Koniec pierwszej rundy
2020-11-26 20:33:00(ost. akt: 2020-11-26 20:38:48)
Zakończyła się pierwsza runda rozgrywek OLSA (I liga), których organizatorem jest Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie. Na czele tabeli po sześciu kolejkach znajduje się Jakubek Olsztyn.
W spotkaniu drużyn okupujących dolne rejony tabeli Michelin pokonał SSPS AZS Olsztyn, odnosząc dopiero pierwsze zwycięstwo w bieżącej edycji. Zwycięstwo, które nie przyszło łatwo. Wystarczy tylko powiedzieć, że SSPS - prezentujący się od samego początku spotkania bardzo dobrze - dyktował warunki na parkiecie, utrzymując kilkupunktowe prowadzenie (12:7; 18:12). Przy prowadzeniu 24:20 ekipa Sebastiana Baranowskiego była dosłownie o krok od zapisania pierwszej partii na swoim koncie. Tak się jednak nie stało, bo sprawy w swoje ręce wziął Marek Przybysz. Zawodnik Michelina zdobył ostatnie sześć punktów (w sumie 11! punktów w pierwszym secie) i głównie dzięki jego postawie spadkowicz z Ekstraklasy wybrnął z dużych kłopotów, zwyciężając 27:25. Początek drugiej odsłony ponownie przebiegał pod dyktando AZS (prowadzenie 12:7). Dariusz Rękawek i spółka zabrali się do roboty, a po kilku minutach na tablicy wyników było 19:13 dla Michelina. SSPS walczył, doprowadził do zaciętej końcówki, którą ostatecznie przegrał 23:25 i całe spotkanie 0:2. MVP został bohater pierwszego seta Marek Przybysz, który w sumie zdobył 18 punktów.
W drugim spotkaniu na parkiecie pojawiły się zespoły o zbliżonym potencjale, czyli FC Karolin i adrenaline.pl TEAM. Zapowiadał się zacięty mecz i tak też było do wyniku 14:14. Później dziewięć punktów z rzędu zdobył FC Karolin i było "po herbacie".
W drugiej partii „adrenalina” nie odpuszczała i przy prowadzeniu 20:16 zanosiło się na tie-breaka. Nic z tych rzeczy. Piotr Michalak i spółka wyśmienicie rozegrali końcowe fragmenty i po zwycięstwie 25:22 mogli cieszyć się z trzypunktowej zdobyczy. MVP został Adam Rzępołuch (zdobył 10 punktów).
W drugiej partii „adrenalina” nie odpuszczała i przy prowadzeniu 20:16 zanosiło się na tie-breaka. Nic z tych rzeczy. Piotr Michalak i spółka wyśmienicie rozegrali końcowe fragmenty i po zwycięstwie 25:22 mogli cieszyć się z trzypunktowej zdobyczy. MVP został Adam Rzępołuch (zdobył 10 punktów).
Ostatnim spotkaniem kolejki było starcie Sajtmaka z Legends Olsztyn. Od pierwszej piłki widać było dużą motywację w obu ekipach, co przełożyło się na interesujące widowisko. Obronną ręką z tego pojedynku wyszedł dużo lepiej dysponowany Sajtmak, który w dwóch setach pokonał przeciwników. W pierwszej partii ekipa Adama Kuriana niepodzielnie panowała na boisku, ani przez moment nie oddając prowadzenia, ostatecznie zwyciężając 25:19. W drugiej odsłonie Legends pokazali to, z czego słyną, czyli walkę o każdą piłkę. Wypracowali nawet kilkupunktowe prowadzenie (13:10), ale okazało się one za małe na świetnie dysponowanych przeciwników. Sajtmak wygrał 25:22 i zapewnił sobie pozycję wicelidera z czteropunktową przewagą nad kolejnymi zespołami. MVP został kierujący grą swojej drużyny Michał Gliński.
Wyniki wszystkich spotkań:
Michelin – SSPS AZS Olsztyn 2:0 (25;23)
FC Karolin – adrenaline.pl TEAM 2:0 (17;22)
Sajtmak – Legends Olsztyn 2:0 (19;22)
OLSA I liga
1. KS Jakubek Olsztyn 6 17 12:1
2. Sajtmak 6 15 10:2
3. Legends Olsztyn 6 11 8:5
4. FC Karolin 6 11 8:6
5. adrenaline.pl TEAM 6 5 4:9
6. Michelin 6 4 3:10
7. SSPS AZS Olsztyn 6 0 0:12
Michelin – SSPS AZS Olsztyn 2:0 (25;23)
FC Karolin – adrenaline.pl TEAM 2:0 (17;22)
Sajtmak – Legends Olsztyn 2:0 (19;22)
OLSA I liga
1. KS Jakubek Olsztyn 6 17 12:1
2. Sajtmak 6 15 10:2
3. Legends Olsztyn 6 11 8:5
4. FC Karolin 6 11 8:6
5. adrenaline.pl TEAM 6 5 4:9
6. Michelin 6 4 3:10
7. SSPS AZS Olsztyn 6 0 0:12
Najbliższe mecze (02.12)
18.30 SSPS AZS Olsztyn – Legends Olsztyn
19.30 Michelin – KS Jakubek Olsztyn
20.30 adrenaline.pl TEAM – Sajtmak
18.30 SSPS AZS Olsztyn – Legends Olsztyn
19.30 Michelin – KS Jakubek Olsztyn
20.30 adrenaline.pl TEAM – Sajtmak
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez