Olimpia spróbuje złamać Stal
2021-09-04 10:00:00(ost. akt: 2021-09-03 22:32:12)
II LIGA PIŁKARSKA\\\ W 7. kolejce jeden z najciekawszych meczów odbędzie się w Rzeszowie, gdzie prowadząca w tabeli Stal podejmuje zajmującą czwarte miejsce Olimpię Elbląg. Natomiast Sokół Ostróda na wyjeździe zagra z Radunią Stężyca.
Sobotni rywal elblążan w tym sezonie, jako jedyny zespół, nie stracił dotąd żadnego punktu. Podopieczni trenera Daniela Myśliwca (ostatnio pracował w III-ligowej Lechii Tomaszów Maz.) mogą się pochwalić sześcioma zwycięstwami z rzędu i są samodzielnym liderem tabeli. W kadrze zespołu z województwa podkarpackiego przed sezonem nastąpiło sporo zmian. Klub wzmocnili między innymi: Serb Andrej Prokić (Stal Mielec), Krzysztof Danielewicz (Pogoń Siedlce), Patryk Małecki (Zagłębie Sosnowiec), Daniel Poczobut (Widzew Łódź), Paweł Oleksy (Chrobry Głogów) oraz Bartosz Snopiński (Bruk-Bet Termalica Nieciecza).
- W Rzeszowie czeka nas ciężkie spotkanie - nie ma wątpliwości trener elblążan Tomasz Grzegorczyk. - Stal jest zespołem, który ma spore aspiracje, więc będziemy musieli zagrać jeszcze lepiej niż w ostatnim pojedynku z Motorem Lublin (0:0 - red.). Jednocześnie mamy świadomość, że kibice oczekują od nas zwycięstwa, dlatego do Rzeszowa nie jedziemy na wycieczkę, tylko po punkty.
Przede wszystkim solidnie i bezbłędnie musimy zagrać w obronie oraz skutecznie w ataku. Jeśli te zadania wykonamy, wtedy do Elbląga powinniśmy wrócić z tarczą. Mamy za sobą dobrą serię i teraz chcemy ją kontynuować. Najważniejsze, że nikt nie narzeka na urazy i nikt nie pauzuje za kartki - kończy Grzegorczyk.
Początek sobotniego meczu o godz. 19.
- W Rzeszowie czeka nas ciężkie spotkanie - nie ma wątpliwości trener elblążan Tomasz Grzegorczyk. - Stal jest zespołem, który ma spore aspiracje, więc będziemy musieli zagrać jeszcze lepiej niż w ostatnim pojedynku z Motorem Lublin (0:0 - red.). Jednocześnie mamy świadomość, że kibice oczekują od nas zwycięstwa, dlatego do Rzeszowa nie jedziemy na wycieczkę, tylko po punkty.
Przede wszystkim solidnie i bezbłędnie musimy zagrać w obronie oraz skutecznie w ataku. Jeśli te zadania wykonamy, wtedy do Elbląga powinniśmy wrócić z tarczą. Mamy za sobą dobrą serię i teraz chcemy ją kontynuować. Najważniejsze, że nikt nie narzeka na urazy i nikt nie pauzuje za kartki - kończy Grzegorczyk.
Początek sobotniego meczu o godz. 19.
Dzień później o pierwsze punkty w tym sezonie powalczy Sokół Ostróda, który na wyjeździe zagra z Radunią Steżyca, beniaminkiem II ligi.
Ostatnie dni okienka transferowego w Sokole przyniosło kilka ruchów transferowych. W efekcie Jarosław Kotas będzie miał do dyspozycji trzech nowych zawodników, bo z ostródzkim klubem porozumiał się ostatecznie Mateusz Bondarenko z GKS 1962 Jastrzębie. Trener Kotas bardzo liczył na tego obrońcę, który ma sporo spotkań na boiskach I ligi (m.in. w Stomilu), może więc być ostoją w dziurawej obronie Sokoła (13 straconych goli w 6 spotkaniach).
Poza tym kolejny obcokrajowiec trafił do ostatniej drużyny II ligi, bo umowę podpisał 23-letni Gian Mendez z... Australii, który posiada także obywatelstwo włoskie. Jest to wychowanek Valencii FC, poza tym grał także w portugalskim Sacavenense i hiszpańskich CD Acero i UD Montijo. Ostatni sezon spędził na czwartym poziomie rozgrywkowym w klubie Merida AD, gdzie zaliczył 7 występów.
Sztab szkoleniowy Sokoła będzie mógł liczyć także na nowego bramkarza, bo do gry udało się namówić 24-letniego wychowanka UKS SMS Łódź Marcina Staniszewskiego, który może pochwalić się trzema występami w Ekstraklasie w barwach Arki Gdynia oraz awansem z Puszczą Niepołomice do I ligi. Ostatnio grał w Bytovii Bytów.
Po zakontraktowaniu tych zawodników Sokół postanowił wypożyczyć Dominika Wasiaka do IV-ligowej Polonii Lidzbark Warmiński, a Michała Drabika do III-ligowej Lechii Tomaszów Mazowiecki.
Dotychczas w sześciu spotkaniach ostródzki klub zanotował sześć porażek i jest czerwoną latarnią rozgrywek. W niedzielę o pierwsze punkty też będzie bardzo trudno, bo gospodarze na brak funduszy nie narzekają. Chociaż są beniaminkiem, to stać ich na zatrudnienie zawodników z doświadczeniem, m.in. przed sezonem ze Stomilu do Stężycy trafili Michał Leszczyński oraz Wojciech Łuczak. Radunia w tym sezonie zgromadziła 9 punktów, bo u siebie wygrywa wszystko jak leci.
Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 15.
* Inne mecze 7. kolejki, piątek: Ruch Chorzów — Chojniczanka 2:1 (1:1); sobota: Śląsk II Wrocław — Pogoń Grodzisk Maz. (12), Znicz Pruszków — KKS 1925 Kalisz 16), Wisła Puławy — Wigry Suwałki (17), Motor Lublin — GKS Bełchatów, Hutnik Kraków — Garbarnia Kraków (7.09), Pogoń Siedlce — Lech II Poznań (odwołany)
Ostatnie dni okienka transferowego w Sokole przyniosło kilka ruchów transferowych. W efekcie Jarosław Kotas będzie miał do dyspozycji trzech nowych zawodników, bo z ostródzkim klubem porozumiał się ostatecznie Mateusz Bondarenko z GKS 1962 Jastrzębie. Trener Kotas bardzo liczył na tego obrońcę, który ma sporo spotkań na boiskach I ligi (m.in. w Stomilu), może więc być ostoją w dziurawej obronie Sokoła (13 straconych goli w 6 spotkaniach).
Poza tym kolejny obcokrajowiec trafił do ostatniej drużyny II ligi, bo umowę podpisał 23-letni Gian Mendez z... Australii, który posiada także obywatelstwo włoskie. Jest to wychowanek Valencii FC, poza tym grał także w portugalskim Sacavenense i hiszpańskich CD Acero i UD Montijo. Ostatni sezon spędził na czwartym poziomie rozgrywkowym w klubie Merida AD, gdzie zaliczył 7 występów.
Sztab szkoleniowy Sokoła będzie mógł liczyć także na nowego bramkarza, bo do gry udało się namówić 24-letniego wychowanka UKS SMS Łódź Marcina Staniszewskiego, który może pochwalić się trzema występami w Ekstraklasie w barwach Arki Gdynia oraz awansem z Puszczą Niepołomice do I ligi. Ostatnio grał w Bytovii Bytów.
Po zakontraktowaniu tych zawodników Sokół postanowił wypożyczyć Dominika Wasiaka do IV-ligowej Polonii Lidzbark Warmiński, a Michała Drabika do III-ligowej Lechii Tomaszów Mazowiecki.
Dotychczas w sześciu spotkaniach ostródzki klub zanotował sześć porażek i jest czerwoną latarnią rozgrywek. W niedzielę o pierwsze punkty też będzie bardzo trudno, bo gospodarze na brak funduszy nie narzekają. Chociaż są beniaminkiem, to stać ich na zatrudnienie zawodników z doświadczeniem, m.in. przed sezonem ze Stomilu do Stężycy trafili Michał Leszczyński oraz Wojciech Łuczak. Radunia w tym sezonie zgromadziła 9 punktów, bo u siebie wygrywa wszystko jak leci.
Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 15.
* Inne mecze 7. kolejki, piątek: Ruch Chorzów — Chojniczanka 2:1 (1:1); sobota: Śląsk II Wrocław — Pogoń Grodzisk Maz. (12), Znicz Pruszków — KKS 1925 Kalisz 16), Wisła Puławy — Wigry Suwałki (17), Motor Lublin — GKS Bełchatów, Hutnik Kraków — Garbarnia Kraków (7.09), Pogoń Siedlce — Lech II Poznań (odwołany)
PO 6 KOLEJKACH
1. Stal 18 17:3
2. Ruch 15 11:4
---------------------------
3. Chojniczanka 12 17:8
4. Olimpia 11 6:4
5. Kalisz 10 8:6
6. Lech II 9 7:5
----------------------------
7. Śląsk II 9 10:10
8. Radunia 9 7:10
9. Wigry 9 6:9
10. Motor 8 12:9
11. Garbarnia 8 11:10
12. Pogoń S. 7 9:11
13. Wisła 7 9:12
14. Znicz 7 8:11
----------------------------
15. Bełchatów 6 8:9
16. Pogoń G. 5 6:9
17. Hutnik 1 2:11
18. Sokół 0 0:13
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez