Polska siatkówka ma olbrzymie sukcesy, ale i tak przegrywa z piłką nożną
2021-02-10 10:00:00(ost. akt: 2021-02-10 10:25:10)
Chociaż polska siatkówka w XXI wieku odniosła olbrzymie sukcesy, to jednak nadal w walce o serca biało-czerwonych kibiców przegrywa z piłkarzami nożnymi, chociaż ich jedynym osiągnięciem jest ćwierćfinał mistrzostw Europy w 2016 roku.
Lista siatkarskich sukcesów w XXI wieku jest bardzo długa - zacznijmy od kobiet, które zdobyły dwa złote (2003 i 2005) oraz brązowy medal (2009) mistrzostw Europy. Natomiast Polacy to mistrzowie (2014, 2018) i wicemistrzowie świata (2006), złoci (2009) i brązowi (2019) medaliści mistrzostw Europy. Poza tym na swoim koncie mają triumf (2012) i trzecie miejsce w Lidze Światowej (2011), dwa srebra (2011, 2019) i brąz (2015) w Pucharze Świata oraz trzecią lokatę w Lidze Narodów (2019).
Co w tym czasie osiągnęła piłkarska reprezentacja Polski? Niewiele, bo jedynie w 2016 roku udało się jej dotrzeć do ćwierćfinału mistrzostw Europy, a na jej udział w pozostałych wielkim imprezach spuśćmy litościwie zasłonę milczenia.
A mimo wszystko - i to niezależnie od tego, w którym momencie z europejskich pucharów odpadają polskie kluby (a zazwyczaj robią to bardzo szybko) czy w jakiej formie aktualnie znajduje się piłkarska reprezentacja - odnosząca triumfy siatkówka zawsze przyciąga uwagę mniejszej grupy kibiców.
Co w tym czasie osiągnęła piłkarska reprezentacja Polski? Niewiele, bo jedynie w 2016 roku udało się jej dotrzeć do ćwierćfinału mistrzostw Europy, a na jej udział w pozostałych wielkim imprezach spuśćmy litościwie zasłonę milczenia.
A mimo wszystko - i to niezależnie od tego, w którym momencie z europejskich pucharów odpadają polskie kluby (a zazwyczaj robią to bardzo szybko) czy w jakiej formie aktualnie znajduje się piłkarska reprezentacja - odnosząca triumfy siatkówka zawsze przyciąga uwagę mniejszej grupy kibiców.
Niekiedy jesteśmy świadkami dyskusji o tym, który sport jest lepszy, bardziej wymagający, a co za tym idzie - zasługuje na większe zainteresowanie ze strony mediów i kibiców, ale spór ten przypomina dyskusję o wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem, czyli jest całkowicie bezcelowy. Przecież i tak wszyscy wiedzą, że futbol jest sportem numer jeden nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Cały tekst przeczytasz w środowej Gazecie Olsztyńskiej
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez