Alfabet Andrzeja Grygołowicza (7)
2021-09-23 10:00:00(ost. akt: 2021-09-23 09:51:32)
SIATKÓWKA\\\ W kolejnym odcinku Alfabetu trener Andrzej Grygołowicz wspomina klan Nalazków, dwóch siatkarzy z Koluszek, z których jeden okazał się człowiekiem z windą w nogach, Andrzeja, który jeździł koleją, i Pawła, który został posłem.
Nalazkowie - trzech braci w jednym zespole to ewenement nie tylko na skalę krajową, a tak właśnie było z Włodzimierzem, Ireneuszem i Tomaszem, którzy byli siatkarzami AZS Olsztyn.
* Włodzimierz był z nich najstarszy (urodzony 10.04.1957 roku w Warszawie) i najwyższy (200 cm). Przygodę ze sportem zaczął od lekkiej atletyki pod okiem trenera Romana Wszoły, który widział w nim talent na miarę swego syna Jacka. Nadzieje Wszoły seniora były jak najbardziej uzasadnione, bo w podstawówce Włodek miał lepszą życiówkę od przyszłego mistrza olimpijskiego. Jednak podczas nauki w technikum Włodek zaczął grać w siatkówkę, później był jeszcze Orzeł Warszawa, AZS AWF i MKS MDK. Szybko też trafił do kadry juniorów, z którą w 1975 roku zdobył brązowy medal mistrzostw Europy. Następnie po epizodzie w Legii w 1977 roku pojawił się w Olsztynie, gdzie rozpoczął studia na geodezji, jednocześnie grając w siatkówkę w AZS.
Co prawda w pierwszym sezonie zaliczył spadek, ale potem przyszły też sukcesy - Włodek może się pochwalić trzema tytułami wicemistrza Europy (1980, 1981, 1983), poza tym był uczestnikiem igrzysk olimpijskich w Moskwie (1980), na mistrzostwach świata zajął ósme (1978, Rzym) i szóste miejsce (1982, Buenos Aires), a w Pucharze Świata wywalczył czwartą lokatę (1981, Tokio).
Cały tekst przeczytasz w czwartkowej Gazecie Olsztyńskiej
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez