Czy Zajączkowski odmieni piłkarzy z Wikielca?

Ostatnie zwycięstwo zespół z Warmii i Mazur odniósł niemal miesiąc temu - w Aleksandrowie Łódzkim Znicz triumfował wtedy w meczu z Sokołem. Dlatego w końcówce rundy reprezentanci regionu muszą dołożyć starań, by poprawić nieco dorobek przed wiosenną częścią rozgrywek.
19. seria spotkań miała być ostatnią w jesiennym harmonogramie, jednak ostatecznie zdecydowano, by zespoły wybiegły jeszcze na boiska w ostatni weekend listopada.
Poza tym 4 grudnia w Białymstoku Mamry rozegrają zaległe spotkanie z rezerwami Jagiellonii.
Jak widać w tym roku jest jeszcze kilka punktów do zdobycia, więc zespoły z naszego regionu powinny potraktować najbliższe mecze bardzo poważnie, bo zgodnie wloką się w ogonie tabeli.

Ostatnie słabe wyniki Wikielca doprowadziły do zmiany szkoleniowca - klub rozstał się z Łukaszem Suchockim, który zaliczył kilkumiesięczny debiut w roli trenera, sięgając po sprawdzonego na różnych frontach Piotra Zajączkowskiego. Doświadczony szkoleniowiec miał już okazję pracować w GKS w roli „strażaka” w poprzednim sezonie - podczas choroby Wojciecha Tarnowskiego - i spisał się znakomicie, notując komplet punktów w dwóch meczach, w których zasiadał na ławce.
Odpowiedź na pytanie, czy teraz także uda mu się tchnąć w zespół ducha zwycięstwa, poznamy już w niedzielę, kiedy GKS zagra na wyjeździe z rezerwami Jagiellonii. Jeśli Wikielec nie chce utknąć na zimę w strefie spadkowej, w Białymstoku musi celować w zwycięstwo.

Natomiast już w sobotę na boiska wybiegną piłkarze Znicza i Mamr. Znicz wraca do Białej Piskiej po wyjazdowej porażce z Lechią Tomaszów Mazowiecki i absencji w minionej kolejce. Domowe spotkania są jednak w tym sezonie zmorą zespołu prowadzonego przez trenera Ryszarda Borkowskiego. W 19. kolejce Znicz podejmie Legię II Warszawa, co może przemawiać na korzyść czerwono-zielonych, bo z legionistami jeszcze Znicz u siebie nigdy nie przegrał. Inna sprawa, że rezerwy Legii nie mogą otrząsnąć się po odejściu trenera Marka Gołębiewskiego do pierwszej drużyny – w trzech ostatnich meczach zanotowały dwa remisy i porażkę.
– Chcemy po prostu zagrać dobry mecz – mówi trener Borkowski. – Mamy swoje problemy w tym sezonie, cały czas rotujemy składem. Przed nami dwa ostatnie występy w Białej Piskiej w tym roku, więc musimy w nich powalczyć o komplet punktów, bo straciliśmy ich u siebie i tak już bardzo dużo.

Z kolei w Kutnie zagrają w sobotę Mamry. Przed giżyckim zespołem w tym roku już tylko spotkania w roli gości, ale to może akurat dobrze, bo na swoim boisku beniaminek zanotował komplet porażek. Kutno to jednak w tym roku bardzo solidny zespół, chociaż przed tygodniem przerwał trwającą kilkanaście tygodni serię bez porażki, ulegają Pilicy Białobrzegi.
* 19. kolejka, piątek: Polonia Warszawa – Wissa Szczuczyn 2:0 (1:0); sobota: KS Kutno – Mamry Giżycko (12), Znicz Biała Piska – Legia II Warszawa (13), Lechia Tomaszów Maz. – Pilica Białobrzegi (13), Sokół Aleksandrów Łódzki – Broń Radom (13), Ursus Warszawa – Pelikan Łowicz (13), Błonianka Błonie – Legionovia Legionowo (13), Świt Nowy Dwór Maz. – ŁKS II Łódź (16); niedziela: Jagiellonia II Białystok – GKS Wikielec (13). Pauzuje Unia Skierniewice.

PO 18 KOLEJKACH
1. Legionovia 37 33:18
-------------------------------
2. Unia** 35 33:21
3. Polonia** 35 34:17
4. Świt 33 31:18
5. Lechia 29 35:20
6. Legia II 27 35:23
7. Kutno 25 22:22
8. Ursus 25 28:33
9. Błonianka 25 29:35
10. Pilica 24 29:35
11. Broń 22 18:27
12. Jagiellonia II* 21 31:28
13. ŁKS II 19 31:34
14. Znicz 18 22:30
15. Pelikan 17 21:25
---------------------------------
16. Wikielec 16 19:27
17. Sokół 14 18:24
18. Mamry* 13 16:32
19. Wissa** 13 14:30
* mecz mniej ** mecz więcej