Koniec czekania, czas grania!
2021-10-02 10:00:00(ost. akt: 2021-10-01 23:46:07)
W sobotę o g. 14:45, czyli 190 dni od swojej ostatniej ligowej potyczki, siatkarze Indykpolu AZS otworzą meczem z Resovią sezon 2021/22 w PlusLidze. Powrót do gry o punkty nastąpi w Iławie, gdzie przez najbliższe dwa lata będą grali olsztynianie.
26 marca Indykpol AZS przegrał w Uranii, po 144 minutach walki, drugie spotkanie o 9. miejsce w PlusLidze z GKS Katowice, tym razem 2:3 (-26, 18, 14, -25, -16). A że na Śląsku też lepsi byli rywale (1:3), więc ostatecznie olsztynianie zakończyli sezon na 10. pozycji w 14-zespołowej stawce, co było wynikiem dalece odbiegającym od przedsezonowych planów. Nic dziwnego, że pół roku później – a więc w przededniu otwarcia sezonu 2021/2022 – z tamtego Indykpolu AZS pozostała... nazwa i niewiele więcej.
Obaj libero, a więc Jędrzej Gruszczyński i Jakub Ciunajtis, środkowy Mateusz Poręba, kapitan drużyny Robbert Andringa oraz kolejny przyjmujący, 19-letni Wiktor Janiszewski, który nadal czeka na debiut w PlusLidze – tylko ta piątka została w Olsztynie z poprzedniego sezonu.
Obaj libero, a więc Jędrzej Gruszczyński i Jakub Ciunajtis, środkowy Mateusz Poręba, kapitan drużyny Robbert Andringa oraz kolejny przyjmujący, 19-letni Wiktor Janiszewski, który nadal czeka na debiut w PlusLidze – tylko ta piątka została w Olsztynie z poprzedniego sezonu.
Zaczynając jednak od początku: jeszcze zanim dobiegł końca poprzedni sezon, wiadomo było, że wraz z jego zamknięciem siatkarze Indykpolu AZS pożegnają się też z Uranią, która poszła do gruntownej modernizacji. Olsztynianie musieli więc sobie poszukać innej hali meczowej, choć „szukanie” jest tu terminem mocno umownym, bo w Warmińsko-Mazurskiem regulaminowe wymogi PlusLigi spełniają tylko dwa obiekty: w Elblągu (gdzie grają m.in. szczypiornistki Startu) oraz w Iławie. Ostatecznie stanęło na tej drugiej hali, która przez najbliższe dwa sezony będzie domowym obiektem olsztynian.
– Hala w Iławie posiada odpowiednią wysokość, oświetlenie czy też liczbę miejsc na trybunach. Poza tym co roku rozgrywamy tam mecze albo turnieje towarzyskie, no i z tej naszej długoletniej współpracy zawsze byliśmy i jesteśmy bardzo zadowoleni. Mam nadzieję, że odległość nie będzie stanowiła problemu dla kibiców z Olsztyna, a sympatycy siatkówki z Iławy i okolic również będą wspierać Indykpol AZS w nowym miejscu – mówił jakiś czas temu Tomasz Jankowski, prezes zarządu Piłki Siatkowej AZS UWM SA. O tym, że tak będzie, przekonuje zainteresowanie inauguracją sezonu w Iławie. Sobotnie spotkanie zacznie się o godz. 14:45, a relacje na żywo z Iławy przeprowadzą Polsat Sport, Radio UWM FM i Radio Olsztyn.
Bilety na mecz z Resovią rozeszły się jak ciepłe bułeczki, a to oznacza, że na trybunach hali przy Niepodległości 11 B zasiądzie komplet 1200 widzów!
Wracając do zmian: Indykpol AZS musiał też poszukać nowego trenera, bo Daniel Castellani dostał taką ofertę z Fenerbahce Stambuł, że sam poprosił o rozwiązanie ważnej umowy. I tak też się stało, ale działacze z Kortowa znaleźli nie lada następcę, bo szkoleniowcem olsztynian został Marco Bonitta, m.in. były selekcjoner siatkarek Włoch (mistrzostwo świata w 2002 r.) i... Polski, który ostatnio pracował z siatkarzami Consaru Rawenna.
Włoch dostał pod swoją pieczę niemal całkiem przebudowany zespół, do którego doszło aż dziewięciu nowych zawodników. I tak, kontrakty z Indykpolem AZS podpisali m.in., znani z występów w PlusLidze, rozgrywający Jan Firlej (z GKS Katowice), środkowy Szymon Jakubiszak (Cuprum Lubin) oraz atakujący Jan Król (Verva Warszawa) i Karol Butryn (Resovia). – Szykuje się ciekawy sezon, a nasz zespół może namieszać w czołówce. Mam nadzieję, że tak się stanie i będziemy razem przeżywać fajne chwile – stwierdził Karol Butryn, który w zeszłym sezonie był najlepszym atakującym i punktującym (552 pkt) całej ligi.
Wrażenie robią też „zagraniczne” transfery klubu ze stolicy Warmii, który pozyskał dwóch markowych reprezentantów USA – środkowego Taylora Averilla i przyjmującego Toreya Defalco (najlepszy punktujący Amerykanów podczas igrzysk w Tokio), a także 23-letniego Irańczyka Meisama Salehiego, który z Shardari Urmia zdobył wicemistrzostwo kraju, został okrzyknięty objawieniem ligi i na dobre zadomowił się w podstawowym składzie reprezentacji. Grono nowo pozyskanych siatkarzy uzupełniają środkowy Dawid Siwczyk oraz, debiutujący w PlusLidze wychowanek AZS Olsztyn, 25-letni rozgrywający Karol Jankiewicz.
Na ile ta mocna, jak się wydaje, drużyna „odpali” w nowym sezonie? Pewnie coś więcej na ten temat będzie można powiedzieć za kilka tygodni...
Włoch dostał pod swoją pieczę niemal całkiem przebudowany zespół, do którego doszło aż dziewięciu nowych zawodników. I tak, kontrakty z Indykpolem AZS podpisali m.in., znani z występów w PlusLidze, rozgrywający Jan Firlej (z GKS Katowice), środkowy Szymon Jakubiszak (Cuprum Lubin) oraz atakujący Jan Król (Verva Warszawa) i Karol Butryn (Resovia). – Szykuje się ciekawy sezon, a nasz zespół może namieszać w czołówce. Mam nadzieję, że tak się stanie i będziemy razem przeżywać fajne chwile – stwierdził Karol Butryn, który w zeszłym sezonie był najlepszym atakującym i punktującym (552 pkt) całej ligi.
Wrażenie robią też „zagraniczne” transfery klubu ze stolicy Warmii, który pozyskał dwóch markowych reprezentantów USA – środkowego Taylora Averilla i przyjmującego Toreya Defalco (najlepszy punktujący Amerykanów podczas igrzysk w Tokio), a także 23-letniego Irańczyka Meisama Salehiego, który z Shardari Urmia zdobył wicemistrzostwo kraju, został okrzyknięty objawieniem ligi i na dobre zadomowił się w podstawowym składzie reprezentacji. Grono nowo pozyskanych siatkarzy uzupełniają środkowy Dawid Siwczyk oraz, debiutujący w PlusLidze wychowanek AZS Olsztyn, 25-letni rozgrywający Karol Jankiewicz.
Na ile ta mocna, jak się wydaje, drużyna „odpali” w nowym sezonie? Pewnie coś więcej na ten temat będzie można powiedzieć za kilka tygodni...
>> Pierwszym rywalem Indykpolu AZS będzie Asseco Resovia, w której też zaszło sporo zmian, bo z zespołem pożegnało się siedmiu graczy, a w ich miejsce pozyskano sześciu nowych, z którymi klub podpisał dłuższe kontrakty. Po paru chudszych latach, rzeszowianie zajęli ostatnio piąte miejsce w lidze, a teraz celują w medal.
* Resovia 2021/22: Fabian Drzyzga, Paweł Woicki (rozgrywajacy), Rafał Buszek, Nicolas Szerszeń, Sam Deroo (Belgia; ostatnio Dinamo Moskwa), Klemen Čebulj (Słowenia; przyjmujący); Jakub Kochanowski (ZAKSA Kędzierzyn), Jan Kozamernik (Słowenia, Allianz Mediolan), Bartłomiej Krulicki, Timo Tammemaa (Estonia; środkowi), Maciej Muzaj (Sir Safety Perugia), Jakub Bucki (Jastrzębski Węgiel; atakujący), Paweł Zatorski (ZAKSA), Michał Potera (libero). Trener: Alberto Giuliani (Włochy).
* Resovia 2021/22: Fabian Drzyzga, Paweł Woicki (rozgrywajacy), Rafał Buszek, Nicolas Szerszeń, Sam Deroo (Belgia; ostatnio Dinamo Moskwa), Klemen Čebulj (Słowenia; przyjmujący); Jakub Kochanowski (ZAKSA Kędzierzyn), Jan Kozamernik (Słowenia, Allianz Mediolan), Bartłomiej Krulicki, Timo Tammemaa (Estonia; środkowi), Maciej Muzaj (Sir Safety Perugia), Jakub Bucki (Jastrzębski Węgiel; atakujący), Paweł Zatorski (ZAKSA), Michał Potera (libero). Trener: Alberto Giuliani (Włochy).
* 1. kolejka PlusLigi (wszystkie mecze na żywo w Polsacie Sport), piątek: LUK Politechnika Lublin – Jastrzębski Węgiel 1:3 (-15, -21, 21, -16); sobota: Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów (14:45), Stal Nysa – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (17:30); niedziela: Aluron CMC Warta Zawiercie – Ślepsk Malow Suwałki (14:45), GKS Katowice – Trefl Gdańsk (17:30), Cerrad Enea Czarni Radom – Projekt Warszawa (20:30); poniedziałek: Cuprum Lubin – PGE Skra Bełchatów (20:30). pes
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez