Centralnie coś im nie wychodzi

* Warmia Energa Olsztyn - Stal Gorzów 25:30 (11:15)
WARMIA: Makowski, Kaczmarczyk - Malewski 7, Klapka 5, Reichel 4, Zamełka 4, Didyk 2, Konkel 2, Sikorski 1, Gruszczyński, Kopyciński, Laskowski, Stępień

Ligowy terminarz został tak skonstruowany, że ostatnie spotkania pierwszej rundy odbyło się po długiej przerwie, na którą zresztą bardzo liczył trener Igor Stankiewicz. Niestety, w grze jego zespołu nie nastąpił przełom... Co prawda to Warmia otworzyła wynik (Klapka), ale było to jedyne prowadzenie olsztynian w tym meczu. Potem gospodarze co najwyżej niekiedy doprowadzali do remisu (6:6, 7:7, 8:8), ewentualnie zmniejszali straty do jednego trafienia (5:6). Gdy w 39. min Reichel rzucił na 16:17, można było jeszcze mieć nadzieję, że będzie to początek lepszej gry olsztynian. Nic z tego, bo od tej chwili stracili pięć bramek z rzędu i było „po ptakach”.
- Popełniamy kardynalne błędy, które nie mogą się przydarzać w Lidze Centralnej - ocenił Igor Stankiewicz. - W seniorskiej piłce nie powinno się poświęcać czasu na proste elementy treningowe, niestety, w naszym przypadku istnieje taka konieczność. Tym razem w końcówce meczu zdrowia nam nie zabrakło, ale za to błędów popełniliśmy tyle, że można je rozłożyć na dwa spotkania.
* Inne wyniki: MKS Wieluń - Żukowo 26:29 (12:12), MKS Grudziądz - Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec 31:40 (14:16), Nielba Wągrowiec - ORLEN Upstream SRS Przemyśl 27:28 (7:12), KPR Legionowo - Siódemka-Miedź-Huras Legnica 33:26 (16:12), Śląsk Wrocław - Padwa Zamość 37:34 (19:17), Ostrovia Ostrów Wlkp. - AZS-AWF Biała Podlaska (28 stycznia).

PO 13 KOLEJKACH
1. Ostrovia* 35 360:290
2. Biała Podlaska* 31 375:315
3. Stal 26 346:344
4. Przemyśl 25 378:362
5. Legionowo 24 387:361
6. Śląsk 21 380:402
7. Nielba 18 390:403
8. Żukowo 17 366:377
9. Zagłębie 16 402:417
10. Padwa 14 340:377
11. Legnica 12 346:365
12. Wieluń 11 366:381
13. Warmia 10 350:363
14. Grudziądz 10 379:418
* mecz mniej