Adrian Durma z brązem mistrzostw świata

Przed wyjazdem do włoskiego Lido di Jesolo, gdzie odbywały się w tym roku mistrzostwa świata w kick boxingu, Adrian Durma zapowiadał walkę o medal. No i, jak się okazało, wielokrotny mistrz kraju, zdobywca Pucharu Polski oraz mistrz Polski służb mundurowych wiedział co mówi, bo za słowami poszły też czyny. Elbląski wojownik startując w kat. wagowej do 74 kg, wywalczył brązowy medal MŚ w formule Light Contact. Tu warto dodać, że we włoskiej imprezie wystartowało łącznie (w różnych formułach) ponad 1400 zawodników z 64 krajów!
Durma w drodze na podium najpierw pokonał przed czasem (TKO w I rundzie) zawodnika z Kuwejtu, po czym w walce o półfinał zmierzył się z reprezentantem Słowenii i przeważając przez wszystkie rundy, jednogłośnie i wysoko wygrał z nim na punkty. W półfinale zawodnik UKS Silvant Kajak stoczył bardzo wyrównany i zacięty pojedynek z rywalem z Grecji, niejednogłośnie przegrywając z nim na punkty. Później zresztą Grek zdobył złoty medal.
– Mistrzostwa świata to największa impreza w kick-boxingu, która odbywa się co dwa lata. Sama możliwość startu w takich zawodach, to duże wyróżnienie dla każdego zawodnika – podkreśla Adrian Durma. – Po ciężkich walkach wywalczyłem trzecie miejsce na świecie, choć finał był tak blisko... Miałem apetyt na tytuł mistrza świata, jednak – niestety – znów muszę poczekać. Dwa lata temu też wywalczyłem na mistrzostwach świata brązowy medal, więc potwierdziłem to, że jestem w światowej czołówce. W przyszłym roku są kwalifikacje Igrzysk Europejskich, na które będę chciał się zakwalifikować i godnie reprezentować nasz kraj — dodaje Durma.
Jerzy Kuczyński