GazetaOlsztynska.pl
16 maja 2025, Piątek
imieniny: Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty
  • 7°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Z ŁKS Łódź trzeba zagrać na 120 procent

2021-03-10 10:00:00(ost. akt: 2021-03-10 09:59:36)

Autor zdjęcia: Artur Szczepański

- Podczas przerwy w naszej szatni panował spokój, po prostu chcieliśmy wyjść na drugą połowę, żeby grać w piłkę i strzelić zwycięską bramkę - po wygranym 2:1 meczu z Odrą Opole mówi Jonatan Straus, obrońca Stomilu Olsztyn.

Warto przeczytać

  • O krok od tragedii? Akcja służby przy ul. Westerplatte...
  • Zandberg: musimy pożegnać archaiczną klasę polityczną z...
  • Kto podbija lokalne serca? Wyniki naszego sondażu wyborczego...
- Co powiedzieliście sobie w przerwie meczu w Opolu? Na tablicy wyników było wówczas 1:1, a wy graliście w osłabieniu, bo po 17 minutach Mateusz Skrzypczak obejrzał czerwoną kartkę?
- Żałowaliśmy bramki strzelonej nam do przysłowiowej szatni (w 45. minucie - red.). Mimo osłabienia chcieliśmy podwyższyć wynik na 2:0, ale się nie udało i sami straciliśmy gola, na dodatek padł po takiej akcji, którą mogliśmy zażegnać. Mimo to podczas przerwy w naszej szatni panował spokój, po prostu chcieliśmy wyjść na drugą połowę, żeby grać w piłkę i strzelić bramkę. Na dodatek szybko siły się wyrównały, bo na początku drugiej połowy (w 55. min - red.) Piotr Żemło próbował wymusić rzut karny, za co zobaczył zasłużoną - drugą w tym meczu - żółtą kartkę. Wtedy odważniej ruszyliśmy do ataku.
- To spotkanie musiało kosztować was dużo zdrowia, o czym świadczy m.in. sytuacja z ostatniej minuty, gdy Maciej Spychała w sytuacji sam na sam z bramkarzem ledwo kopnął piłkę.
- Cóż, przez prawie 40 minut graliśmy w osłabieniu. W takiej sytuacji każdy z nas musiał więcej biegać, a każdy doskok do rywala, zmiana pozycji i bieganie bez piłki coraz bardziej męczy. Na pewno to nie był piękny mecz, ale najważniejsze są trzy punkty. Poza tym mamy powody do optymizmu, bo pokazaliśmy, że nawet w osłabieniu jesteśmy w stanie „dać z wątroby”. Rzeczywiście Maciej Spychała w 93. minucie przejął piłkę na środku boiska i stanął przed szansą, ale - jak przyznał po meczu - gdy biegł w kierunku bramki, to ze zmęczenia miał ciemno przed oczami. Jestem w stanie to zrozumieć.

Całą rozmowę przeczytasz w środowej Gazecie Olsztyńskiej




Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Jonatan Straus piłka nożna Stomil
PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD