III LIGA: Trzy drużyny, trzy mecze, efekt zerowy

* Znicz Biała Piska – Polonia Warszawa 1:3 (0:1)
0:1 – Pieczara (12), 0:2 – Piątek (57), 1:2 – Giełażyn (58), 1:3 – Górski (90)
ZNICZ: Radzikowski – Romachów, Molski, Duchnowski, Fiedorowicz, Jambrzycki (85 Czerwiński), Furman, Kuśnierz, Kalinowski (89 Trąbka), Famulak (58 Mosakowski), Giełażyn

– Znaliśmy klasę przeciwnika, ale chcieliśmy w tym meczu zapunktować, zagrzewaliśmy się w szatni do walki o zwycięstwo – mówi Ryszard Borkowski, trener Znicza. – Po pierwszej połowie wyciągnęliśmy wnioski, a po golu kontaktowym Bartka Giełażyna ruszyliśmy bezpardonowo do przodu. Byliśmy bardzo zdeterminowali i próbowaliśmy gonić wynik, ale zabrakło nam konkretów. Chciałbym tylko, żeby moi zawodnicy grali z takim zaangażowaniem w każdym meczu. Jeśli szybko się pozbieramy, to źle nie będzie...

Teraz przed Zniczem bardzo ważne spotkanie wyjazdowe: w sobotę drużyna z Białej Piskiej zagra z Błonianką Błonie, która jest na 18. miejscu w tabeli.

* Mamry Giżycko – Legionovia Legionowo 0:1 (0:0)
0:1 – Balicki (89)
MAMRY: Woźniak – Kuriata, Broź, Kucharski, Drężek, Kulik, Raiński (75 Sadocha), Bucio (65 Bucio), Mroczkowski, Łapiński, Wiszniewski

W Giżycku mocno pachniało prawdziwą sensacją. Ostatnie w tabeli Mamry długo bardzo skutecznie broniły się w meczu z liderem, ale tuż przed upływem regulaminowego czasu gry goście wreszcie przełamali defensywę drużyny znad Niegocina.
– Rozegraliśmy dobry mecz – mówi Przemysław Łapiński, trener Mamr. – Na pewno możemy żałować straty gola, ale zabrakło nam konsekwencji w tej akcji. W końcówce powinniśmy zagrać uważniej. Niepotrzebnie poszliśmy na wymianę ciosów, kilka razy zaatakowaliśmy większą liczbą graczy i zrobiły się większe przestrzenie na boisku. Legionovia to bardzo doświadczony zespół i w końcu strzelili gola. Nam zabrakło boiskowego cwaniactwa, spowalniania gry, wybijania rywali z uderzenia.

Przed Mamrami w sobotę wyjazd do Szczuczyna na mecz z Wissą (godz. 15). Beniaminek z Podlasia jest w zasięgu drużyny Przemysława Łapińskiego, więc jest szansa na opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli.

* Broń Radom – GKS Wikielec 3:2 (2:2)
0:1 – Masiak (1), 0:2 – Święty (30), 1:2 – Kielak (43), 2:2 – Grudzień (44), 3:2 – Goljasz (73)
GKS: Wieczerzak – Jońca, Otręba, M. Jajkowski, Korzeniewski, Żarejko (76 Błaszak), Grzybowski (76 Cabrajal), Szypulski, Jankowski (52 Rosoliński), Święty, Masiak

Trzy wygrane z rzędu wywindowały zespół z Wikielca w górne rejony tabeli. Teraz, po trzech kolejnych porażkach, drużyna z gminy Iława zalicza zjazd w dół klasyfikacji...
GKS gra w tym sezonie falami. Po porażce ze Świtem na inaugurację sezonu 2021/22, przyszły trzy remisy z rzędu, a następnie serie trzech kolejnych wygranych, a ostatnio trzech porażek.

W 11. kolejce GKS podejmie u siebie Pelikana Łowicz (sobota, godz. 15).

* Inne wyniki 10. kolejki: Legia II Warszawa – Unia Skierniewice 0:2, KS Kutno – Jagiellonia II Białystok 1:0 , Sokół Aleksandrów Łódzki – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:2, Lechia Tomaszów Mazowiecki – Błonianka Błonie 4:0, Pilica Białobrzegi – Wissa Szczuczyn 2:1, Pelikan Łowicz – ŁKS II Łódź 3:0; pauzował Ursus Warszawa.

Więcej - w poniedziałkowej "Gazecie Olsztyńskiej".

PO 10 KOLEJKACH
1. Legionowo 23 21:12
----------------------------------
2. Polonia* 19 18:7
3. Unia 19 20:13
4. Pilica* 17 20:14
5. Świt* 17 16:11
6. Kutno 17 12:11
7. Lechia 16 19:13
8. Pelikan* 14 14:9
9. ŁKS II 13 16:20
10. Broń* 13 13:14
11. Legia II* 12 12:10
12. Jagiellonia II* 12 13:16
13. Wikielec 12 12:15
14. Ursus* 9 14:19
15. Znicz 8 13:17
---------------------------------
16. Wissa 8 8:14
17. Sokół 7 13:18
18. Błonianka* 7 11:21
19. Mamry* 7 8:19
* mecz mniej