aluron Warta Zawiercie - Cerrad Czarni Radom 0:3 (-22, -16, -21), GKS Katowice - Cuprum Lubin 3:2 (-18, 17, 23, -19, 12).

PLUSLIGA
1. ZAKSA 16* 46 48:8
2. Jastrzębski 17 43 46:14
3. Skra 18 40 48:27
4. Zawiercie 19 37 43:30
5. Indykpol 18 29 37:32
6. Projekt 17 29 36:32
7. Resovia 18 28 35:32
8. Katowice 18 23 32:39
------------------------------
9. Trefl 18 21 28:35
10. LUK 19 20 28:43
11. Ślepsk 18 17 23:42
12. Cuprum 18 17 28:45
13. Czarni 17 16 20:40
14. Stal 19 9 20:53
* liczba rozegranych meczów