Polskie mecze na Australian Open

2022-01-24 11:40:19(ost. akt: 2022-01-24 11:58:24)
Iga Świątek

Iga Świątek

Autor zdjęcia: Andrea Bertani/shutterstock.com

TENIS\\\ Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału Australian Open. Niestety, z turnieju juniorskiego odpadł olsztynian Olaf Pieczkowski.
W trzeciej rundzie Australian Open Iga Świątek wygrała 6:2, 6:3 z Rosjanką Darią Kasatkiną, ale prawdziwe tenisowe schody Polka zaliczyła w poniedziałkowe przedpołudnie (polskiego czasu) w meczu z Soraną Cirsteą (38. miejsce w rankingu WTA). W pierwszym secie przy stanie 5:5 Świątek przegrała swój serwis, po czym w błyskawicznym tempie przegrała kolejnego gema. Zapachniało sensacją, jednak na początku drugiej partii Polka szybko przełamała serwis rywalki (2:0), ale po chwili był już remis 2:2. Ostatecznie górą była Polka, ale trzeba przyznać, że obie tenisistki "nie brały jeńców", dzięki czemu nieliczni kibice obejrzeli wiele pasjonujących wymian.
W trzecim secie Polka utrzymała poziom, w przeciwieństwie do coraz bardziej zmęczonej Rumunki, która coraz częściej się myliła. Ostatecznie Iga wygrała 5:7, 6:3, 6:3 i po raz pierwszy w karierze awansowała do ćwierćfinału Australian Open.
Niestety, z juniorskim turniejem pożegnał się Olaf Pieczkowski. W pierwszej rundzie 17-letni olsztynianin pokonał 6:3, 6:4 Francuza Antoine Ghibaudo. Kolejnym rywalem 17-letniego Polaka był Amerykanin Yannik Rahman.
Kort numer 13 okazał się pechowy dla rozstawionego z ósemką Pieczkowskiego. Po 105 minutach walki ostatecznie Amerykanin zwyciężył 6:3, 3:6, 6:1 i awansował do 1/8 finału.
Nie była to, niestety, ostatnia poniedziałkowa porażka olsztynianina, bo kilka godzin później w pierwszej rundzie debla - wspólnie z Borysem Zgołą - zmierzył się z parą Tanapatt Nirundorn-Jaden Weekes. Co prawda pierwszego seta wygrali Polacy, ale potem górą byli już Tajlandczyk i Kanadyjczyk, którzy zwyciężyli po super tie breaku 2:6, 6:3, 10-8.