69. Turniej Kamila Stocha!
2021-01-06 18:00:00(ost. akt: 2021-01-06 19:11:22)
6 stycznia 2000 roku Adam Małysz został pierwszym Polakiem, który wygrał legendarny Turniej Czterech Skoczni. Dokładnie 20 lat później przed taką samą szansą stanął Kamil Stoch i wykorzystał ją w mistrzowski sposób!
Przed środowym konkursem w Bischofshofen w klasyfikacji generalnej 69. Turnieju Czterech Skoczni Kamil Stoch miał 15,2 punktu przewagi nad Dawidem Kubackim, triumfatorem poprzedniej edycji TCS, oraz 20,6 pkt nad Halvorem Egnerem Granerudem. Co prawda Norweg odważnie zapowiedział, że w Bischofshofen w obu konkursowych skokach jest w stanie odrobić po 10 punktów do prowadzącego Stocha, ale wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że jeśli Polak odda dwa dobre skoki, to Granerud, by wygrać, musiałby chyba przeskoczyć skocznię.
Oto jak wyglądała czołowa dziesiątka TCS przed ostatnim konkursem: 1. Kamil Stoch - 809,9 pkt; 2. Dawid Kubacki - 794,7; 3. Halvor Egner Granerud (Norwegia) - 789,3; 4. Karl Geiger (Niemcy) - 785,2; 5. Markus Eisenbichler (Niemcy) - 776,5; 6. Anže Lanisek (Słowenia) - 770,4; 7. Ryoyu Kobayahi (Japonia) - 766,7; 8. Piotr Żyła - 763,3; 9. Philipp Aschenwald (Austria) - 761,7; 10. Andrzej Stękała - 760,3.
Bez wątpienia nadzieje Norwega dodatkowo zmalały po wtorkowych kwalifikacjach, bowiem wygrał je Stoch (138 m) przed Norwegami Robertem Johanssonem (137) i Granerudem (140,5), który skoczył najdalej, ale wiele stracił za styl. No i 2,5 metra przewagi to było zdecydowanie za mało, by myśleć o pokonaniu polskiego skoczka. A może nawet polskich skoczków, bo przecież drugi w generalce Kubacki też nie spadł ze skoczni, a 134,5 m dało mu w kwalifikacjach bardzo dobre szóste miejsce.
Oprócz duetu Stoch-Kubacki, który wygrał trzy z czterech ostatnich Turniejów Czterech Skoczni, do środowego konkursu zakwalifikowali się też pozostali Polacy, czyli Klemens Murańka, Maciej Kot, Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła i Andrzej Stękała.
W pierwszej kolejce rywalami polskich skoczków byli:
* Kamil Stoch - Matthew Soukup (Kanada)
* Dawid Kubacki - Maciej Kot
* Klemens Murańka - Yukiya Sato (Japonia)
* Aleksander Zniszczoł - Domen Prevc (Słowenia)
* Piotr Żyła - Thomas Lackner (Austria)
* Andrzej Stękała - Karl Geiger (Niemcy)
Oto jak wyglądała czołowa dziesiątka TCS przed ostatnim konkursem: 1. Kamil Stoch - 809,9 pkt; 2. Dawid Kubacki - 794,7; 3. Halvor Egner Granerud (Norwegia) - 789,3; 4. Karl Geiger (Niemcy) - 785,2; 5. Markus Eisenbichler (Niemcy) - 776,5; 6. Anže Lanisek (Słowenia) - 770,4; 7. Ryoyu Kobayahi (Japonia) - 766,7; 8. Piotr Żyła - 763,3; 9. Philipp Aschenwald (Austria) - 761,7; 10. Andrzej Stękała - 760,3.
Bez wątpienia nadzieje Norwega dodatkowo zmalały po wtorkowych kwalifikacjach, bowiem wygrał je Stoch (138 m) przed Norwegami Robertem Johanssonem (137) i Granerudem (140,5), który skoczył najdalej, ale wiele stracił za styl. No i 2,5 metra przewagi to było zdecydowanie za mało, by myśleć o pokonaniu polskiego skoczka. A może nawet polskich skoczków, bo przecież drugi w generalce Kubacki też nie spadł ze skoczni, a 134,5 m dało mu w kwalifikacjach bardzo dobre szóste miejsce.
Oprócz duetu Stoch-Kubacki, który wygrał trzy z czterech ostatnich Turniejów Czterech Skoczni, do środowego konkursu zakwalifikowali się też pozostali Polacy, czyli Klemens Murańka, Maciej Kot, Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła i Andrzej Stękała.
W pierwszej kolejce rywalami polskich skoczków byli:
* Kamil Stoch - Matthew Soukup (Kanada)
* Dawid Kubacki - Maciej Kot
* Klemens Murańka - Yukiya Sato (Japonia)
* Aleksander Zniszczoł - Domen Prevc (Słowenia)
* Piotr Żyła - Thomas Lackner (Austria)
* Andrzej Stękała - Karl Geiger (Niemcy)
Jako pierwszy pojawił się na skoczni Stękała, który osiągnął 135 m (138,4 pkt). Nie wystarczyło to co prawda do pokonania Geigera (138 m, 143,6 pkt), ale Polak i tak awansował jako lucky loser.
Potem Żyła (134 m/134,3 pkt) poradził sobie z Lacknerem (118,5 m/104,1 pkt), Zniszczoł (126 m, 119,9 pkt) pokonał Prevca (119 m/105,3 pkt), Murańka (122 m/111,2 pkt) odpadł, bo nie dał rady Sato (133 m/135,7 pkt), w polsko-polskim pojedynku Kot (113 m/91,4 pkt) nie miał szans z Kubackim (132 m/133,2 pkt), a na zakończenie pierwszej serii Stoch (139 m/150,9 pkt) w fantastycznym stylu pokonał nie tylko Soukupa (114 m/96,2 pkt), ale i wszystkich rywali!
Tak prezentowała się czołowa dziesiątka po pierwszej serii: 1. Stoch; 2. Geiger - strata 7,3 pkt; 3. Marius Lindvik -9,7; 4. Stękała -12,5; 5. Daniel Huber -13.4; 6. Sato -15,2; 7. Michael Hayboeck -15,5; 8. Peter Prevc -16; 9. Granerud -16,1; 10. Żyła -16,6 (...) 12. Kubacki -17,7; 22. Zniszczoł -31.
Oczywiście w klasyfikacji generalnej TCS Stoch powiększył przewagę nad rywalami, natomiast na drugie miejsce - ale ze stratą aż 32 punktów - wskoczył Geiger, który wyprzedził Kubackiego i Graneruda.
W drugiej serii Zniszczoł spisał się słabiej (123 m), Kubacki był znacznie lepszy, a 131,5 m wystarczyło mu do obronienia miejsca na podium 69. TCS.
Jeszcze lepiej spisał się Żyła (136,5 m), natomiast Granerud - lider Pucharu Świata - skoczył tylko 134 m.
Potem Stękała osiągnął 133 m i z Polaków został już tylko Stoch, który 140-metrowym skokiem potwierdził mistrzowską formę, wygrywając po raz trzeci Turniej Czterech Skoczni. Było to też 38. zwycięstwo Stocha w zawodach Pucharu Świata!
Potem Żyła (134 m/134,3 pkt) poradził sobie z Lacknerem (118,5 m/104,1 pkt), Zniszczoł (126 m, 119,9 pkt) pokonał Prevca (119 m/105,3 pkt), Murańka (122 m/111,2 pkt) odpadł, bo nie dał rady Sato (133 m/135,7 pkt), w polsko-polskim pojedynku Kot (113 m/91,4 pkt) nie miał szans z Kubackim (132 m/133,2 pkt), a na zakończenie pierwszej serii Stoch (139 m/150,9 pkt) w fantastycznym stylu pokonał nie tylko Soukupa (114 m/96,2 pkt), ale i wszystkich rywali!
Tak prezentowała się czołowa dziesiątka po pierwszej serii: 1. Stoch; 2. Geiger - strata 7,3 pkt; 3. Marius Lindvik -9,7; 4. Stękała -12,5; 5. Daniel Huber -13.4; 6. Sato -15,2; 7. Michael Hayboeck -15,5; 8. Peter Prevc -16; 9. Granerud -16,1; 10. Żyła -16,6 (...) 12. Kubacki -17,7; 22. Zniszczoł -31.
Oczywiście w klasyfikacji generalnej TCS Stoch powiększył przewagę nad rywalami, natomiast na drugie miejsce - ale ze stratą aż 32 punktów - wskoczył Geiger, który wyprzedził Kubackiego i Graneruda.
W drugiej serii Zniszczoł spisał się słabiej (123 m), Kubacki był znacznie lepszy, a 131,5 m wystarczyło mu do obronienia miejsca na podium 69. TCS.
Jeszcze lepiej spisał się Żyła (136,5 m), natomiast Granerud - lider Pucharu Świata - skoczył tylko 134 m.
Potem Stękała osiągnął 133 m i z Polaków został już tylko Stoch, który 140-metrowym skokiem potwierdził mistrzowską formę, wygrywając po raz trzeci Turniej Czterech Skoczni. Było to też 38. zwycięstwo Stocha w zawodach Pucharu Świata!
* Turniej w Bischofshofen: 1. Stoch 300,7 pkt; 2. Lindvik -20,3; 3. Geiger -23,4; 4. Stefan Kraft -24,8; 5. Johansson -25,9; 6. Hayboeck -26,1; 7. Żyła -26,8; 8. Stękała - 28,5; 9. Sato -30,2; 10. Huber -31,8 (...) 15. Kubacki -37,6; 25. Zniszczoł -68,8.
* Czołówka klasyfikacji generalnej 69. TCS: 1. Stoch 1110,6 pkt; 2. Geiger 1062,5; 3. Kubacki 1057,8; 4. Granerud 1057,4; 5. Żyła 1037,2; 6. Stękała i Ryoyu Kobayashi - po 1032,5 (...) 31. Zniszczoł 684,5.
* Czołówka klasyfikacji generalnej 69. TCS: 1. Stoch 1110,6 pkt; 2. Geiger 1062,5; 3. Kubacki 1057,8; 4. Granerud 1057,4; 5. Żyła 1037,2; 6. Stękała i Ryoyu Kobayashi - po 1032,5 (...) 31. Zniszczoł 684,5.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
zgred #3035796 | 93.237.*.* 8 sty 2021 05:24
6 stycznia 2000 roku Adam Małysz został pierwszym Polakiem, który wygrał legendarny Turniej Czterech Skoczni. Dokładnie 20 lat później przed taką samą szansą stanął Kamil Stoch i wykorzystał ją w mistrzowski sposób!- Co to za bzdury? Mamy styczen 2021 a nie styczen 2020. Nie piszcie bzdur!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Małysz, to raczej w.... #3035528 | 212.160.*.* 7 sty 2021 15:23
styczniu 2001 r. wygrał a Stoch to stanął przed szansą ale nie taką samą tylko trzeciego zwycięstwa w TSC. Proszę o trochę więcej rzetelności.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Brawo #3034966 | 37.248.*.* 6 sty 2021 19:21
Brawooo :)
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz