Stomil zremisował ze Stomilem

Podopieczni Adama Majewskiego na pierwszych zajęciach spotkali się 6 stycznia. Przez kolejne dwa dni trenowali w Mrągowie na bardzo dobrze przygotowanych boisku ze sztuczną nawierzchnią (czego nie można powiedzieć o boisku na olsztyńskich Dajtkach), a w sobotę rozegrano grę wewnętrzną.
Podczas tego spotkania sztab szkoleniowy Stomilu testował zaproszonych piłkarzy z niższych lig oraz młodzieżowców z drugiej drużyny i juniorów młodszych olsztyńskiego klubu.
Na testy zaproszenie otrzymali: Kamil Dajnowski (Polonia Lidzbark Warmiński), Eryk Kosek (Mrągowia Mrągowo), Oskar Majda (Sokół Sieniawa), Jakub Siedlecki (Wisła Sandomierz), Michał Skarbek (Polonia Lidzbark Warmiński), Filip Szabaciuk (Podlasie Biała Podlaska) i Filip Żagiel (Polonia Bytom). Z drużyny rezerw i juniorów młodszych zagrali: Mateusz Jońca (przebywał ostatnio na wypożyczeniu w Granicy Kętrzyn), Łukasz Borkowski, Mateusz Drabiszczak, Mateusz Szenfeld i Bartosz Florek.

Adam Majewski podzielił drużynę na dwa zespoły: żółtych i błękitnych. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a obydwie bramki padły w pierwszej połowie. Już na samym początku gola „żółtych” zdobył Hubert Szramka, który znalazł się w odpowiednim momencie w polu karnym po dośrodkowaniu Juricha Caroliny. Pod koniec pierwszych 45 minut do wyrównania doprowadził Sam van Huffel, który pięknym uderzeniem pokonał Piotra Skibę.

- To był mecz przede wszystkim dla zawodników testowanych, którzy trenują z nami od kilku dni - powiedział Adam Majewski, trener Stomilu. - Teraz przyszła weryfikacja. Mamy materiał do analizy. Usiądziemy i zdecydujemy, czy któryś z tych zawodników u nas zostanie. Dla pozostałych to była jednostka treningowa, a od poniedziałku zaczniemy przygotowania pełną parą. Trenujemy i robimy swoje, żeby być optymalnie przygotowanym do rundy wiosennej - dodaje Majewski. - Tego nam brakowało. Podkreślałem to często w poprzednich wywiadach, że latem wiosną dołączyli do nas zawodnicy nieprzygotowani. Teraz mamy ten moment, żeby wszystkich optymalnie przygotować. Jestem przekonany, że wiosną będziemy wyglądali lepiej.

Z drużyną nie trenuje trzech zawodników: Skënder Loshi, Sebastian Jarosz oraz Ingo van Weert. Cała trójka może poszukiwać sobie nowych klubów. W Stomilu już nie zagrają, podobnie jak Jacek Troshupa i Ņikita Kovaļonoks, którzy jeszcze jesienią zostali zesłani do drużyny rezerw. Na wypożyczenie do innych klubów mogą trafić młodzieżowcy Jakub Staszak oraz Maciej Serbintowicz, którzy obecnie trenują z II-ligowym Sokołem Ostróda.
Kolejne spotkanie sparingowe Stomil zagra w sobotę (16 stycznia) w Ostródzie z III-ligowym Kaczkanem Huraganem Morąg. 22 stycznia, po zakończeniu narodowej kwarantanny, piłkarze Stomilu wyjadą na zgrupowanie do Siedlec. Olsztyński klub zagra w tym czasie sparing m.in. z mistrzem Polski Legią Warszawa i Wisłą Puławy (III liga).
EM