Pekin bliżej, coraz bliżej...
2022-01-26 12:00:00(ost. akt: 2022-01-26 09:56:53)
SPORTY ZIMOWE\\\ Zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego ogłosił skład reprezentacji na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Do Chin poleci 57 zawodników (30 kobiet i 27 mężczyzn) oraz 71 osób współpracujących. Olimpiada zacznie się 4 lutego.
W XX wieku polscy sportowcy na podium zimowych igrzysk stawali jedynie sporadycznie: brąz w 1956, srebro i brąz w 1960 oraz niezapominane złoto Wojciecha Fortuny w 1972 roku. Jednak od Sapporo na kolejny medal olimpijski musieliśmy czekać aż... 30 lat - sztuka ta udała się dopiero w 2002 roku Adamowi Małyszowi, który w Salt Lake City zdobył srebro i brąz. Potem nastała era Justyny Kowalczyk (dwa złota, srebro i brąz) oraz polskich skoczków narciarskich, którzy od 2010 roku zawsze wracali do domu z medalami.
A jednocześnie byliśmy przyjemnie zaskakiwani przez innych reprezentantów - srebro Tomasza Sikory w 2006 roku, brąz (2010) i srebro (2014) sztafety łyżwiarek szybkich, brąz męskiej sztafety (2014), no i przede wszystkim złoty medal łyżwiarza szybkiego Zbigniewa Bródki w 2014 roku. Zdecydowanie najlepsze były dla nas igrzyska w Soczi, gdzie łupem polskich sportowców padło sześć medali, w tym aż cztery złote!
Jeszcze niedawno wydawało się, że w Chinach pewniakiem do olimpijskiego podium niejako tradycyjnie będą polscy skoczkowie narciarscy, jednak obecny sezon - jak na razie - idzie im jak po grudzie. W efekcie po zawodach Pucharu Świata podium oglądają jedynie w... telewizji. W tej sytuacji zdecydowanie większe szanse na medal ma Natalia Maliszewska (Juvenia Białystok), specjalistka od short tracku, która w sezonie 2021/22 zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na dystansie 500 metrów.
Podczas poniedziałkowej prezentacji Andrzej Kraśnicki, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, powiedział: - Powołaliśmy do reprezentacji naszych najlepszych obecnie zawodników dyscyplin zimowych. Jak zawsze są w ich gronie zarówno sportowcy bardzo doświadczeni, mający już za sobą po trzy, a nawet cztery olimpijskie występy, jak i debiutanci, którzy w Chinach przejdą dopiero olimpijski chrzest i staną się olimpijczykami, a ten tytuł będzie z nimi już na zawsze. Za wszystkich trzymamy mocno kciuki. Będą to kolejne igrzyska w rygorze sanitarnym ze względu na pandemię, jednak po doświadczeniach z Tokio podchodzimy do tego spokojniej. Mamy już doświadczenie w poruszaniu się w przygotowanych przez organizatorów procedurach – dodał Kraśnicki, który w Pekinie będzie także przewodniczącym Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej.
Podczas poniedziałkowej prezentacji Andrzej Kraśnicki, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, powiedział: - Powołaliśmy do reprezentacji naszych najlepszych obecnie zawodników dyscyplin zimowych. Jak zawsze są w ich gronie zarówno sportowcy bardzo doświadczeni, mający już za sobą po trzy, a nawet cztery olimpijskie występy, jak i debiutanci, którzy w Chinach przejdą dopiero olimpijski chrzest i staną się olimpijczykami, a ten tytuł będzie z nimi już na zawsze. Za wszystkich trzymamy mocno kciuki. Będą to kolejne igrzyska w rygorze sanitarnym ze względu na pandemię, jednak po doświadczeniach z Tokio podchodzimy do tego spokojniej. Mamy już doświadczenie w poruszaniu się w przygotowanych przez organizatorów procedurach – dodał Kraśnicki, który w Pekinie będzie także przewodniczącym Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej.
- Dzięki współpracy z Polskimi Liniami Lotniczymi nasza reprezentacja do Pekinu poleci czarterami, na co zgodę musiała wyrazić strona chińska - wyjaśnił z kolei Adam Krzesiński, sekretarz generalny PKOl. - Dodam tylko, że Chińczycy wielokrotnie odmawiali wielu liniom, więc jest to bardzo istotne, że Polacy polecą na igrzyska rodzimymi liniami prosto z Warszawy.
O ile co do składu reprezentacji większych uwag nie było, o tyle spore kontrowersje wzbudziło olimpijskie hasło „Silni Razem”, które zaprezentowano podczas konferencji. Okazało się bowiem, że takie samo hasło w kampanii wyborczej poprzedzającej wybory parlamentarne w 2019 roku miała... Koalicja Obywatelska.
O ile co do składu reprezentacji większych uwag nie było, o tyle spore kontrowersje wzbudziło olimpijskie hasło „Silni Razem”, które zaprezentowano podczas konferencji. Okazało się bowiem, że takie samo hasło w kampanii wyborczej poprzedzającej wybory parlamentarne w 2019 roku miała... Koalicja Obywatelska.
Ostatecznie w Chinach Polacy będą walczyć o medale w biathlonie (5 zawodników), łyżwiarstwie figurowym (3), łyżwiarstwie szybkim (10), short tracku (6), skokach narciarskich (7), biegach narciarskich (9), narciarstwie alpejskim (6), kombinacji norweskiej (2), snowboardzie (5) i sportach saneczkowych (4).
Otwarcie igrzysk nastąpi 4 lutego w Pekinie na Stadionie Narodowym Ptasie Gniazdo. Poza stolicą Chin olimpijskie areny będą jeszcze zlokalizowane w Yanqing i Zhangjiakou.
Otwarcie igrzysk nastąpi 4 lutego w Pekinie na Stadionie Narodowym Ptasie Gniazdo. Poza stolicą Chin olimpijskie areny będą jeszcze zlokalizowane w Yanqing i Zhangjiakou.
PEKIN – będzie gospodarzem zawodów big air w snowboardzie i narciarstwie dowolnym oraz wszystkich dyscyplin rozgrywanych na lodzie (curling, hokej i łyżwiarstwo figurowe oraz szybkie). Tutaj również odbędzie się ceremonia otwarcia i ceremonia zamknięcia.
YANQING – położone 75 kilometrów na północny zachód od centrum Pekinu górzyste przedmieście stolicy Chin. Znajdują się tam liczne gorące źródła, parki narodowe, ośrodki narciarskie oraz część (Badaling) Wielkiego Muru Chińskiego. Obiekty sportowe na tym obszarze są przygotowane przede wszystkim pod zawody ślizgowe – bobsleje, saneczkarstwo i skeleton, a także narciarstwo alpejskie.
ZHANGJIAKOU – popularny ośrodek narciarski położony około 180 kilometrów na północny zachód od Pekinu. Na obiektach Zhangjiakou odbędzie się większość zawodów narciarskich i snowboardowych w tym: narciarstwo dowolne, biegi narciarskie, skoki narciarskie, kombinacja norweska i biathlon.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez