KLUB ROKU - Warmińsko-Mazurski Klub Lekkiej Atletyki Masters
2021-06-16 18:00:00(ost. akt: 2021-06-16 17:19:08)
- Od ilu lat kieruje pani klubem olsztyńskich mastersów?
* Krystyna Pieczulis-Smoczyńska: - Od początku, czyli od czterech lat.
- A co było powodem utworzenia klubu? Przecież w Olsztynie klubów nie brakuje...
- Ale nie brakuje też byłych lekkoatletów, którzy mimo upływu lat nadal nie zerwali ze sportem. Starsi ludzie też chcą nadal biegać, skakać czy rzucać. I brać udział w zawodach. No i właśnie z tych powodów powstało nasze stowarzyszenie. Wśród nas jest m.in. Ryszard Szparak, olimpijczyk z Moskwy (w 1982 roku Ryszard Szparak, specjalista od biegu na 400 metrów przez płotki, został najpopularniejszym sportowcem w plebiscycie „Gazety Olsztyńskiej” - red.). Poza tym mocnym punktem naszego klubu jest klan Jabłońskich - Jerzy, Sławomir, Ryszard i Maria Malgrem, która jest ich siostrą.
- A inne wasze sukcesy to...
- ...dwukrotne drużynowe mistrzostwo Polski województw. W pobitym polu zostawiliśmy wtedy m.in. bardzo mocne Mazowsze. A poza tym z zawodów każdy z nas zawsze przywozi minimum dwa medale. A Jerzy Jabłoński, który był już laureatem plebiscytu „Gazety Olsztyńskiej”, na swoim koncie ma m.in. rekord świata w rzucie młotem (olsztynianin ustanowił rekord świata - 51,52 m - w kategorii M75, a więc w grupie zawodników mających 75-79 lat. Poprzedni najlepszy rezultat był gorszy o... centymetr - red.). Medalodajnym zawodnikiem jest też wieloboista Marek Grzyb, który na każdych zawodach staje cztery-pięć razy na podium. A jest jeszcze Helena Romanowska, która przygodę ze sportem zaczęła dość późno, ale szybko się wciągnęła, no i zdobywa medale i bije rekordy. Mam tylko nadzieję, że wprowadzenie obowiązkowych licencji dla mastersów nie zepsuje tej zabawy.
- A dlaczego licencje miałyby coś zepsuć?
- By otrzymać licencję, trzeba przejść badania lekarskie, a z tym niektórzy starsi zawodnicy, którzy do tej pory startowali na własną odpowiedzialność, mogą mieć problem. Bo przecież w pewnym wieku u każdego coś można znaleźć.
- Wasze najbliższe plany startowe?
- Mistrzostwa Polski mastersów, które 26 i 27 czerwca odbędą się w Olsztynie. Już teraz zapraszam na te zawody wszystkich sympatyków lekkiej atletyki.
* Krystyna Pieczulis-Smoczyńska: - Od początku, czyli od czterech lat.
- A co było powodem utworzenia klubu? Przecież w Olsztynie klubów nie brakuje...
- Ale nie brakuje też byłych lekkoatletów, którzy mimo upływu lat nadal nie zerwali ze sportem. Starsi ludzie też chcą nadal biegać, skakać czy rzucać. I brać udział w zawodach. No i właśnie z tych powodów powstało nasze stowarzyszenie. Wśród nas jest m.in. Ryszard Szparak, olimpijczyk z Moskwy (w 1982 roku Ryszard Szparak, specjalista od biegu na 400 metrów przez płotki, został najpopularniejszym sportowcem w plebiscycie „Gazety Olsztyńskiej” - red.). Poza tym mocnym punktem naszego klubu jest klan Jabłońskich - Jerzy, Sławomir, Ryszard i Maria Malgrem, która jest ich siostrą.
- A inne wasze sukcesy to...
- ...dwukrotne drużynowe mistrzostwo Polski województw. W pobitym polu zostawiliśmy wtedy m.in. bardzo mocne Mazowsze. A poza tym z zawodów każdy z nas zawsze przywozi minimum dwa medale. A Jerzy Jabłoński, który był już laureatem plebiscytu „Gazety Olsztyńskiej”, na swoim koncie ma m.in. rekord świata w rzucie młotem (olsztynianin ustanowił rekord świata - 51,52 m - w kategorii M75, a więc w grupie zawodników mających 75-79 lat. Poprzedni najlepszy rezultat był gorszy o... centymetr - red.). Medalodajnym zawodnikiem jest też wieloboista Marek Grzyb, który na każdych zawodach staje cztery-pięć razy na podium. A jest jeszcze Helena Romanowska, która przygodę ze sportem zaczęła dość późno, ale szybko się wciągnęła, no i zdobywa medale i bije rekordy. Mam tylko nadzieję, że wprowadzenie obowiązkowych licencji dla mastersów nie zepsuje tej zabawy.
- A dlaczego licencje miałyby coś zepsuć?
- By otrzymać licencję, trzeba przejść badania lekarskie, a z tym niektórzy starsi zawodnicy, którzy do tej pory startowali na własną odpowiedzialność, mogą mieć problem. Bo przecież w pewnym wieku u każdego coś można znaleźć.
- Wasze najbliższe plany startowe?
- Mistrzostwa Polski mastersów, które 26 i 27 czerwca odbędą się w Olsztynie. Już teraz zapraszam na te zawody wszystkich sympatyków lekkiej atletyki.
* Czołówka głosowania sms-owego: 1. Warmińsko-Mazurski Klub Lekkiej Atletyki Masters, 2. Yankees Działdowo, 3-4. Motor Lubawa, Warmia Energa Olsztyn, 5. Gwardia Olsztyn.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez