Dwa zwycięstwa i remis
2021-04-22 15:18:45(ost. akt: 2021-04-22 15:21:42)
W grupie spadkowej III ligi po cenne trzy punkty zdobyły Concordia i Wikielec, natomiast Kaczkan Huragan musiał się zadowolić remisem.
* GKS Wikielec – Olimpia Zambrów 2:1 (1:0)
1:0 - Kacperek (25), 1:1 - Zalewski (61 k), 2:1 - Jankowski (69 k)
1:0 - Kacperek (25), 1:1 - Zalewski (61 k), 2:1 - Jankowski (69 k)
Drużyna z Wikielca zakończyła pierwszą część meczu jednobramkowym prowadzeniem, bo Piotr Kacperek w swoim stylu, czyli po uderzeniu z głowy, wykorzystał dośrodkowanie Mateusza Jajkowskiego z rzutu wolnego. W drugiej połowie goście, którzy również walczą o utrzymanie w III lidze, z rzutu karnego doprowadzili do remisu, ale osiem minut później prawie w ten sam sposób zespół z Wikielca odzyskał prowadzenie. Prawie w ten sam sposób, bo pierwszy strzał Michała Jankowskiego został obroniony, jednak sędzia uznał, że bramkarz zbyt szybko wyszedł z bramki, dlatego nakazał powtórzenie jedenastki. No i tym razem zawodnik GKS już się nie pomylił.
* Concordia Elbląg - KS Wasilków 1:0 (0:0)
1:0 - Leontjew (71 samob.)
1:0 - Leontjew (71 samob.)
Początkowo przeważali goście, którzy mogli nawet objąć prowadzenie, jednak po strzale Jakuba Jakimiuka piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką. W rewanżu w 38. min Jakub Bojas powinien otworzyć wynik, ale w dogodnej sytuacji strzelił zbyt lekko.
Po przerwie inicjatywę przejęli elblążanie - kolejno strzelali Mateusz Szmydt, Łukasz Kopka i Bartłomiej Danowski, ale zawsze na miejscu był bramkarz. Jednak w 71. min do Concordii w końcu uśmiechnęło się szczęście, bo po strzale Bojasa Leontjew tak niefortunnie interweniował, że wślizgiem wepchnął piłkę do własnej bramki.
Po przerwie inicjatywę przejęli elblążanie - kolejno strzelali Mateusz Szmydt, Łukasz Kopka i Bartłomiej Danowski, ale zawsze na miejscu był bramkarz. Jednak w 71. min do Concordii w końcu uśmiechnęło się szczęście, bo po strzale Bojasa Leontjew tak niefortunnie interweniował, że wślizgiem wepchnął piłkę do własnej bramki.
* Kaczkan Huragan Morąg – KS Kutno
1:0 – Roseboom (5), 1:1 – Kralkowski (82)
1:0 – Roseboom (5), 1:1 – Kralkowski (82)
Po sobotniej wpadce z Wasilkowem morążanie chcieli postawić się prowadzącemu w tabeli grupy spadkowej zespołowi z Kutna. No i już w 5. min po raz czwarty w tej rundzie na listę strzelców wpisał się Holender Youri Roseboom. 21-letni napastnik wyszedł do piłki zagranej przez Pawła Galika z własnej połowy i mimo asysty dwóch obrońców zdołał przelobować bramkarza.
W końcówce goście szybko rozegrali rzut wolny przed polem karnym, a piłka trafiła w okolice linii pola bramkowego. Adrian Kralkowski zdołał uderzyć ją z powietrza, ale najpierw trafił w debiutującego w III lidze Pawła Rybskiego, po czym zdołał jeszcze dobić własny strzał. Znowu bez efektu, bo tym razem na linii interweniował morąski obrońca. Niestety, zrobił to w taki sposób, że trafił w Kralkowskiego, który z impetem wpadł do siatki razem z piłką.
Morążanie po stracie gola mieli jeszcze szansę, by ponownie wyjść na prowadzenie, m.in. groźny strzał Nialla Rabena został wybity przez bramkarza na rzut rożny. Ostatecznie Kaczkan Huragan podzielił się z wyżej notowanym Kutnem punktami, zdobywając drugie oczko pod wodzą trenera Andrzeja Malesy.
* 26. kolejka, sobota: Concordia - Ursus (15), Legionovia Legionowo - Znicz Biała Piska (14), Polonia Warszawa - Świt Nowy Dwór Maz., Legia II Warszawa - Jagiellonia II Białystok, Pogoń Grodzisk Maz. - Unia Skierniewice, Wasilków - Kutno, Radomsko - Pelikan, Sokół - Lechia; niedziela: Broń - Olimpia, Ruch - Wikielec (12), Kaczkan Huragan - Błonianka Błonie (15).
W końcówce goście szybko rozegrali rzut wolny przed polem karnym, a piłka trafiła w okolice linii pola bramkowego. Adrian Kralkowski zdołał uderzyć ją z powietrza, ale najpierw trafił w debiutującego w III lidze Pawła Rybskiego, po czym zdołał jeszcze dobić własny strzał. Znowu bez efektu, bo tym razem na linii interweniował morąski obrońca. Niestety, zrobił to w taki sposób, że trafił w Kralkowskiego, który z impetem wpadł do siatki razem z piłką.
Morążanie po stracie gola mieli jeszcze szansę, by ponownie wyjść na prowadzenie, m.in. groźny strzał Nialla Rabena został wybity przez bramkarza na rzut rożny. Ostatecznie Kaczkan Huragan podzielił się z wyżej notowanym Kutnem punktami, zdobywając drugie oczko pod wodzą trenera Andrzeja Malesy.
* 26. kolejka, sobota: Concordia - Ursus (15), Legionovia Legionowo - Znicz Biała Piska (14), Polonia Warszawa - Świt Nowy Dwór Maz., Legia II Warszawa - Jagiellonia II Białystok, Pogoń Grodzisk Maz. - Unia Skierniewice, Wasilków - Kutno, Radomsko - Pelikan, Sokół - Lechia; niedziela: Broń - Olimpia, Ruch - Wikielec (12), Kaczkan Huragan - Błonianka Błonie (15).
III LIGA
1. Pogoń 56 53:21
2. Legionovia 46 38:24
3. Świt 46 45:26
4. Unia 42 45:29
5. Znicz 40 41:31
6. Legia II 40 45:30
7. Polonia 39 41:28
8. Jagiellonia II 38 43:35
------------------------------
9. Pelikan 37 38:36
10. Sokół 37 40:24
11. Kutno 37 36:35
12. Błonianka 37 48:37
13. Radomsko 33 37:34
14. Lechia 33 36:52
15. Concordia 31 29:33
-----------------------------
16. Wikielec* 31 35:46
17. Broń 30 28:39
18. Ursus* 28 31:35
19. Olimpia 22 35:48
20. Ruch 18 23:53
21. Kaczkan 18 26:48
22. Wasilków 14 18:67
* mecz zaległy
1. Pogoń 56 53:21
2. Legionovia 46 38:24
3. Świt 46 45:26
4. Unia 42 45:29
5. Znicz 40 41:31
6. Legia II 40 45:30
7. Polonia 39 41:28
8. Jagiellonia II 38 43:35
------------------------------
9. Pelikan 37 38:36
10. Sokół 37 40:24
11. Kutno 37 36:35
12. Błonianka 37 48:37
13. Radomsko 33 37:34
14. Lechia 33 36:52
15. Concordia 31 29:33
-----------------------------
16. Wikielec* 31 35:46
17. Broń 30 28:39
18. Ursus* 28 31:35
19. Olimpia 22 35:48
20. Ruch 18 23:53
21. Kaczkan 18 26:48
22. Wasilków 14 18:67
* mecz zaległy
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez