Gikiewicz nie zatrzymał Lewandowskiego!

2021-05-22 17:32:14(ost. akt: 2021-05-22 17:49:57)
31 marca 2007 roku w trzecioligowym meczu Drwęca przegrała 0:1 ze Zniczem Pruszków, bo Rafała Gikiewicza pokonał Robert Lewandowski

31 marca 2007 roku w trzecioligowym meczu Drwęca przegrała 0:1 ze Zniczem Pruszków, bo Rafała Gikiewicza pokonał Robert Lewandowski

Autor zdjęcia: Łukasz Pączkowski

W ostatniej kolejce piłkarskiej Bundesligi Robert Lewandowski zdobył 41. bramkę w tym sezonie, co oznacza, że pobił rekord słynnego Gera Muellera!
Była 90. minuta meczu Bayern - Augsburg, no i wszystko wskazywało na to, że polski napastnik klubu z Monachium jednak nie pobije rekordu z 1972 roku. Co prawda Lewandowski się starał (sześć strzałów), starali się też jego koledzy z drużyny, ale na przeszkodzie wciąż stawał Rafał Gikiewicz, pochodzący z Olsztyna bramkarz Augsburga.
Aż wreszcie stało się! Co prawda Gikiewicz najpierw poradził sobie z kolejnym strzałem gospodarzy, ale do odbitej przez niego piłki dopadł "Lewy", który wymanewrował bramkarza, po czym z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce. 5:2 dla Bayernu!
Tym samym Polak pobił rekord Gerda Muellera z sezonu 1971/72, rekord, który przez kilkadziesiąt lat wydawał się nie do pokonania.
Warto przypomnieć, że po raz pierwszy Robert Lewandowski pokonał Rafała Gikiewicza w... Nowym Mieście Lubawskim. Było to 31 marca 2007 roku w trzecioligowym meczu, który zakończył się wygraną gości 1:0.

Nikt wtedy nie mógł przypuszczać, że po 14 latach obaj piłkarze - szczególnie - napastnik Bayernu - zajdą tak daleko.

Swoją drogą, warto zauważyć, że mecz w Nowym Mieście Lubawskim oglądało więcej (600) kibiców, niż w Monachium, gdzie trybuny z powodu koronawirusa dla fanów były zamknięte.